Drukuj Powrót do artykułu

Prof. Kijewska: Chantal Delsol niezwykłym świadkiem, mającym wizję przyszłości

20 października 2024 | 15:56 | mp | Lublin Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. KUL, John Paul II Catholic University of Lublin / YouTube

Sylwetkę prof. Chantal Delsol – dzisiejszej laureatki doktoratu honoris causa KUL – i jej bogaty dorobek naukowy i pisarski przedstawiła w swej laudacji prof. Agnieszka Kijewska z KUL. Na wstępie podkreśliła, że dzisiejsza laureatka należy przede wszystkim do niezwykłych świadków, w toczącej się debacie wokół spraw istotnych, „którzy przyjęli na siebie odpowiedzialność za sens”.

Prof. Kijewska podkreśliła, że świadek to ktoś, kto „ma wizję przyszłości, która wyrasta z jego systemu wartości, którym daje on <ciało> poprzez swoje działanie, jest to ktoś wciąż wychylony ku przyszłości i transcenduje nieustannie chwilę i sytuację obecną”. Wyjaśniła, że od swoich  mistrzów, Hannah Arendt i Juliena Freunda (ucznia Maxa Webera) Chantal Delsol  zaczerpnęła rozumienie „kondycji ludzkiej, które to pojęcie stoi w centrum jej antropologii”.

Laudatorka przypomniała dalej, że Chantal Delsol urodziła się 16 kwietnia 1947 r. w Lyonie i jest córką znanego biologa. Zauważyła, że choć należy ona do pokolenia 1968 roku jest  daleka od poglądów lewicowych jak i skrajnie prawicowej myśli katolickiej. Jej stanowisko można określiła jako liberalny konserwatyzm. Po studiach ukończonych Delsol w 1982 r. wyszła za mąż za prawicowego polityka Charlesa Millona i stała się matką piątki dzieci. Oprócz tego zaadoptowała kambodżańskiego nastolatka, uciekiniera z pól śmierci, które to doświadczenie opisała w pasjonującej książce „L’enfant norturne”.

Ukazując życiową drogę uczonej, prof. Kijowska zauważyła, że od 1993 r. Chantal Delsol jest profesorem na Uniwersytecie Paris XII następnie na Uniwersytecie Marne-la-Valle. Stworzyła tam Centrum Studiów Europejskich, zajmujące się głównie badaniem relacji miedzy Wschodem a Zachodem Europy, które z czasem zostało przekształcone w Institut Hannah Arendt. Współpracowała z licznymi dysydentami i przedstawicielami antykomunistycznej opozycji w krajach Europy środkowo-wschodniej.  Była przekonana, że oni, jako jedyni, przejrzeli istotę marksistowskiej mistyfikacji, a rewolucja 1989 r. przełamała krąg panującego tam „terroru i zemsty”. W 1998 r. wraz z Michelem Maslowskim wydała monografię „Historia idei politycznych Europy centralnej”, która została uhonorowana wieloma nagrodami. Przypomniała, że w sposób szczególny bliskie relacje naukowe łączyły ją z Instytutem Europy Środkowo-Wschodniej i jego twórcą prof. Jerzym Kłoczowskim, jednym z najwybitniejszych polskich historyków. Uczestniczyła też aktywnie w Kongresach Kultury Chrześcijańskiej organizowanych przez abp. Józefa Życińskiego. A na kartach swych książek wykazywała się świetną znajomością polskiej literatury.

Prof. Kijewska podkreśliła, że filozofia polityki bazującej na pojęciu godności osoby ludzkiej, zwłaszcza w Europie postkomunistycznej, stała się tematem jej niezwykłej trylogii zapoczątkowanej tomem „Souci contemporain”. Z kolei kwestię tożsamości europejskiej Delsol podjęła w książce „Les deux Europes” oraz „L’identite de l’Europe”. A jej najnowsza monografia nt. Europy centralnej, to wydana w 2021 r. „La vie de l’Esprit dans l’Europe centrale et orientale depuis 1945”.

