Drukuj Powrót do artykułu

Abp Galbas na modlitwie z braćmi z Taizé: zazdrościmy Paryżowi, ustawiamy się w kolejce

04 stycznia 2025 | 00:03 | pb | Warszawa Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. biskupgalbas.pl

Wracający autokarem z Europejskiego Spotkanie Młodych w Tallinie bracia z ekumenicznej Wspólnoty z Taizé zatrzymali się wczoraj w Warszawie i wzięli udział w modlitwie wieczornej w kościele św. Marcina na Starym Mieście. „Zazdrościmy Paryżowi, pokornie ustawiamy się w kolejce” – powiedział uczestniczący w niej abp Adrian Galbas, nawiązując do faktu, że kolejne spotkanie europejskie odbędzie się za rok w stolicy Francji.

W 25. rocznicę spotkania europejskiego w Warszawie w 1999 roku i rozpoczęcia stałych modlitw ze śpiewami z Taizé w kościele św. Marcina, metropolita warszawski podziękował przeorowi Wspólnoty, bratu Matthew za jego list na rok 2025 na temat nadziei, który współbrzmi z ogłoszonym przez papieża Franciszka Jubileuszem pod hasłem „Pielgrzymi nadziei”. Wskazał, że nadzieja dotyczy przeszłości i przybiera postać miłosierdzia; dotyczy teraźniejszości i daje pewność, że to, co robimy ma sens; dotyczy też przyszłości, będąc nadzieją na życie wieczne.

Abp Galbas przywołał wspomnienie z diecezji ełckiej, w której był biskupem pomocniczym. Na jej terenie są pustkowia. Przy drodze co jakiś czas stoi przystanek autobusowy. Czekający na nim ludzie są dla tych, którzy schodzą się z okolicy znakiem nadziei na to, że autobus jeszcze nie odjechał. My także mamy być znakami nadziei dla innych, nadziei pewnej, bo zakorzenionej w wierze w Chrystusa. Chrześcijanie bez nadziei to beznadziejni chrześcijanie – stwierdził metropolita warszawski.

Nawiązując do jego słów brat Matthew wyjaśnił z humorem, że bracia z Taizé przyjechali do Warszawy jako pielgrzymi nadziei i też czekają na autobus, którym przez kolejne 24 godziny będą jechali do domu. Ujawnił, że jego list o nadziei powstał na podstawie rozmów z młodymi ludźmi z różnych stron świata. Podkreślił, że musimy być również pielgrzymami pokoju.

Zachęcając młodych ludzi do modlitwy o pokój, m.in. na Ukrainie, w Ziemi Świętej i Mjanmie, brat Matthew poinformował, że 2 stycznia, po zakończeniu spotkania w Tallinie, pojechał z braćmi do estońskiego miasta Narwa, położonego przy granicy z Rosją, aby tam modlić się o pokój. W modlitwę tę zdalnie włączyli się rosyjscy chrześcijanie w Moskwie i Petersburgu, którzy również „pragną pokoju i sprawiedliwości”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.