Po gruntownym remoncie otwarto Dom im. bł. Bernarda Lichtenberga

Abp Józef Kupny pobłogosławił i otworzył odremontowaną jadłodajnię, magazyn żywności i stację opieki w Domu im. bł. Bernarda Lichtenberga. – Pracują tam anioły na ziemi, czyli ludzie poświęcający swój czas dla potrzebujących. To dla mnie radość i zaszczyt podziękować im dzisiaj – mówił metropolita wrocławski.

Dom bł. B. Lichtenberga przy ul. Piastów 6 w Oławie przez rok został gruntownie wyremontowany. Budynek pochodzi z XVII w. i pełnił różne funkcje. W 2000 r., decyzją Rady Miejskiej w Oławie, został przekazany Caritas Archidiecezji Wrocławskiej do celów społecznych. 28 października oficjalnie otworzył go i pobłogosławił abp Kupny.

– Mamy tu centrum opieki medycznej oraz jadłodajnię. Wychodzimy z pomocą chorym i tym, którzy potrzebują wsparcia w cierpieniu, a także mierzącym się z ubóstwem, niedołężnością i kryzysem bezdomności. Jesteśmy wdzięczni wszystkim, którzy przyczynili się do tego wielkiego dzieła. To co robimy, chcemy zawsze czynić jak najbardziej profesjonalnie i w takich warunkach jak w Oławie nam się to udaje – opisuje ks. Dariusz Amrogowicz, dyrektor Caritas Archidiecezji Wrocławskiej.

Obiekt przeszedł gruntowny remont. Ostatni był przeprowadzony w latach 50. XX wieku. Teraz zostało wymienione całe poszycie dachowe, uzupełniona więźba. Ocieplono budynek, zainstalowano nowe okna i ogrzewanie. Po termomodernizacji dom obniżył emisję dwutlenku węgla do atmosfery.

– Aniołowie nie spadają z nieba. Rodzą się także tutaj, na ziemi. To ci, którzy opiekują się potrzebującymi w takich domach, jak ten w Oławie. Pielęgniarki, terapeuci, specjaliści i pracownicy społeczni. Poświęcacie swój czas dla tych, którzy pomocy potrzebują. Jest dla mnie ogromną radością i zaszczytem, że mogę państwu podziękować przy tej okazji. To jest dom nie na kilka lat, ale będzie służył społeczności oławskiej przez długi okres – mówił do pracowników Caritas i wszystkich zaangażowanych w oławski projekt abp Kupny.

– Kościół staje się wiarygodny właśnie przez pracę na rzecz potrzebujących. Na co dzień nie tylko głosi słowo o pomocy i wsparciu najuboższym i chorym, ale też działa w tym kierunku. Dla Kościoła niezwykle ważne są działanie społeczne oraz charytatywne – podkreślił metropolita wrocławski.

Przypomniał, że Kościół wrocławski i Kościół w Polsce pokazał swoją postawę przy okazji powodzi, zbierając duże sumy pieniędzy dla poszkodowanych, świadcząc pomoc doraźną i długofalową.

Mam wrażenie, że o tym w mediach mówi się niewiele, a czasem wcale. Potem wierni odnoszą wrażenie, że Kościół jedno mówi, ale nic nie robi, a to nieprawda. Na wielu płaszczyznach pomocowych ludzie Kościoła – duchowni, konsekrowani i świeccy – codziennie poświęcają swój czas potrzebującym. Tak jak w Oławie. Warto to przypominać, szczególnie gdy wzmagają się nastroje antyklerykalne, oparte na zarzutach o bierności, czy niewiarygodności – podsumowuje hierarcha.

Bł. Bernard Lichtenberg urodził się 3 grudnia 1875 roku w Oławie na Dolnym Śląsku. Pochodził z zamożnej rodziny. Studia teologiczne skończył na Uniwersytecie Wrocławskiem. Przyjął święcenia kapłańskie w 1899 roku. Pracował jako ksiądz m.in. w Nysie i Berlinie. Szybko zajął się działalnością społeczną poprzez tworzenie nowych ośrodków życia religijnego, gdzie pomagano najuboższym. Wkrótce został proboszczem katedry św. Jadwigi w Berlinie. Przeciwstawiał się niemieckiemu nazizmowi. Pomagał Żydom i sprzeciwiał się brutalnej polityce Hitlera. W 1941 roku został aresztowany. Poddany brutalnemu śledztwu zmarł w drodze do obozu koncentracyjnego. Jako błogosławiony został wyniesiony na ołtarze przez Jana Pawła II w 1994 roku.