Drukuj Powrót do artykułu

Abp Gądecki: Poznańska Piątka to wzór bogatego człowieczeństwa

01 marca 2015 | 17:47 | msz Ⓒ Ⓟ

− Przez życie i śmierć Poznańskiej Piątki Bóg daje wzór bogatego człowieczeństwa w momencie próby. Męstwo i ofiarność są dla dzisiejszej młodzieży wezwaniem do oporu wobec fałszywych ideologii − podkreślił w homilii abp Stanisław Gądecki. Metropolita poznański przewodniczył Mszy św. połączonej z poświęceniem kaplicy w parafii pw. Błogosławionej Poznańskiej Piątki, czyli bł. Czesława Jóźwiaka, Edwarda Kaźmierskiego, Franciszka Kęsego, Edwarda Klinika i Jarogniewa Wojciechowskiego w Poznaniu.

W Mszy św. uczestniczyli m.in. członkowie rodzin błogosławionych męczenników, wychowanków salezjańskiego oratorium w Poznaniu przy ul. Wronieckiej.

Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski przypomniał, że męczennicy razem przeżywali początek okupacji hitlerowskiej, razem wstąpili do narodowej organizacji bojowej, zostali aresztowani i oskarżeni o zdradę III Rzeszy, a następnie osadzeni w więzieniu. Razem też zginęli śmiercią męczeńską zgilotynowani w Dreźnie 24 sierpnia 1942 r. − Ich ofiara zrodziła się jako odpowiedź na zbawczą ofiarę Chrystusa jako heroiczna odpowiedź ludzkiej miłości na miłość Boga. Tę odpowiedź dają wszyscy męczennicy, pokazując, że kochają Chrystusa ponad wszystko − zauważył metropolita poznański.

Abp Gądecki zwrócił uwagę, że dzisiaj również docierają do nas wiadomości z rożnych stron świata o chrześcijanach, którzy są prześladowani, więzieni, torturowani, których pozbawia się życia ze względu na wiarę w Chrystusa. − Dzisiaj jest więcej męczenników niż w pierwszych wiekach. To nie prześladowanie uczyniło ich męczennikami, ale sprawa, której postanowili oddać życie − zaznaczył metropolita poznański.

Stwierdził, że siła, jaką posiadają ci, którzy mają stawić czoło męczeństwu, pochodzi ze ścisłego zjednoczenia z Chrystusem. − Męczennik na wzór Chrystusa godzi się w swoim sercu na krzyż, na śmierć i przemienia go w znak miłości. Przemoc zostaje przemieniona w miłość, a śmierć w życie − powiedział przewodniczący KEP.

Podkreślił, że w listach pisanych do rodzin przez bł. Piątkę Poznańską zdumiewa ich odwaga i pogoda ducha w obliczu cierpienia i śmierci. − Taka postawa była możliwa tylko dlatego, że ich męczeństwo było odpowiedzią na ogromną miłość Boga. W męczeństwie miłość Boga osiąga szczyt doskonałości, każe przestrzegać przykazań Bożych i nie pozwala ich łamać nawet dla ratowania własnego życia − dodał abp Gądecki.

Zaznaczył, że świadectwo Piątki Poznańskiej wskazuje, w kim powinniśmy pokładać naszą nadzieję. Jeśli przyjęliśmy wiarę w Chrystusa, to nie może być sprzeczności w tym, w co wierzymy, a tym, jak żyjemy. Metropolita poznański zwrócił uwagę, że „Kościół wynosi męczenników, by pokazać, że głoszenie orędzia Ewangelii jest możliwe nawet w najbardziej niesprzyjających okolicznościach, także wtedy, gdy państwo wciela w życie ustawodawstwo sprzeczne ze sprawiedliwością, sprawami człowieka i ze zdrową moralnością, także wtedy, gdy rządy oparte na ideologii chcą kierować losami człowieka, nie tylko jego życiem społecznym, ale i duchowym”.

Jak przypomniał na rozpoczęcie Eucharystii proboszcz nowej parafii ks. Jacek Rogalski, 13 czerwca 2014 r. abp Stanisław Gądecki poświęcił plac pod budowę nowej świątyni i krzyż, który na nim stanął.

Błogosławiona Poznańska Piątka to: Czesław Jóźwiak (23 lata), Edward Kaźmierski (23 lata), Franciszek Kęsy (22 lata), Edward Klinik (23 lata) i Jarogniew Wojciechowski (20 lat), wychowankowie salezjańskiego oratorium przy kościele pw. NMP Wspomożenia Wiernych w Poznaniu. Wszyscy chłopcy będący liderami katolickiej młodzieży zostali podczas II wojny światowej, we wrześniu 1940 r., aresztowani przez gestapo za przynależność do tajnej organizacji „Wojsko Ochotnicze Ziem Zachodnich”.

Więziono ich w Poznaniu w Forcie VII, Wronkach, Berlinie i Zwickau. Bici podczas przesłuchań, zmuszani do ciężkiej pracy, cierpieli w więzieniach zimno i głód, a mimo to zachowali spokój i niespotykaną pogodę ducha. W końcu skazano ich na śmierć jako zdrajców III Rzeszy. Wyrok wykonano przez zgilotynowanie 24 sierpnia 1942 r. w hitlerowskim więzieniu w Dreźnie. Przy egzekucji obecny był o. Franz Bänsch, który przygotowywał Poznańską Piątkę na śmierć oraz błogosławił ich w chwili śmierci krzyżem stanowiącym dziś relikwię.

Świadectwa niezwykłej dojrzałości wiary pięciu wychowanków salezjańskiego oratorium można znaleźć w listach pisanych na kilka chwil przed śmiercią.

Zostali beatyfikowani przez św. Jana Pawła II 13 czerwca 1999 r. w gronie 108 polskich męczenników II wojny światowej.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.