Drukuj Powrót do artykułu

Abp Budzik: Ojczyźnie potrzeba modlitwy o jedność i opamiętanie zwaśnionych stron

11 listopada 2012 | 16:22 | mj Ⓒ Ⓟ

Bolejemy nad tym, że w naszej ojczyźnie logika walki dominuje dziś nad logiką pojednania i współpracy. Potrzeba wielkiej modlitwy o jedność, o opamiętanie wszystkich zwaśnionych stron – mówił 11 listopada w archikatedrze lubelskiej abp Stanisław Budzik. W dniu Święta Niepodległości metropolita lubelski przewodniczył Mszy św. w intencji Ojczyzny.

Metropolita przywołał postać ubogiej wdowy z dzisiejszej Ewangelii. – Ofiara ewangelicznej wdowy jest mała, ale wielki jest duch, z której ta ofiara wyrasta. Do świątyni w jej osobie nie przychodzi ktoś, kto chce ofiarować Bogu mały czy większy dar, ale człowiek, który oddaje siebie samego, wszystko czym jest, co posiada. To jest najważniejsze przesłanie dzisiejszej Ewangelii, jakże ważne w kontekście dnia, który obchodzimy – zauważył.

Dodał, że przeciwstawienie w ewangelicznej przypowieści ubogiej wdowy uczonym w Piśmie uświadamia, co tak naprawdę liczy się u Pana Boga. – Ona ofiarowała wszystko, tak jak Chrystus. Dlatego wdowie udało się zasłużyć na pochwałę Jezusa. Uczynił ją przykładem dla swoich uczniów, i dla nas, którzy zgromadziliśmy się dziś, by dziękować Bogu za dar wolnej i niepodległej ojczyzny – mówił.

Abp Budzik wspomniał o czterech drogach, które doprowadziły do niepodległości Polski, a które ukazane będą w budowanej w Warszawie świątyni Opatrzności Bożej. To droga walki, kultury, cierpienia i modlitwy. Podkreślając rolę walki zwrócił także uwagę na istotne znaczenie drugiej drogi: – Najważniejsza była droga kultury. Wiemy, że czas niewoli narodowej był jednym z najlepszych czasów dla polskiej literatury, wieszczów romantycznych, po wielkich pisarzy pozytywizmu – mówił. Przywołał wystąpienie Henryka Sienkiewicza, który odbierając Nagrodę Nobla podkreślił, że nagroda ta wieńczy cały naród polski.

Mówiąc o znaczeniu drogi cierpienia, która była udziałem więźniów i zesłańców, abp Budzik zaznaczył, że Ojczyzna „to nie jest zbiorowisko przypadkowych ludzi w dorzeczu Wisły, tylko wartość personalna, dlatego tak trudno było ją wytrzebić w okresie zaborów, okupacji, bo należałoby ją zabić w każdym polskim domu”.

Metropolita podkreślił też, że historyczne drogi do wolności mają symbolizować nowe zadania dla społeczeństwa i narodu. – W nowych realiach droga walki ma się stać drogą pojednania: narodowego, ekumenicznego, europejskiego. Droga kultury ma ukazywać znaczenie dla naszej przyszłości dziedzictwa Jana Pawła II i kard. Stefana Wyszyńskiego. Z drogi cierpienia ma wyrastać troska o życie i świadectwo miłosierdzia. Droga modlitwy ma prowadzić do odrodzenia, poprzez kształtowanie i wychowanie młodego pokolenia – mówił.

– Bolejemy nad tym, że w naszej ojczyźnie logika walki dominuje dziś nad logiką pojednania i współpracy. W tej bezpardonowej walce giną resztki kultury politycznej a ojczyzna cierpi na nowo z powodu tragicznego rozdarcia swoich dzieci – zauważył abp Budzik. – Potrzeba nam wielkiej modlitwy o jedność, o opamiętanie wszystkich zwaśnionych stron. Nie wolno nam zapominać, że ojczyzna to wielki, zbiorowy, wspólny obowiązek. Przed Twe ołtarze zanosim błaganie: w ojczyźnie jedność racz nam wrócić Panie – zakończył.

W Eucharystii uczestniczyli parlamentarzyści, przedstawiciele władz wojewódzkich i samorządowych, przedstawiciele wyższych uczelni, żołnierze, poczty sztandarowe. Z archikatedry zebrani przeszli na Plac Litewski, gdzie zaplanowano dalsze uroczystości w ramach lubelskich obchodów Dnia Niepodległości.

Wśród imprez towarzyszących znalazły się m.in. pokaz sprzętu wojskowego oraz prezentacja historycznego uzbrojenia i umundurowania żołnierzy Wojska Polskiego zorganizowane przez Stowarzyszenie Lubelska Grupa Rekonstrukcji Historycznej „Front”, wycieczki po Lublinie „Szlakiem odzyskania niepodległości” oraz Miejska Gra Niepodległościowa, na którą zaprasza Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.