Abp Budzik: W życiorysach świętych szukajmy wskazówek

Przykłady pociągają do dobrych czynów, dlatego Kościół stawia nam przed oczy postacie swoich wielkich synów i córek, którzy w sposób heroiczny wypełnili pierwsze i najważniejsze przykazanie miłości Boga i bliźniego – powiedział abp Stanisław Budzik w lubelskiej archikatedrze. Metropolita lubelski przewodniczył Eucharystii z okazji Uroczystości Wszystkich Świętych.

W swojej homilii abp Budzik stwierdził, że święci nie są idealnymi ludźmi, znanymi z obrazów wielkich mistrzów pędzla i zastygłymi w kamieniu czy drewnianych figurach. – Jeżeli jednak przyjrzymy się bliżej, odkryjemy w nich ludzi doświadczonych podobnymi do nas niepokojami, walczących ze swoimi słabościami, szukających odpowiedzi na swoje życiowe pytania. Odkryjemy w nich nasze siostry i naszych braci, którzy musieli walczyć o swoją wiarę, którzy nie chcieli się pogodzić ze złem, jakie panowało wokół, którzy mieli odwagę żyć inaczej niż otoczenie. Mieli odwagę sprzeciwić się obiegowym poglądom i naciskom, by iść za głosem sumienia, który jest Bożym głosem, rozlewającym się w sercu i w duszy człowieka – powiedział.

Hierarcha przypominając łacińską sentencję, „słowa pouczają, ale przykłady pociągają”, zauważył, że w niej tkwi sedno dzisiejszej uroczystości. – Przykłady pociągają do dobrych czynów, dlatego Kościół stawia nam przed oczy postacie swoich wielkich synów i córek, którzy w sposób heroiczny wypełnili pierwsze i najważniejsze przykazanie miłości Boga i bliźniego. Chciejmy w ich życiorysach odnaleźć to, co może być także dla nas wskazówką dla rozwiązywania naszych codziennych życiowych problemów. Od nich uczmy się wierności Chrystusowi i troski o dobro Jego Kościoła, który stanowimy – zauważył arcybiskup.

Przypominając ostatnie wezwanie ewangelicznych błogosławieństw, metropolita lubelski zwrócił uwagę na aktualność tego przesłania w dobie reakcji społeczeństwa związanych z ostatnim wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego. – Kilka dni temu obradowała Rada Stała Konferencji Episkopatu Polski. Tematem obrad były niepokoje społeczne, które towarzyszą nam w ostatnich dniach. W apelu skierowanym do wiernych i do wszystkich ludzi dobrej woli, zamieściliśmy, że z wielkim bólem obserwujemy eskalację napięcia społecznego i agresji – mówił.

Niepokojem napawa nas również wulgarny język, którym posługuje się część protestujących, niszczenie mienia społecznego, przypadki dewastacji kościołów i profanacji miejsc świętych czy uniemożliwianie sprawowania w nich liturgii. Wzywamy wszystkich do podjęcia rzeczowego dialogu społecznego, do wyrażenia poglądów bez użycia przemocy i do poszanowania godności każdego człowieka, pamiętając, że błogosławieni są pokój czyniący – przytoczył abp Budzik.

Ze względu na obostrzenia związane z przeciwdziałaniem rozprzestrzeniania się Covid-19, cmentarze w całej Polsce zostały zamknięte w pierwszych dniach listopadach. Z tej racji główne celebracje tego dnia przeniesiono do kościołów.