Chojnik: Wprowadzenie relikwii bł. ks. Michała Sopoćki do parafii Chrystusa Króla
16 listopada 2024 | 20:14 | ek | Chojnik Ⓒ Ⓟ
– Niech bł. ks. Michał Sopoćko pobudza nas do dobrego, mądrego, ewangelicznego życia. Niech te relikwie w waszym kościele będą zaproszeniem do szczerej modlitwy i pomogą wam w pogłębieniu życia duchowego – mówił biskup kaliski Damian Bryl w parafii Chrystusa Króla w Chojniku. Do kościoła wprowadzono relikwie bł. ks. Michała Sopoćki, który był spowiednikiem i kierownikiem duchowym św. s. Faustyny Kowalskiej.
W homilii biskup kaliski wskazując na relikwie bł. ks. Sopoćki podkreślał, że święci i błogosławieni są po to, żeby przypominać, aby człowiek dobrze i mądrze przeżył swoje życie.
Przytoczył pięć myśli dotyczących bł. ks. Michała Sopoćki, które mogą pomóc w dobrym przeżyciu swojego życia. Zaznaczył, że po pierwsze od błogosławionego możemy uczyć się oddania Panu Bogu. – To bez wątpienia był człowiek, który dużo modlił się, odkrywał tajemnicę Bożego miłosierdzia i ufał, że Pan Bóg chce jego dobra – stwierdził kaznodzieja.
Jako drugą myśl wskazał, że ks. Sopoćko był człowiekiem wielkiej aktywności. – Błogosławiony uczy nas, że można być blisko Pana Boga i pięknie modlić się, a jednocześnie być człowiekiem bardzo zaangażowanym. Zobaczmy, że można pogodzić duże zaangażowanie w różne sprawy z głębokim życiem modlitwy – przekonywał pasterz Kościoła kaliskiego.
Podkreślił, że trzecią sprawą jest umiejętność rozeznawania. – Ks. Michał Sopoćko był człowiekiem bardzo dobrze wykształconym, jednocześnie bardzo pobożnym i umiał rozpoznawać, co jest zgodne z Ewangelią, a co nie jest zgodne. Błogosławiony przypomina nam o potrzebie rozeznawania duchowego, ewangelicznego. Gdy stajemy przed jakimś wyborem to pytamy siebie, jakie będziemy mieli korzyści, co inni powiedzą, ale czy zadajemy sobie pytanie o to czy to będzie zgodne z Ewangelią, czy tego chce Pan Jezus? – akcentował celebrans.
Jako czwartą myśl wskazał, że bł. ks. Sopoćko uczy wytrwałości w przeciwnościach. – Ten kapłan był człowiekiem wytrwałym w swoich postanowieniach, w swojej wierności zasadom. On wytrwale głosił prawdę o Bożym miłosierdziu, do którego był przekonany – zauważył biskup kaliski.
Zaznaczył, że piąta myśl związana jest z tym, że od błogosławionego można uczyć się twórczych poszukiwań i dobrych sposobów przekazywania dobrej nowiny. – Ks. Michał Sopoćko był wewnętrznie przekonany, że to, co przeżywała s. Faustyna było dziełem Bożym, więc szukał sposobów, jak o tym powiedzieć. Przygotował cztery solidne opracowania o Bożym miłosierdziu. Błogosławiony uczy nas, żebyśmy nie zniechęcili się, kiedy nas wyśmiewają, ale szukali sposobów, jak zachęcić do relacji z Jezusem – powiedział bp Bryl.
Ks. Michał Sopoćko (1888-1975) był spowiednikiem i kierownikiem duchowym św. s. Faustyny Kowalskiej. Po raz pierwszy spotkał się z nią w czerwcu 1933 r. w Wilnie, gdzie był spowiednikiem zwyczajnym Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia. Kierownikiem duchowym s. Faustyny był do 21 marca 1936 r., czyli do czasu jej wyjazdu z Wilna. Potem utrzymywał z nią kontakt korespondencyjny, poprzez który udzielał rad i wskazówek dotyczących życia duchowego i realizacji posłannictwa, a będąc w Krakowie odwiedzał ją w klasztorze lub w szpitalu na Prądniku.
Z jego polecenia s. Faustyna rozpoczęła pisanie „Dzienniczka”. Zatroszczył się o namalowanie pierwszego obrazu Jezusa Miłosiernego w Wilnie w 1934 r. i publiczne jego uczczenie, które miało miejsce w Ostrej Bramie w czasie obchodów Jubileuszu Odkupienia 26-28 kwietnia 1935 r. Jeszcze przed II wojną światową podjął starania u władz kościelnych o ustanowienie święta Miłosierdzia Bożego. Napisał szereg prac poświęconych prawdzie miłosierdzia Bożego. Do końca życia zabiegał o ustanowienie święta i aprobatę kultu Miłosierdzia Bożego.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.