Abp Depo: świat, w którym żyjemy, odrzuca prawdę o odniesieniu do Boga
31 maja 2018 | 15:30 | ks. mf | Częstochowa Ⓒ Ⓟ
Świat, w którym żyjemy, odrzuca prawdę o odniesieniu do Boga – powiedział abp Wacław Depo, przewodnicząc w czwartek uroczystości Bożego Ciała w Częstochowie. Procesja eucharystyczna przeszła z Jasnej Góry do archikatedry Świętej Rodziny, a poprzedziła ją Msza św. pod przewodnictwem metropolity częstochowskiego odprawiona przed jasnogórskim szczytem.
W homilii abp Depo podkreślił, że „Jezus zapoczątkowuje nowy porządek Paschalny”. – Eucharystia jest sakramentem Jego obecności aż do skończenia świata, i sakramentem nowego i wiecznego przymierza – mówił abp Depo.
– Eucharystia będąc sakramentem wiary nie jest tylko spotkaniem na uczcie braterskiej, tak jak chce to współczesny świat. Lecz jest przede wszystkim uobecnieniem odkupieńczej Ofiary Chrystusa, tu i teraz – przypomniał arcybiskup i dodał: „Kto bierze udział w Eucharystii, jednoczy się z misterium śmierci i zmartwychwstania Chrystusa – a nawet więcej, staje się głosicielem, misjonarzem i świadkiem tego wydarzenia”.
Metropolita przypomniał wydarzenie z 304 roku, kiedy to cesarz Dioklecjan zabronił chrześcijanom pod karą śmierci posiadania Pisma św., gromadzenia się na Eucharystię i budowania miejsc kultu. Wówczas w Abitenie, na terenie dzisiejszej Tunezji ujęto 49 chrześcijan, którzy brali udział we Mszy św. wbrew zakazowi. Zostali doprowadzeni do Kartaginy Zapytani przez prokonsula Anuliusa o złamanie rozporządzenia cesarza. Wówczas w imieniu wszystkich odpowiedział Emeritus: My nie możemy żyć nie gromadząc się w Dzień Pański na Eucharystii. Zabrakłoby nam sił, by zmagać się z codziennymi przeciwnościami i nie ulec. My nie możemy żyć bez Eucharystii.
– Po okrutnych torturach zostali zabici. Przelewając krew potwierdzili swoją wiarę. Umarli dla tego świata, ale zwyciężyli i żyją w Bogu na wieki – podkreślił metropolita częstochowski.
– Także my, chrześcijanie XXI wieku powinniśmy się zastanowić nad doświadczeniem męczenników z Abiteny. Nam także niełatwo żyć na co dzień po chrześcijańsku we współczesnym świecie, pomimo tego pięknego ponad 1051 lat dziedzictwa chrześcijańskiego na polskiej ziemi – zaznaczył arcybiskup.
– Świat, w którym żyjemy, odrzuca prawdę o swoich odniesieniach do Boga, zapomina o źródle. A jednocześnie zauważamy, że wraz z rozwojem nauki i techniki nie wzrasta siła moralna człowieka. Wręcz przeciwnie, im bardziej następuje wzrost kultury technicznej i medialnej, tzw. kultura współczesna odstąpiła od wymogów kształtowania umysłów i charakterów poprzez prawdę, piękno i dobro, a epatuje nas wulgaryzmami i patologią – kontynuował abp Depo.
Duchowny przypomniał spektakl „Klątwa” oraz pokaz mody w Muzeum Sztuki w Nowym Jorku, gdzie zaproponowano wystawę poświęconą wpływom katolicyzmu na modę. Mimo zapewnień, wypożyczone stroje liturgiczne i akcesoria zostały użyte w niewłaściwy sposób. Wśród eksponatów znalazł się m.in. ornat Jana Pawła II ze Światowych Dni Młodzieży w Paryżu. Prowadząca galę piosenkarka wystąpiła w mitrze biskupiej. Aktorka Jessica Parker dumnie pozowała do zdjęć z bożonarodzeniową szopką na głowie. – To jest nowa kultura degradacji człowieka i świata, i ona już jest obecna u nas. A czy my mamy siłę przeciwstawić się temu prądowi? – wołał arcybiskup i pytał: „Z której kultury chcemy czerpać siłę dla codziennego życia?”.
