Drukuj Powrót do artykułu

Abp Gądecki modlił się z pracownikami KAI

14 lutego 2015 | 09:35 | tk Ⓒ Ⓟ

O zadaniach, odpowiedzialności i wyzwaniach współczesnych mediów mówił dziś abp Stanisław Gądecki podczas Mszy św. dla pracowników Katolickiej Agencji Informacyjnej. Wśród priorytetów, którym dziennikarze powinni być bezwzględnie wierni, przewodniczący KEP wymienił: prawdę, respektowanie godności człowieka oraz służbę na rzecz dobra całej społeczności. Po Mszy abp Gądecki spotkał się z w siedzibie redakcji z pracownikami KAI.

Podczas Mszy św. w gmachy Sekretariatu KEP w Warszawie, metropolita poznański wskazywał, że środki społecznego przekazu mogą wspomagać człowieka w dążeniu do szczęścia i realizacji samego siebie. Praca dziennikarska musi więc zakładać odpowiedzialności za drugiego człowieka, który dzięki mediom "może stać się nie tylko lepiej lub gorzej poinformować, ale bogatszy albo uboższy, lepszy lub gorszy".

Widać korzystne oddziaływanie mediów w sferze ekonomii, polityki, kultury, oświaty i religii. Media ułatwiają bardziej świadomy udział obywateli w życiu politycznym i pomagają tworzyć i utrzymywać bardziej autentyczne wspólnoty – wyliczał abp Gądecki.

Wyraził też opinię, że pracownicy środków przekazu – podobnie jak artyści – służą wspólnemu dobru przez zachowywanie i wzbogacanie kulturowego dziedzictwa narodów i ludów, przybliżając je zwłaszcza dzieciom i młodzieży. Dzięki mediom, kontynuował, wzbogaca się także religijność wielu ludzi, bowiem są one źródłem wiadomości i informacji o wydarzeniach z życia religijnego.

"Na tak wielu płaszczyznach wpływu mediów na nasze życie, oczywistym staje się wołanie o to, by pracownik mediów starał się w pracy poszukiwać prawdę, szanować godność każdego człowieka i działać dla społecznego pożytku" – zaznaczył abp Gądecki. Wskazał jednocześnie na najbardziej typowe, według niego, wynaturzenia etyczne dziennikarzy: dyletantyzm, arogancję, chęć posiadania „ostatniego słowa”, niechęć do dialogu, brak taktu, stronniczość i partyjność.

"Pierwszym wyzwaniem jest prawda. Nie ma żadnego usprawiedliwienia dla przekazywania kłamstw" – przypomniał kaznodzieja. Jako drugi priorytet wskazał wrodzoną godność każdego człowieka dodając, że "zawsze należy ją wzmacniać a nie umniejszać w medialnych przekazach". Trzeci priorytet to pożytek społeczny: praca dziennikarska powinna służyć dobru społeczności i nie ranić jej moralnie ani w jakikolwiek inny sposób. "Jeśli wszyscy ludzie mediów będą w swojej pracy kierowali się tymi zasadami, świat stanie się szczęśliwszy" – podkreślił przewodniczący KEP.

Abp Gądecki mówił w homilii, że miłość do Boga, do człowieka i do siebie samego nakazuje nieraz milczenie, kiedy indziej zaś mówienie prawdy. "Grzeszy przez zaniedbanie ten, kto milczy, gdy sprawiedliwość i miłość zobowiązuje go do mówienia" – podkreślił. Dodał, że "czasami lęk przed ośmieszeniem powoduje, że ktoś nie głosi Ewangelii innym, nie broni wiary, ani nie dzieli się nią z innymi". Takie milczenie może nieraz graniczyć z zaparciem się wiary, "na przykład gdy ktoś tchórzliwie milczy, zezwalając tym samym, aby w jego obecności wyśmiewano Boga lub też atakowano wiarę".

Przewodniczący KEP wskazywał też na sytuacje, w których trzeba koniecznie wypowiedzieć się w obronie drugiego człowieka, bowiem "grzechem byłoby milczenie, gdyby można było obronić kogoś niesłusznie oskarżonego, a tego się nie uczyniło".

Abp Gądecki zwrócił uwagę, na sytuacje, w których w imię miłości bliźniego nie powinno się wyjawiać prawdy – chodzi o takie wypadki, kiedy mogłoby to przynieść komuś jakąś szkodę.

Absolutnie niedopuszczalne w pracy dziennikarskiej jest też szerzenie nieprawdy a więc: oszczerstwo, kłamstwo, narzucanie i sugerowanie fałszywych ocen i osądów przez manipulowanie ludzkimi ocenami; lekkomyślne, pochopne i krzywdzące posądzanie bliźnich, świadome szerzenie nieprawdy.

"Niemoralne jest też stosowanie manipulacji ludzkimi ocenami, po to by wzbudzić niechęć do prawdy, do dobra i do ludzi szlachetnych, a zaufanie do zła i do ludzi szkodzących" – wskazał metropolita poznański dodając, że "każdy powinien być tak nastawiony do bliźniego, by szukać w nim dobra, a nie zła".

Kaznodzieja zwrócił też, że stosowana w mediach krytyka może być pożyteczna lub szkodliwa. Przynosi pożytek, o ile wypływa z miłości, czyli gdy zmierza do dobra osoby krytykowanej lub do jakiegoś dobra wspólnego, natomiast "niewłaściwe jest udzielanie komuś publicznej nagany wtedy, gdy miłość domaga się upomnienia brata w cztery oczy". Dlatego, tłumaczył abp Gądecki przywołując stwierdzenie Katechizmu Kościoła Katolickiego, istnieją słuszne granice publicznego krytykowania i osądzania kogoś przez media.

"Musimy koniecznie pamiętać o tym, że miłość nakazuje naprawić krzywdy wyrządzone językiem i piórem. Szczególnie domaga się odwołania oszczerstw i fałszywych oskarżeń" – podkreślił w homilii przewodniczące Episkopatu.

Po Mszy św. abp Stanisław Gądecki spotkał się w siedzibie Katolickiej Agencji Informacyjnej ze wszystkimi pracownikami redakcji. Przewodniczący KEP mówił o najważniejszych wyzwaniach stojących przed Kościołem w Polsce i na świecie oraz odpowiadał na pytania dziennikarzy. Jednym z głównych wątków spotkania było duszpasterstwo rodzin w kontekście nadchodzącego synodu biskupów w Rzymie. Rozmowa dotyczyła też stanu powołań, troski o ubogich i przygotowań do przyszłorocznych obchodów 1050. rocznicy chrztu Polski.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.