Drukuj Powrót do artykułu

Abp Cheenath: w Indiach trwa kampania nienawiści przeciwko chrześcijanom

04 listopada 2009 | 15:44 | lk / maz Ⓒ Ⓟ

W Indiach trwa kampania nienawiści mająca przekonać najuboższych, że chrześcijanie są zagrożeniem dla społeczeństwa i państwa – mówił dziś abp Raphael Cheenath w siedzibie sekretariatu Episkopatu Polski.

Indyjski ordynariusz archidiecezji Cuttack-Bhubaneswar uczestniczył w konferencji prasowej przed Dniem Solidarności z Kościołem prześladowanym, który po raz pierwszy będzie obchodzony w Polsce w niedzielę, 8 listopada.

Decyzję o ustanowieniu Dnia Solidarności z Kościołem prześladowanym podjęli biskupi na plenarnym zebraniu w listopadzie ub.r. Organizatorem jest stowarzyszenie „Kirche in Not” – Pomoc Kościołowi w Potrzebie – założona w 1947 r. w Niemczech międzynarodowa dziś organizacja pomagająca cierpiącym i prześladowanym katolikom na różnych kontynentach.

– Wszyscy, którym leży na sercu dobro Kościoła, nie mogą tego dnia pozostać obojętni na to, że wielu chrześcijan na świecie oddaje swoje życie za wiarę – powiedział ks. Waldemar Cisło, dyrektor Sekcji Polskiej organizacji „Pomoc Kościołowi w potrzebie”.

Sekretarz Konferencji Episkopatu Polski bp Stanisław Budzik odczytał treść apelu Prezydium KEP o solidarność z chrześcijanami prześladowanymi na całym świecie. W apelu biskupi przypominają: „Jako Kościół, który w minionych wiekach często doświadczał prześladowań mamy szczególny obowiązek okazania solidarności tym, którzy nie mogą swobodnie wyznawać swej wiary”. – Problem prześladowania chrześcijan jest tak ważny, a jednocześnie tak mało dyskutowany, że przyjęcie tego apelu odbyło się bez dyskusji – podkreślił bp Budzik.

Abp Cheenath nazywany jest rzecznikiem indyjskich biednych i odrzuconych i orędownikiem chrześcijan prześladowanych przez ekstremistów religijnych, próbujących wymóc na nich konwersję na hinduizm. Tylko w stanie Orisa hinduiści zamordowali w minionym roku ponad 100 chrześcijan, dopuszczając się na nich ataków szczególnego okrucieństwa i bestialstwa. Chrześcijanie, wyłącznie z powodu swej wiary, byli żywcem podpalani, dopuszczano się na nich zbiorowych gwałtów, rąbano siekierami, kamienowano. Ofiarami prześladowań padali i wciąż padają nie tylko katolicy, lecz także członkowie innych Kościołów i wspólnot chrześcijańskich.

Abp Cheenath przypomniał o dwóch największych w ostatnich latach atakach na chrześcijan w stanie Orissa. Pierwszy miał miejsce z 24 na 25 grudnia 2007 r. Przez sześć dni zbrojne bojówki radykałów z maoistowskiej partii komunistycznej nie pozwalały chrześcijanom na świętowanie Bożego Narodzenia. Niszczono głównie bożonarodzeniowe dekoracje wywieszane na ulicach.

Drugi atak był już dokładnie przygotowany, rozpoczął się 23 sierpnia 2008 r. i z mniejszym lub większym nasileniem trwał 9 miesięcy. Bezpośrednim pretekstem było zabójstwo prominentnego lokalnego lidera wspólnoty hinduistycznej, o co oskarżono chrześcijan. Rozpoczęły się prześladowania – z dystryktu Kandhamal w stanie Orissa wysiedlono ok. 50 tys. ludzi, splądrowano ok. 5 tys. domów, zniszczono ok. 30 budynków użyteczności publicznej, w tym szkół i schronisk. Zginęło ok. 100 osób, w tym 75 zidentyfikowanych z imienia i nazwiska.

Hinduski hierarcha przypomniał też, że 82 proc. populacji Indii to wyznawcy hinduizmu, z czego 10-15 proc. to przedstawiciele radykalnych ugrupowań religijnych odpowiedzialnych za nawoływanie do prześladowania chrześcijan. Pojedyncze ataki zdarzały się już od 1999 r., gdy spalono żywcem australijskiego misjonarza świeckiego. Hinduiści generalnie postrzegają chrześcijan pozytywnie, ale przez ostatnie dwie dekady trwa propagandowa „kampania nienawiści”. Ma ona na celu przekonanie najuboższych warstw społeczeństwa, że chrześcijanie stanowią zagrożenie dla społeczeństwa, a nawet, że rozprzestrzeniają się tak szybko, iż niedługo przejmą kontrolę nad państwem – mówił abp Cheenath.

– Wielu ludzi boi się mówić głośno o tym, że nie popiera tych ataków. Często są jednak do nich zmuszani, grozi im się, że w przeciwnym razie także oni będą prześladowani – dodał arcybiskup.

Pastor Maciej Wilkosz z organizacji „Głos Prześladowanych Chrześcijan” podał, że w latach 1964-96 odnotowano 38 aktów przemocy wobec chrześcijan, obecnie notuje się setki takich przypadków rocznie. Jego zdaniem, radykalizacja nastrojów antychrześcijańskich ma przyczyny w określonych celach politycznych i przypomina tendencje fundamentalistyczne w niektórych krajach islamskich. Wilkosz stwierdził, że choć prześladowania chrześcijan mają w każdym kraju inne podłoże, to ich sytuacja np. w Nigerii czy Korei Północnej niewiele się różni.

W ramach Dnia Solidarności z Kościołem prześladowanym, w niedzielę 8 listopada w 16 diecezjach odbędą się zbiórki do puszek na rzecz prześladowanych chrześcijan w Indiach. Tego dnia w kościele św. Krzyża w Warszawie o godz. 9.00 abp Cheenath będzie koncelebrował Mszę św. transmitowaną przez program I Polskiego Radia. Telewizja Polska objęła ten Dzień patronatem. Od 4 listopada w telewizji emitowane będą spoty przybliżające problem prześladowania chrześcijan.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.