Abp Dzięga: w wielu młodych sercach Bóg zasiewa dziś ziarno powołania
11 czerwca 2016 | 13:00 | pk Ⓒ Ⓟ
W wielu młodych sercach dziś Bóg zasiewa ziarno powołania, chyba nawet liczniej niż kiedyś, ale lęki w tych młodych sercach są ogromne. Dlatego postawa kapłana w parafii pośród młodzieży jest niezwykle istotnym kryterium rozpoznawania i przyjmowania powołań i proszę o otwartość waszych gorących serc – powiedział abp Andrzej Dzięga. Metropolita szczecińsko-kamieński w ten sposób podziękował księżom, wśród których wyrastały powołania sześciu neoprezbiterów Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej. Kościół na Pomorzu Zachodnim od dziś ma sześciu nowych księży. Metropolita udzielił im święceń w szczecińskiej bazylice archikatedralnej.
Dwóch diakonów pochodzi ze Szczecina, pozostali ze Stargardu, Lipian, Suchania i Strzyżowa (diecezja Zamojsko-Lubaczowska).
Ks. Piotr Sobczyński ze Szczecina rozpoczął studia na budownictwie, bo chciał pójść w ślady ojca, ale jak mówi w pewnym momencie zobaczył, "że to kto inny chce budować za niego i z nim". To był Bóg, który posyłał na jego drogę pewne osoby i wydarzenia.
– Wytrzymałym trzeba być, ale ta wytrzymałość nie może wynikać tylko z własnego samozaparcia, bo tak można wytrzymać rok, dwa, może sześć, a potem zmęczyć się w pierwszym roku kapłaństwa – przyznaje ks. Sobczyński. – Ta wytrzymałość musi się brać z relacji z Panem Bogiem. Jeżeli ktoś przychodzi do seminarium, żeby mieć łatwe życie, to w kapłaństwie będzie męczył sam siebie i wszystkich dookoła.
Była niepewność, ale też był wielki pokój i to był moment przełamania się – wspomina swoją decyzję o wyborze tej drogi ks. Michał Grzegorczyk z Suchania. – Poszedłem z tym nastawieniem, że idę zobaczyć, spróbować czy to jest Panie Boże to i czy Ty tego ode mnie chcesz. Po drodze pojawiają się różne wzloty i upadki, zakręty, jednak atmosfera, która panuje w seminarium sprzyja rozeznaniu powołania. Nie jest sztuką pójść do seminarium i jakoś wytrzymać. Trzeba zaprzeć się samego siebie i naprawdę współpracować z Panem Bogiem, Jego łaską, a On naprawdę pomaga. Czy to w rozmowach z innymi braćmi, czy ojcami duchownymi.
Gratuluje wam, że dokonaliście niezwykle ważnego wyboru na całe życie i na wieczność – podkreślił w słowie do nowo wyświęconych metropolita. Wybraliście Jezusa Chrystusa. Idźcie tą drogą, a Boży Duch niech was na tej drodze prowadzi ku Ojcu, a przy was niech będą zawsze rzesze ludzi wsłuchanych w Syna Bożego prowadzonych mocą Ducha do Ojca.
Abp Dzięga podziękował także rodzicom, rodzeństwu i najbliższym krewnym. – Nawet nie rozumiecie, jak to się stało, ale wasz dom, wasza rodzina stała się glebą, w której ziarno powołania zakiełkowało, wyrosło i rozkwitło, a teraz niech owocuje – życzył hierarcha.
Po święceniach nowi księża otrzymali dekrety na swoje pierwsze parafie, w których rozpoczną posługę po wakacjach. Teraz będą służyć w parafiach, w których odbywali praktyki, a także pomogą przy różnych wydarzeniach duszpasterskich m.in. Światowych Dniach Młodzieży.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.