Abp Depo: Bóg stoi po stronie człowieka
08 maja 2022 | 13:46 | ks.mf, mor, niedziela.pl | Rększowice Ⓒ Ⓟ
– To jest nasze zadanie, żebyśmy nigdy nie odstąpili od krzyża, żebyśmy również nie pozwalali udaremniać krzyża Chrystusa na polskiej ziemi – powiedział abp Wacław Depo. 7 maja metropolita częstochowski przewodniczył w parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa – sanktuarium Krzyża Świętego w Rększowicach Mszy św. dziękczynnej za 40 lat istnienia parafii.
Podczas liturgii zostały wprowadzone do kościoła relikwie bł. Stefana Wyszyńskiego.
– To jest testament, który zostawiają nam dzisiaj na pokolenia Jan Paweł II i Stefan Kardynał Wyszyński: wierność Bogu objawionemu w Chrystusie Jezusie przez Ducha Świętego, przez drogę maryjną, przez szczególne zawierzenie Bogu w posłuszeństwie wiary na wzór Maryi – podkreślił w homilii abp Depo.
– Po to czcimy relikwie, żeby przypominać sobie ich obecność i szczególne wstawiennictwo w naszych różnych doświadczeniach wiary i życia – mówił metropolita częstochowski.
Przywołał również postać bp. Adama Lepy, wieloletniego przewodniczącego Komisji ds. Środków Społecznego Przekazu Konferencji Episkopatu Polski i współpracownika Tygodnika Katolickiego „Niedziela”, w którego pogrzebie uczestniczył kilka godzin przed uroczystością w Rększowicach. Wskazał, że poświęcił on „siły i zmagania o to, żeby środki społecznego przekazu przekazywały prawdę, a nie propagandę, żeby nie było fałszowania prawdy poprzez manipulacje”. – Czy to nie jest dzisiaj również nasze zadanie? – pytał abp Depo.
Arcybiskup wołał o „świadomość obecności Boga pośród nas w ludzie Bożym, we wspólnocie ludzi wierzących i modlących się”. – Nie jesteśmy sierotami. Każdy z nas ma swoje imię zapisane u Boga i wpisane w tajemnicę Chrystusowego krzyża – kontynuował i dodał: – Zadaniem wierzących jest również uszanowanie krzyża wszędzie tam, gdzie żyje, pracuje i umiera człowiek.
– To jest nasze zadanie, żebyśmy nigdy nie odstąpili od krzyża, żebyśmy również nie pozwalali udaremniać krzyża Chrystusa na polskiej ziemi – wołał abp Depo. – Niezależnie od losów tego świata, niezależnie od zmagań o kształt tego świata i wierność Bogu, Bóg stoi po stronie człowieka z wysokości krzyża swojego Syna i nie pozwala nam zginąć. Każdy, kto w Niego wierzy, nie zginie, ma życie wieczne – podsumował.
Na zakończenie abp Depo udzielił błogosławieństwa relikwiami bł. Stefana Wyszyńskiego.
Ks. Sebastian Ciastek, proboszcz parafii za bł. Stefanem Wyszyńskim przypomniał o potrzebie „wiary, która góry przenosi; miłości, która wszystko jednoczy, i nadziei, która nigdy nie zawodzi”.
– Radujmy się z tego, że mamy Pana Boga na wyciągnięcie ręki i że to On pierwszy pomyślał o nas, o mieszkańcach Hutek i Rększowic, że zatroszczył się o nasze zbawienie, kiedy budowano bukaciarnię – zachęcił ks. Ciastek. „Bóg jest bliżej nas, niż o tym myślimy. Szukamy Go zazwyczaj za daleko” – dodał, cytując ponownie błogosławionego Prymasa Tysiąclecia.
Uroczystość poprzedziły misje święte, które w dniach 3-7 poprowadził bp Andrzej Przybylski.
Parafię Najświętszego Serca Pana Jezusa w Rększowicach erygował 8 maja 1982 r. bp Stefan Bareła. Wspólnota od początku wpisała się w tajemnicę Chrystusowego krzyża.
W 1966 r., na pamiątkę milenium chrztu Polski, mieszkańcy Rększowic pragnęli wznieść krzyż przy rozwidleniu dróg Rększowice – Jamki. 30 kwietnia 1966 r., na polecenie komunistycznych władz z Częstochowy, funkcjonariusze milicji i ORMO porżnęli dębowy krzyż, złożony w zagrodzie w Rększowicach. „Pocięte segmenty krzyża władze te nakazały złożyć w kościele parafialnym w Konopiskach, gdzie wierni spontanicznie wyrażali swój ból i akty ekspiacji wobec sponiewieranego i aresztowanego znaku zbawienia. Ten zbrodniczy zamach na Chrystusowy krzyż wstrząsnął uczuciami religijnymi miejscowej ludności i okazał się «błogosławioną winą», wyczulającą na sprawy wiary i Kościoła, przygotowującą wiernych do godnej i odważnej postawy, gdy przyjdą następne zagrożenia; wspólnota ta bowiem należała do najbardziej atakowanych przez władze komunistyczne, nim jeszcze formalnie została ustanowiona jako parafia.
W 1979 r. ks. Stefan Jachimczak, późniejszy pierwszy proboszcz parafii, kupił w Rększowicach gospodarstwo rolne i postawił budynek nazwany bukaciarnią, czyli miejscem hodowli cieląt, który jednak nigdy temu celowi nie służył. 2 grudnia 1979 r. ks. Stanisław Pytlawski, proboszcz parafii w Konopiskach, do której należały Rększowice, otrzymał pismo podpisane przez bp. Franciszka Musiela, który na mocy specjalnego mandatu ordynariusza bp. Stefana Bareły powierzył ks. Jachimczakowi obowiązki proboszcza wobec mieszkańców Rększowic i Hutek. 23 grudnia 1979 r. bp Musiel odprawił w bukaciarni pierwszą Mszę św. mimo ostrego sprzeciwu władz województwa. 11 września 1987 r. bp Musiel odprawił nabożeństwo ekspiacyjne i poświęcił znieważony rok wcześniej krzyż, który następnie umieszczono w prezbiterium nowo wybudowanego kościoła. 13 września 1987 r. bp Stanisław Nowak uroczyście poświęcił kościół Najświętszego Serca Pana Jezusa w Rększowicach.
W dniach 13-14 września 2011 r. parafia była stacją archidiecezjalnej peregrynacji Krzyża św. pod własnym hasłem: „Kamień wzgardzony stał się fundamentem” – „Oto jest chwalebne dzieło krzyża”. 24 listopada 2013 r. metropolita częstochowski ogłosił dekret ustanawiający kościół w Rększowicach Archidiecezjalnym Sanktuarium Krzyża Świętego. Natomiast 9 kwietnia 2014 r. abp Depo dokonał w nim uroczystej intronizacji relikwii Krzyża św.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.