Drukuj Powrót do artykułu

Abp Budzik: przychodzimy na spotkanie ze światłem, którym jest Chrystus

03 lutego 2013 | 19:05 | buk Ⓒ Ⓟ

Przychodzimy na spotkanie ze światłem, które zajaśniało ludzkości i oświeca każdego człowieka. Tym światłem jest Jezus Chrystus – mówił w archikatedrze lubelskiej abp Stanisław Budzik. Metropolita lubelski przewodniczył Mszy św. z okazji święta Ofiarowania Pańskiego i Dnia Życia Konsekrowanego.

Mszę św. z udziałem biskupów pomocniczych: świętującego jubileusz 15. lecia przyjęcia sakry biskupiej Mieczysława Cisło, Artura Mizińskiego, Józefa Wróbla oraz Ryszarda Karpińskiego, sprawowało ok. 50 kapłanów.

W homilii abp Budzik wskazał na starca Symeona i prorokinię Annę, którzy – jak zaznaczył – „reprezentują nas w spotkaniu ze światłością świata i zapraszają na spotkanie z Jezusem”.

"Pełni podziwu patrzymy na tych dwoje, którzy mimo podeszłego wieku umieli cieszyć się, radować całym sercem i śpiewać Bogu hymny wdzięczności – mówił metropolita lubelski. Dodał, że na taką radość nie stać dziś niejednego człowieka. "Martwimy się byle czym, załamujemy się przy pierwszym niepowodzeniu, nie wierzymy, że człowiek i świat mogą się zmienić, jakbyśmy nie wierzyli, że Jezus jest naszym światłem i zbawieniem, jakbyśmy nie widzieli, że Jego miłość jest większa niż ludzka słabość" – mówił abp Budzik.

Metropolita podkreślał, że siłą, która nie pozwala na zniechęcenie, jest oczekiwanie. "Jeśli człowiek czeka na coś ważnego, zdobywa się na wielkie wyrzeczenia. Kto na nic nie czeka, zaczyna się starzeć nawet w młodym wieku" – zaznaczył hierarcha.

Przywołując nauczanie zawarte w adhortacji bł. Jana Pawła II „Vita consecrata”, abp Budzik przypominał, że „osoby powołane zawierzają się miłości Boga, który wzywa do swojej wyłącznej służby i poświęcają się całkowicie Jemu oraz Jego zamysłowi zbawienia”.

Doświadczenie bezinteresownej miłości Boga jest tak głębokie i silne, że człowiek czuje się zobowiązany odpowiedzieć na nie bezwarunkowym poświęceniem Mu własnego życia, złożeniem w ofierze wszystkiego w Jego rękach – tłumaczył abp Budzik.

"Pójść za Jezusem to przede wszystkim odejść od własnego „ja”, mimo tego, że czasem chcemy decydować o sobie i trzymać się własnych planów na życie" – mówił metropolita lubelski dodając, że taka postawa łączy się z wyrzeczeniem, ofiarą i pracą, trwającą nieraz całe życie. "Ale jeśli nie zdecydujemy się na to, nie doświadczymy prawdziwej wolności, nie powiemy, że nasze oczy ujrzały zbawienie. Zaślepieni sobą, nie doświadczymy bliskości Jezusa i pełni życia z Nim, nie doświadczymy tego, co jest w życiu najpiękniejsze" – zaznaczył abp Budzik.

Jubilatowi – bp. Mieczysławowi Cisło oraz osobom konsekrowanym posługującym w Kościele w Lublinie, metropolita lubelski życzył, by siła miłości, która tkwi w narodzonym w Betlejem Dziecku, „zrodziła w serach wiarę, która jest odpowiedzią miłości na miłość”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.