Światowe Dni Młodzieży w diecezji bielsko-żywieckiej

„To jest sedno królowania Jezusa – Jego panowanie objawia się w oddaniu życia za każdego człowieka, bez wyjątku. Jego krew została przelana za każdego z nas. To nie opinia – to fakt” – zaznaczył bielsko-żywiecki duszpasterz młodzieży ks. Kamil Kuchejda, podczas Eucharystii w bielskim kościele z udziałem młodych ludzi z całej beskidzkiej diecezji. W uroczystość Chrystusa Króla, 24 listopada, na osiedlu Karpackim w Bielsku-Białej, odbyły się Światowe Dni Młodzieży w wymiarze diecezjalnym. Był czas na dialogowaną konferencję, modlitwę uwielbienia, integrację i poczęstunek. Na koniec niedzielnego spotkania bp Roman Pindel sprawował uroczystą Mszę św.

Duszpasterz młodych w kazaniu wyjaśnił znaczenie królowania Jezusa Chrystusa, które, jak zauważył, w radykalny sposób różni się od ludzkich wyobrażeń o władzy i potędze. Zaczął od przykładu – gry „Fakt czy opinia”, polegającej na rozróżnianiu obiektywnych faktów od subiektywnych opinii. W tym kontekście zachęcił do spojrzenia na rozmowę Jezusa z Piłatem, gdzie pada fundamentalne pytanie: „Czy Ty jesteś królem?”

„Mam wrażenie, że Piłat naprawdę chce usłyszeć, że Jezus jest królem. Jednak nawet jeśli usłyszy to od Jezusa, nie zrozumie, co to znaczy. Piłat nie pojmuje, na czym polega królowanie Jezusa” – zauważył.

Kapłan podzielił się osobistym świadectwem. Opowiedział o swoim doświadczeniu z czasu seminarium, gdy przygotowywał się do przyjęcia posługi akolity – niezwykle ważnego momentu dla kleryków, ponieważ pozwala na dotykanie i rozdawanie Ciała Chrystusa. Przed uroczystością ks. Kamil Kuchejda spotkał bezdomnego człowieka, który, zamiast prosić o pieniądze, poprosił go o modlitwę i ofiarowanie Komunii Świętej. Wtedy przypomniały mu się słowa Matki Teresy z Kalkuty, że w ubogich i odrzuconych należy dostrzegać Ciało Chrystusa.

„Na pytanie, czym jest królowanie Jezusa i na czym polega, Apokalipsa odpowiada tak: ‘Swoją krwią zapłacił za twoje grzechy i uczynił cię królestwem i kapłanem’. Nie wiem, czy rozumiecie, co dzieje się z nami dzięki temu, że za nas umarł Jezus Chrystus i że my to świętujemy w Eucharystii. On umarł za mnie. On przelał za mnie swoją krew. On oddał za mnie życie” – przypomniał.

„Dlaczego Jezus w Ewangeliach idzie do biednych, do ubogich, do bezdomnych, do śmierdzących? Bo za nich przelał tę krew. To jest radykalne pokazanie, że nie ma na tym świecie człowieka, za którego ta krew nie byłaby przelana. Nie ma takiego człowieka, za którego On nie oddałby swojego życia. Na tym polega Jego królowanie – że mógł zrobić wszystko i zrobił to” – kontynuował i przywołał rozważania z konferencji przed Mszą, podczas której ks. Kamil Kuchejda wspólnie z ks. Wojciechem Nowakiem zachęcali, żeby stanąć przed lustrem i powiedzieć sobie: „Kocham cię”.

„Jeśli do mnie Ciało Chrystusa przyszło w postaci tego bezdomnego, to tak naprawdę zwieńczeniem tych wszystkich naszych dzisiejszych konferencji, które z wygłosiliśmy, jest jedna myśl. Wiecie, dlaczego? Jaki jest największy argument, żeby stanąć przed lustrem i powiedzieć sobie: ‘Kocham cię’? Największy argument polega na tym, że w tej twarzy, którą zobaczysz w lustrze, jest Chrystus. To nie jest opinia – to jest fakt” – stwierdził.

Przed Mszą ks. Kamil Kuchejda razem z ks. Wojciechem Nowakiem, duszpasterzem młodzieży w dekanacie jasienickim, przeprowadzili dialogowaną konferencję inspirowaną przesłaniem orędzia papieża Franciszka na ŚDM w diecezjach. Przypomnieli o Bożej miłości, która jest odpowiedzią na ludzkie poszukiwania, pustkę i grzech. Zachęcili do szczerości wobec siebie i Boga, do przyjmowania swojej niedoskonałości oraz otwierania się na przemieniającą moc Jezusa.

W centrum rozważań kapłanów była ewangeliczna historia kobiety cudzołożnej, której Jezus przebaczył. Ks. Kamil Kuchejda podkreślił, że przyznanie się do grzechu i stanięcie z nim przed Jezusem jest początkiem drogi do uzdrowienia. „Grzech nie jest bagatelizowany, ale staje się miejscem, gdzie Jezus może działać i przemieniać człowieka” – zapewnił.

Podczas spotkania młodzi ludzie adorowali Najświętszy Sakrament, a przybyli kapłani podjęli modlitwę wstawienniczą nad uczestnikami i błogosławili ich.

Podczas modlitwy w bielskiej świątyni obok znaków ŚDM – krzyża i kopii Ikony Matki Bożej, na ołtarzu obecne były relikwie bł. Karola Acutisa.