– Bo oto widzimy, że dzisiaj przenikanie się tych pseudokultur jest niezmiernie silne. I trzeba mieć siłę Eucharystii, Chrystusa ukrzyżowanego i zmartwychwstałego, aby to wszystko przezwyciężyć – zauważył arcybiskup.
Na zakończenie przywołał przykład młodych zakochanych ludzi. – W San Francisco w Stanach Zjednoczonych kilka lat temu dziennikarze opisali piękną historię Filipa i Diany. Byli w sobie bardzo zakochani. Niestety Diana była nieuleczalnie chora na serce. I Filip wówczas powiedział do jej rodziców: Ona nie umrze, ja umrę za nią. Proszę, aby wszczepić jej moje serce. To jest mój testament miłości. Trzy tygodnie później choroba zabrała Filipa. Wzięto jego serce, a Diana żyje do dziś – mówił abp Depo i dodał: „To jest przedłużenie testamentu miłości Jezusa”.
Podczas procesji eucharystycznej, przy kolejnych ołtarzach metropolita częstochowski przypomniał o konieczności respektowania Prawa Bożego, o wierności Chrystusowi i Ewangelii.
Abp Depo przy pierwszym ołtarzu przygotowanym przez rzemiosło częstochowskie przypomniał, że robotnicy kiedyś na polskich ulicach mieli sztandary z napisem: „Chleba i pracy”. – Dziś Europa stawia pytanie czy Polska jest praworządna ? A my pytamy, czy może być prawo stanowione ponad Prawo Boże? Czy może być praworządność poza Prawem Boga, który chce dobra człowieka? – mówił abp Depo i zaapelował do wiernych, aby „nigdy nie przeżywali oddalenia spraw Boga i człowieka”.
Przy kościele św. Jakuba hierarcha przypomniał francuskiego pisarza Andre’ Frossarda, który przeżył nawrócenie podczas Eucharystii i napisał, że nigdy nie mógł się jedynie przyzwyczaić do obecności Boga. – Nie wolno nam traktować obecności Chrystusa z przyzwyczajeniem, z rutyną, a nawet z odziedziczonym po przodkach zwyczajem. Nie bójmy się mówić o Chrystusie – podkreślił abp Depo.
Przy kościele św. Zygmunta arcybiskup przypominając pielgrzymkę Jana Pawła II do Polski w czerwcu 1979 r. podkreślił, że wówczas Ojciec Święty „pokazał nam kierunek i zostawił nam testament”.
Metropolita częstochowski przypomniał słowa Jana Pawła II, który nauczał: „Musicie być mocni tą mocą, którą daje wiara! Proszę was, abyście nigdy nie wzgardzili tą Miłością, która jest „największa”, która się wyraziła przez Krzyż, a bez której życie ludzkie nie ma ani korzenia, ani sensu”.
Przy czwartym ołtarzu ustawionym przed archikatedrą Świętej Rodziny abp Depo przypomniał, że „Kościół nie może odstąpić człowieka”. – Życie człowieka toczy się w Chrystusie. Kościół jest Matką i nauczył się tego zadania z wysokości krzyża. Kościół jako Matka idzie z nami – mówił abp Depo i przypomniał o śladach krwi na placu przed archikatedrą. – Tutaj 4 września 1939 r. rozstrzelano ludzi – przypomniał abp Depo.
– To nie miasto daje nam wolność, ale Chrystus z wysokości krzyża przez Matkę – wołał arcybiskup.
– To miasto jest maryjne. To miasto jest biało-czerwone jak stuletnia odzyskana niepodległość. Wolność zaczyna się od pojedynczego serca, od naszych wyborów. Wybierajcie Maryję, Chrystusa i Jego Ewangelię. Ona nigdy nie zdradza i nie łudzi obietnicami bez pokrycia – zakończył arcybiskup.
W procesji Bożego Ciała uczestniczyli duchowni, osoby życia konsekrowanego, klerycy Wyższego Seminarium Duchownego archidiecezji częstochowskiej, alumni Niższego Seminarium Duchownego w Częstochowie oraz kilka tysięcy wiernych.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.