Abp Gądecki na Jasnej Górze: wszyscy jesteśmy apostołami Chrystusa

Na prawdę, że wszyscy jesteśmy wezwani do tego, aby być apostołami Chrystusa, zwrócił uwagę abp Stanisław Gądecki podczas Mszy św., której przewodniczył dziś po południu na wałach jasnogórskich. Uroczysta Eucharystia stanowiła zwieńczenie 78. Poznańskiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę.

15 lipca w południe do sanktuarium Matki Bożej Jasnogórskiej doszła 78. Poznańska Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę. Uczestniczyło w niej w sumie 1983 pątników, czyli o 204 osoby więcej niż w zeszłym roku. Najstarsza uczestniczka pielgrzymki liczyła 85 lat, a najmłodsza – 11 miesięcy, natomiast najdłużej pielgrzymujący pątnik szedł na Jasną Górę już po raz 47.

Pielgrzymom towarzyszyły w drodze słowa: „Kościół naszym domem” zaczerpnięte z hasła Roku Duszpasterskiego przeżywanego w polskim Kościele. Wielu poznańskich pielgrzymów zostanie jeszcze na Jasnej Górze, aby uczestniczyć w uroczystościach odpustowych Matki Bożej Szkaplerznej oraz w nocnym czuwaniu przed obrazem Czarnej Madonny odbywającym się z 16 na 17 lipca.

W homilii skierowanej do pielgrzymów podczas Eucharystii sprawowanej po południu na wałach jasnogórskich metropolita poznański zaznaczył, że zadanie apostolskie, do którego powołuje nas Bóg, jest osobistą odpowiedzialnością każdego z nas tworzących Kościół.

Jednocześnie wiceprzewodniczący Konferencji Episkopatu Polski przypomniał, że „apostoł idzie po śladach Chrystusa wzywając do nawrócenia”, jednak nie sam, ale we wspólnocie Kościoła. Już zresztą Jezus, jak przypomniał, wysyłał przed sobą swoich uczniów po dwóch.

„Uczniowie Jezusa mają działać zespołowo, służyć sobie nawzajem, wspierać się różnymi charyzmatami i wspólnie znosić brzemię apostołowania. Nic bowiem tak bardzo nie szkodzi głoszeniu Ewangelii jak niezgoda, rywalizacja, zazdrość, brak miłości wzajemnej między jej głosicielami” – wyjaśnił abp Gądecki dodając, że znakiem wyróżniającym apostołów jest wspólnota, czyli komunia i dlatego musimy uczyć się współdziałania dla Królestwa Bożego.

Kaznodzieja przyznał też, że cała wspólnota Kościoła, przy całej różnorodności darów i charyzmatów, wciąż na nowo musi dążyć, dzięki komunii w wierze, „do zgodności w wielbieniu Boga i miłości braterskiej”.

„Im bardziej pozwalamy, by Chrystus nas przemieniał, tym bardziej też będziemy potrafili przemieniać świat promieniując w nim Chrystusową dobrocią, miłosierdziem i miłością do ludzi” – przekonywał abp Gądecki.

Metropolita poznański wezwał również uczestników pielgrzymki, aby prosili Maryję, „która z tego miejsca patronuje całej naszej ojczyźnie i każdemu z Polaków”, aby dała nam „siłę i umiejętności, byśmy nie tylko dosłyszeli wołanie do apostolstwa, ale byśmy także stali się apostołami, takimi, jakimi pragnie nas widzieć Jej Syn”.

Pielgrzymi z archidiecezji poznańskiej wyruszyli w drogę w większości (11 grup) 6 lipca spod katedry żegnani przez abp. Stanisława Gądeckiego. Metropolita poznański przekonywał wówczas pątników, że „idziemy do domu Matki na Jasną Górę nie tylko po to, aby doskonalić się na tym świecie, ale aby znaleźć się kiedyś w ojczyźnie niebieskiej”. Podkreślił też, że wszyscy zmierzamy do domu Ojca, po drodze przechodząc przez dom Matki, w którym czujemy się wszyscy razem zjednoczeni z Chrystusem w jednym domu – Kościele. Maryja prowadzi nas bowiem zawsze do swojego Syna.

Dzień później pielgrzymowanie rozpoczęła, wychodząc z Leszna, tzw. Grupa Leszczyńska. Z kolei już 5 lipca z Opalenicy, Grodziska Wlkp., Buku i Kościana wyszły w kierunku Jasnej Góry cztery tzw. Grupy Opalenickie.

W tym roku 4 lipca z Czarnkowa wyruszyła też po raz pierwszy nowo powstała Grupa 12. Ona też miała do pokonania najdalszą, bowiem prawie 400-kilometrową trasę. Jednak jak podkreślił w rozmowie z KAI przewodnik tej 60-osobowej grupy, ks. Adam Pawłowski, droga przebiegała bez przeszkód, a pielgrzymi mogli doświadczyć na niej błogosławieństwa i Bożej mocy oraz opieki Matki Najświętszej. – Ufam, że również w przyszłym roku będę mógł poprowadzić tę grupę – przyznał ks. Pawłowski.

78. Poznańską Pieszą Pielgrzymkę na Jasną Górę prowadziło dwóch nowych kapelanów: ks. Tomasz Kulka i ks. Rafał Pleszewa, który pełni funkcję jej ojca duchownego. Zastąpili oni ks. Konrada Jędrzejczaka, który był kapelanem pielgrzymki przez 13 ostatnich lat.

Pątnikom w drodze towarzyszyli również pielgrzymi duchowi modlący się codziennie w ich intencji, także w czasie Eucharystii sprawowanych w specjalnie wyznaczonych w Poznaniu kościołach stacyjnych. Mieli oni też wówczas możliwość zapoznania się z treściami przygotowanymi na kolejne dni dla pielgrzymów. Jak zaznaczył KAI opiekun tej duchowej pielgrzymki ks. dr Jan Glapiak, regularnie w tej modlitwie uczestniczyło przeszło 200 osób.

Po raz pierwszy poznańska pielgrzymka wyruszyła na Jasną Górę w 1921 r. jako dziękczynienie Bogu za odzyskaną przez Polskę niepodległość. II wojna światowa i późniejsza sytuacja polityczna w PRL spowodowała przerwy w pielgrzymowaniu w latach 1940-47 i 1950-56.

Później, aż do 1981 r., pielgrzymowanie było oficjalnie zakazane. Jednak pątnicy wciąż wyruszali na szlak – po kryjomu, w małych grupkach, bez żadnego sprzętu nagłaśniającego, transparentów, a nawet bez kapłanów.

W latach 80. XX w. w Poznańskiej Pieszej Pielgrzymce uczestniczyło nawet do 10 tys. osób, wśród których wiele chciało wyrazić w ten sposób swój sprzeciw wobec komunistów i poparcie dla „Solidarności”.