Przypomniała, że w 2007 r. Chantal Delsol, w uznaniu znaczenia swego dorobku naukowego, została przyjęta do francuskiej „Academie de Sciences morales et politiques”. Jest także członkiem francuskiej Akademii Katolickiej oraz Instytutu Tomasza More’a w Kanadzie.

Zdaniem prof. Kijewskiej, najbardziej prowokacyjną i szeroko dyskutowaną książką Chantal Delsol jest najnowsza jej publikacja: „Koniec  świata chrześcijańskiego. Inwersja normatywna i nowa era” (znana także w tłumaczeniu polskim),  w której Autorka wieści koniec tzw. cywilizacji chrześcijańskiej (christianitas). Jej początek Autorka sytuuje w wieku IV, a w naszych czasach dostrzega jej kres. Wyjaśnia, że chodzi tu o „cywilizację inspirowaną, podporządkowana i kierowaną w dużej mierze przez Kościół”. Najbardziej podstawową cechą tej formacji kulturowej jest – jak podkreśla – pojmowanie prawdy w sposób uniwersalny, jako prawdy mającej swe zakorzenienie w transcendencji i Bożym objawieniu.

A patrząc na obecne gwałtowne i niekontrolowane przemiany kulturowe zaprzeczające antropologii chrześcijańskiej i kontestujące moralność i chrześcijańskie zasady życia społecznego, prof. Delsol zauważa dziś historyczny zmierzch tej formacji ideowo-kulturowej, trwającej od 16 wieków. Podkreśla, że „współczesna ponowoczesność zanegowała fundamentalne i wydawałoby się, że na trwałe zakorzenione w naszej cywilizacji zakorzenienie w transcendencji”. Nie oznacza to jednak – jej zdaniem – kresu istnienia samego Kościoła, gdyż dla wiernych będzie on zawsze instytucją niosącą sens i mającą swe wieczne przeznaczenie.

Zmierzch cywilizacji chrześcijańskiej nie oznacza – jak zauważyła prof. Kijewska – wedle prof. Delsol – końca zainteresowania religią. Ludzkość – jak podkreśla uczona – zawsze potrzebowała doświadczenia religijnego i nadal będzie go poszukiwać. Jednakże coraz częściej w innych formach: bardziej w nowoczesnych formach pogaństwa (czci różnych bożków), niż w tradycyjnych wspólnotach kościelnych,  dbających o wierność prawdzie zakorzenionej w transcendencji. Natomiast – w odróżnieniu od epoki christianitas dzisiejsza epoka jest czasem ucieczki od prawdy pojmowanej w sposób uniwersalny, a chrześcijański humanizm zastępowany jest bardziej pospolitym humanitaryzmem. Z kolei nowa moralność, stojąca w opozycji do moralności poprzedniej epoki, stanie  się jedynie zbiorem zwyczajów, które w dowolnej chwili będzie można zarzucić lub zmienić. A strażnikiem tej moralności będzie państwo i jego elity.

Kres christianitas nie musi być jednak – jak podkreśla Chantal Delsol – czasem wyłącznie rozpaczy i upadku ludzkości. Podkreśla, że „natura ludzka nie lubi próżni i człowiek zawsze znajdzie jakiegoś boga lub jakąś życiową mądrość, która poprowadzi go po ścieżkach życia”. Uczona przeczuwa, że po upadku chrześcijaństwa niekoniecznie musi nastąpić czas „zbrodni, nihilizmu i skrajnego materializmu” lecz raczej „moralności stoickiej, pogaństwa i duchowości typu azjatyckiego”. I ku temu – jej zdaniem – zmierza współczesny świat Zachodu.

– Wizja jakże trudnej przyszłości chrześcijaństwa kreślona przez Chantal Delsol – zauważyła na koniec prof. Kijewska – jest niewątpliwie dramatyczna, choć nie można jej odmówić bolesnej przenikliwości.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.