Abp Budzik: złamanie praw fizyki czytelnym znakiem zmartwychwstania

Nienaruszony stan płócien, wskazujący na aktywność ciała Jezusa wbrew wszelkim prawom fizyki, przekonał uczniów o zmartwychwstaniu – mówił abp Stanisław Budzik podczas Niedzieli Zmartwychwstania Pańskiego. W lubelskiej archikatedrze przewodniczył Mszy Świętej z udziałem Kapituły Archikatedralnej.

Komentując fragment ewangelii, metropolita lubelski zastanawiał się nad przyczyną, która sprawiła, że uczniowie uwierzyli w zmartwychwstanie. Dla Jana takim znakiem było zapadnięte płótno. Arcybiskup zauważył, że leżało w taki sposób, jakby ciało przeniknęło je i bez naruszenia wiązań znalazło się na zewnątrz. – To był dla Jana czytelny znak – powiedział.

Nawiązując do refleksji Hansa Ursa Von Balthasara, wskazał na istniejącą w Kościele relację między urzędem i charyzmatem. Piotr symbolizuje Kościół urzędowy, Jan jest obrazem Kościoła charyzmatycznego, Kościoła miłości. – Miłość wyprzedza urząd, który musi wiele rzeczy rozważyć, sprawdzić – mówił abp Budzik. Dodał, że „miłość jest szybsza, widzi to, co można zobaczyć z daleka, pragnie działać od razu”.

Msza Święta w lubelskiej archikatedrze zgromadziła kapłanów Kapituły Archikatedralnej. Metropolita lubelski przewodniczył wspólnej eucharystii. Pod koniec homilii nawiązał do 90. urodzin Benedykta XVI, nazywając go „jednym z największych teologów na Piotrowej stolicy od wielu stuleci”.