Drukuj Powrót do artykułu

Bp Greger w Żywcu: pytajmy w ciszy własnego sumienia, jaka jest nasza misja w tym świecie

06 stycznia 2025 | 19:41 | rk | Żywiec Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Robert Karp / diecezja.bielsko.pl

„Trzeba nam ciągle pytać w ciszy własnego sumienia o to, na jakich fundamentach budujemy nasze życie, jaka jest nasza misja w tym świecie” – zachęcił bp Piotr Greger, który 6 stycznia br. przewodniczył Eucharystii w kościele pw. św. Floriana w Żywcu Zabłociu. Msza św. zainaugurowała tegoroczny Orszak Trzech Króli w mieście nad Sołą i Koszarawą.

Biskup w homilii przyznał, że Boże Narodzenie wywołuje w ludziach różne postawy – od wdzięczności i zachwytu, przez obojętność, aż po wrogość. Porównał współczesne reakcje na to wydarzenie do postaw, które wystąpiły w czasach Jezusa. Duchowny zauważył, że niektórzy postrzegają Boga jako zagrożenie dla wolności i szczęścia człowieka. Ilustruje to postawa Heroda. Wyjaśnił, że takie myślenie wynika z błędnego rozpoznania prawdziwego znaczenia narodzin Jezusa, który przyszedł na świat nie po to, by odebrać ludziom ich radość, lecz by przynieść pokój, miłość i wolność od zła.

Zdaniem hierarchy, właściwe odczytanie misterium Betlejem wymaga otwarcia serca i umysłu na Boga. Podkreślił, że mędrcy ze Wschodu, choć początkowo kierowali się błędnymi przesłankami astrologicznymi, w szczerym poszukiwaniu prawdy dotarli do Jezusa i rozpoznali w Nim Mesjasza.

Biskup pomocniczy diecezji bielsko-żywieckiej, przywołując świadectwo życia i męczeństwa błogosławionych męczenników peruwiańskich, w tym o. Michała Tomaszka, pochodzącego z Żywiecczyzny, zauważył, że jego życie pełne poświęcenia dla misji i gorliwości w służbie drugiemu człowiekowi staje się przykładem, jak można żyć wiarą na co dzień. „Jego śmierć męczeńska ukazuje siłę miłości, która jest silniejsza od śmierci, a także podkreśla znaczenie głoszenia prawdy o Chrystusie ‘aż po krańce ziemi’” – zaznaczył.

„Co nam mówi dziś świadectwo życia i męczeństwa bł. ojca Michała Tomaszka i jego współbrata? Jakie przesłanie płynie dla nas na początku kolejnego roku kalendarzowego?” – zapytał.

Jak wytłumaczył, dwaj duchowi synowie św. Franciszka przeszli po górach w Peru i zostawili nam świadectwo o tej wielkiej prawdzie, dla której Jezus przyszedł na ziemię, a dziś objawia się całemu światu w znakach opisujących wędrówkę Mędrców ze Wschodu.

„Trzeba nam ciągle pytać w ciszy własnego sumienia: na jakich fundamentach budujemy nasze życie, jaka jest nasza misja w tym świecie? Epifania Syna Bożego wciąż trwa! Każdy z nas ma zadanie odkrywania i dowartościowania tych znaków, za pomocą których Pan Bóg przemawia, objawiając się współczesnemu człowiekowi. Mamy być – tak jak ojciec Michał i jego współbrat – znakiem obecności Chrystusa w świecie! To jest nasze powołanie, to jest miara naszego chrześcijańskiego życia” – zaapelował.

Po Mszy wyruszył kolorowy i rozśpiewany orszak. Przemarsz zakończył się na żywieckim Rynku. Tu jego uczestnicy oddali pokłon Świętej Rodzinie. Odbyło się wspólne kolędowanie.

Podczas uroczystości była możliwość udzielenia wsparcia na kosztowne leczenie i rehabilitację 14-letniego Krystiana Podgórca z Żywca, zmagającego się z przewlekłą niewydolnością oddechową, padaczką lekooporną oraz mózgowym porażeniem dziecięcym.

Orszak został zorganizowany przez wspólnoty działające przy parafiach żywieckich oraz przy znaczącym udziale władz miejskich i wsparciu firm.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.