Drukuj Powrót do artykułu

Abp Gądecki: nie ma narodu, który mógłby znaleźć zbawienie poza Jezusem Chrystusem

06 stycznia 2013 | 20:27 | bt Ⓒ Ⓟ

O tym, że nie ma narodu, który mógłby znaleźć zbawienie poza Jezusem Chrystusem, przypomniał abp Stanisław Gądecki podczas Orszaku Trzech Króli, który dziś po raz trzeci przeszedł ulicami Poznania.

III poznański Orszak Trzech Króli, pomimo nie najlepszej pogody i mżawki, zgromadził ok. 3 tys. uczestników. Przeszli oni, śpiewając kolędy, w trzech barwnych grupach za prowadzącymi je królami jadącymi na koniach i wielbłądzie, z pl. Wolności na Stary Rynek. Tam, przy żłóbku betlejemskim, złożyli Dzieciątku swoje dary: złoto, kadzidło i mirrę. Po drodze uczestnicy Orszaku mogli obejrzeć scenki ukazujące przemarsz Trzech Króli przez Jerozolimę i ich wizytę w pałacu króla Heroda.

Na zakończenie Orszaku swoje słowo do zebranych skierował uczestniczący w całym Orszaku abp Gądecki. Podziękował on wszystkim, którzy włączyli się w to przedsięwzięcie i dzięki temu „starają się pośród tego czasu Objawienia Pańskiego zwrócić uwagę na narody, które przychodzą do Chrystusa”.

„Gdy Boże Narodzenie jest tym momentem, kiedy Izrael przychodzi do Chrystusa w postaci pasterzy, reszta wszystkich narodów musi dotrzeć nieco później, tak żeby cała ludzkość mogła stanąć kiedyś w obliczu Zbawiciela” – wyjaśnił metropolita poznański dodając, że nie ma żadnego narodu, żadnego człowieka, który mógłby znaleźć zbawienie poza Jezusem Chrystusem.

Arcybiskup podziękował szczególnie obecnym licznie na Orszaku dzieciom i ich rodzicom, którzy przyprowadzając swoje pociechy umożliwili im „przejście tą sugestywną drogą”.

„Dziękuję warszawskim organizatorom Orszaku Trzech Króli, którzy jako pierwsi w Polsce podjęli tę ideę. Znalazła ona w naszym kraju tak wielki oddźwięk, że dzisiaj już 92 miasta przejęły tę tradycję” – zaznaczył wiceprzewodniczący Konferencji Episkopatu Polski. Przyznał też, że wierzy, iż z czasem wszyscy nauczą się oddawać cześć Zbawicielowi. „Trzeba mieć ufność, która pozwala z wiarą, przy dobrej czy złej pogodzie, zawsze iść za gwiazdą” – podkreślił metropolita poznański.

Uczestnicy poznańskiego Orszaku Trzech Króli, tradycyjnie już, otrzymali papierowe korony i śpiewniki z kolędami. Po raz kolejny w Orszaku kroczył też wielbłąd Chester, którego organizatorzy sprowadzili do stolicy Wielkopolski z Podkarpacia. Jego transport można było wesprzeć datkami za pośrednictwem strony zrzucsienawielblada.pl.

W tym roku nowością była z kolei akcja charytatywna „Zostań Królem”, podczas której można było wylicytować na portalu Allegro objęcie roli trzeciego króla biorącego udział w Orszaku jako Kacper.

Na zakończenie orszaku ks. prałat Jan Stanisławski odprawił Mszę św. w kościele ojców franciszkanów na Wzgórzu Przemysła – sanktuarium Matki Bożej w Cudy Wielmożnej Pani Poznania. Oprawę muzyczną liturgii zapewniła Inicjatywa Poznańskich Muzyków „Bogu Jedynemu Chwała” pod kierunkiem Leopolda Twardowskiego.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.