Drukuj Powrót do artykułu

Bp Lityński: naszym zadaniem jest wskazywanie drogi do betlejemskiego żłóbka

06 stycznia 2025 | 21:08 | kk | Zielona Góra Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Twitter

„Bóg poprzez swoje narodzenie wzywa nas, abyśmy i my wypełniali swoje powołanie. Naszym zadaniem jest wskazywanie drogi do betlejemskiego żłóbka” – mówił bp Tadeusz Lityński podczas Mszy św. poprzedzającej XIV Lubuski Orszak Trzech Króli w Zielonej Górze.

Był to już czternasty Orszak Trzech Króli w Zielonej Górze. Co roku rozpoczyna się Mszą św. w kościele pw. Najświętszego Zbawiciela. W tym roku modlitwie przewodniczył bp Tadeusz Lityński.

Kaznodzieja na wstępie homilii zauważył, że dla wielu osób droga do wiary w Boga, była tak jak droga pasterzy, dość krótka. – Wiarę – jak to się mówi – „wyssaliśmy z mlekiem matki”. Na naszej drodze do Boga – na podobieństwo anioła – stanęli rodzice ze swoją prostą katechezą i nauką modlitwy. To oni prowadzili nas do kościoła na Mszę św., odmawiali pacierz, modlili się na różańcu czy śpiewali Godzinki, następnie księża prefekci, katecheci, inni dobrzy ludzie świadkowie wiary. Przyjmując wiarą ich nauczanie na podobieństwo pasterzy zostaliśmy stopniowo doprowadzeni do osobistego potkania z Bogiem zbawiającym – mówił na wstępie bp Lityński.

– Ale musimy też pamiętać, że czasami należy odbyć znacznie dłuższą drogę, podjąć nieraz niełatwą trwającą latami duchową wędrówkę prowadzącą do odkrycia Boga, na podobieństwo Mędrców ze Wschodu, którzy długi czas szli za światłem gwiazdy. Poszukiwanie to zawsze kończy się sukcesem, jeśli w człowieku jest pasja szukania prawdy oraz pewna uczciwość intelektualna – dodał.

Świat widzialny świat był i jest transparentem Boga i punktem wyjścia w drodze do wiary dla człowieka. – Transparentem Boga mogą też być szlachetni i święci ludzie, którzy z motywacji religijnych poświęcają się dla dobra drugich w sposób bezinteresowny, jak matka Teresa z Kalkuty czy Jan Paweł II, każdy misjonarz, katecheta, rodzic – mówił kaznodzieja.

– Musimy pamiętać, że pośród nas żyją i tacy ludzie, którzy urodzili się w rodzinach ateistycznych, niepraktykujących, byli pozbawieni świadectwa wiary ze strony swoich rodziców. Dla nich z oczywistych względów droga do wiary w Boga musi być znacznie dłuższa. Niektórzy tę drogę wiary pokonują już wiele lat, może są już blisko, jeszcze nie osiągnęli celu, ale szukają go i pragną. Do tego potrzeba czasu. Miejmy wyrozumiałość na nawet szacunek dla ich trudności, dobrej woli, inności. Potrzebują naszej modlitwy – dodał.

W dalszej części homilii biskup przypomniał, co jest głównym przesłaniem dzisiejszego święta. – Tak jak Bóg przyszedł na świat nie tylko dla pobożnych i religijnych Żydów, ale dla wszystkich ludzi, tak też jest Zbawicielem nie tylko dla tych, którzy zostali wychowani w religii i tradycji katolickiej, ale dla wszystkich ludzi dobrej woli, w tym wciąż szukających pełni prawdy – zauważył hierarcha. – A może w zamyśle Boga to twoje życie ma być drogowskazem, który pokaże im właściwy kierunek poszukiwań; ma być tą księgą, dzięki której poznają prawdę – dodał.

Kaznodzieja zwrócił uwagę, że dzisiejsza uroczystość przypomina zadanie misyjnej działalności Kościoła. – Bóg poprzez swoje narodzenie wzywa nas, abyśmy i my wypełniali swoje powołanie. Naszym zadaniem jest wskazywanie drogi do betlejemskiego żłóbka – podkreślił biskup i dodał: – Jezus chce ciągle objawiać się przez nas, przez nasze człowieczeństwo. Dziś świat nie tylko gdzieś tam za granicą, ale także tutaj w Zielonej Górze i okolicy odrzuca Boga, zdaje się żyć tak jakby nie było Bożego Narodzenia.

O misji głoszenia Dobrej Nowiny przypomina nam Orszak Trzech Króli. – To właśnie wtedy w sposób barwny, pełen entuzjazmu nie tyle odtwarzamy wędrówkę Mędrców sprzed ponad 2000 lat, ale ukazujemy światu radość płynącą z doświadczenia wiary. Czas Roku Jubileuszowego zachęca nas do widzialnego pielgrzymowania, bycia tymi, którzy niosą światu nadzieję, aby jak Mędrcy umieć przynieść dar swojego serca tym, którzy są dziś wokół nas potrzebujący. Jak bardzo potrzeba dziś uśmiechu, dobrego słowa, wspólnego kolędowania, modlitwy we wspólnocie serc – zauważył.

– W takich, codziennych orszakach trzeba nam zakładać korony – znak nie tyle władzy, co miłości, prawdziwej nadziei. Prawdziwy król, mędrzec to osoba, która widzi, że dobrem swojego serca może się zatroszczyć o innych, tak jak Jezus, który nie narodził się dla swojej chwały, ale dla nas! Pokazał, że Królem był w pełni na drzewie krzyża, gdy dał największy dowód swojej miłości – dodał.

Orszak przeszedł głównymi ulicami Zielonej Góry: Al. Niepodległości, Stefana Żeromskiego, aż do stajenki betlejemskiej pod ratuszem. Podczas kolejnych scen odczytywano uroczyście fragment Ewangelii i odgrywano biblijne sceny.

Orszak zorganizowało Stowarzyszenie „Ludzie dla Ludzi” Mecenat Złotego Serca z prezes Eleonorą Szymkowiak na czele.

W Orszaku Trzech Króli wzięły udział całe rodziny. Organizatorzy przed rozpoczęciem rozdali 10 tys. koron.

W organizację zaangażowali się m.in. górale czadeccy, harcerze, Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży, ratownicy medyczni oraz służby mundurowe.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.