Papież na „Anioł Pański”: gdzie szukam szczęścia?
08 grudnia 2024 | 16:06 | pb, st | Watykan Ⓒ Ⓟ
W czym pokładam swoją nadzieję? Gdzie szukam szczęścia? Gdzie jest skarb mojego serca? Czy łudzę się, próbując za wszelką cenę bronić swojego „ja” i swojej woli? – pytał papież Franciszek w rozważaniu poprzedzającym modlitwę „Anioł Pański”. Odmówił ją z wiernymi zgromadzonymi na placu św. Piotra w Watykanie w uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny.
Komentując ewangeliczny opis Zwiastowania, wskazał, że „«tak» Maryi, wypowiedziane wobec Archanioła Gabriela, umożliwiło Wcielenie Syna Bożego, Jezusa”. To co ludzkie i to co boskie spotkało się „na początku naszego Odkupienia”, a „kobieta z małej wioski” stała się „na zawsze centrum historii”, gdyż od Jej odpowiedzi zależały losy ludzkości.
Franciszek stwierdził, że Maryja jest „«łaski pełna», Niepokalana, cała w służbie Słowa Bożego, zawsze z Panem, któremu całkowicie się powierza”. „Nie ma w Niej niczego, co opierałoby się Jego woli, niczego, co sprzeciwiałoby się prawdzie i miłości” – wyjaśnił papież.
Zachęcił do radości z tego, że „Niepokalana dała nam Jezusa – nasze zbawienie” i do zadania sobie pytania: „w naszych czasach, wstrząsanych wojnami i skoncentrowanych na dążeniu do posiadania i dominacji – w czym pokładam swoją nadzieję? W sile, w pieniądzach, w potężnych przyjaciołach, czy w nieskończonym miłosierdziu Boga? A w obliczu blichtru fałszywych modeli, które krążą w mediach i Internecie – gdzie szukam szczęścia? Gdzie jest skarb mojego serca? Czy znajduje się on w fakcie, że Bóg kocha mnie bezinteresownie, że Jego miłość zawsze mnie uprzedza i jest gotowa mi przebaczyć, gdy wracam do Niego skruszony? Czy też łudzę się, próbując za wszelką cenę bronić swojego «ja» i swojej woli?”.
Pełną treść rozważania publikujemy TUTAJ.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.