Drukuj Powrót do artykułu

Abp Galbas: Seminarium to nie przedszkole, sanatorium, klub towarzyski, czy areszt

28 czerwca 2023 | 00:30 | ks.Rafał Skitek /Radio eM | Katowice Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. BP KEP

– Seminarium to nie przedszkole, sanatorium, klub towarzyski, czy areszt – powiedział abp Adrian Galbas SAC w homilii podczas Mszy na zakończenie roku formacyjnego w Wyższym Śląskim Seminarium Duchownym w Katowicach. Metropolita katowicki podziękował też za pracę odchodzącej ekipie formaterów, a nowo mianowanych prosił o kompetentną pomoc w rozeznaniu powołania alumnów.

W homilii abp Galbas podkreślił, że kończący się rok formacyjny jest okazją do wdzięczności. – Chciałem bardzo podziękować za pracę dotychczasowym formatorom: Księdzu Rektorowi Markowi, Księdzu Pawłowi, Grzegorzowi, Grzegorzowi i Marcinowi – mówił. – Z seminarium odchodzą osoby, które pomagały wam i najmłodszym księżom diecezji w formacyjnej drodze. Nie zastępowali was w tej drodze, nie szli za was i zamiast was, ale też nie zostawiali was samych z trudem wyborów – dodał.

Zapewnił, że mianowani w ich miejsce nowi formatorzy: ks. rektor Krzysztof Matuszewski, ks. Sławomir Tupaj, ks. Łukasz Piper i ks. Marcin Palka „nie są zapowiedzią istotnej zmiany linii formacyjnej”. Z uznaniem mówił o nowym rektorze potrafiącym „łączyć duchowość z psychologią” i umiejącym towarzyszyć człowiekowi.

Abp Galbas zwrócił też uwagę, że „seminarium jest wspólnotą formacyjną w drodze”. – Przede wszystkim są nią ci, którzy zostają ustanowieni formatorami. Oczekuję od nich kompetentnej pomocy w rozeznaniu waszego powołania i odpowiedzi na pytania: ‘czy jesteś zdatny do życia i pracy jako prezbiter w Kościele’? – mówił. Wskazał też na konieczność odpowiedzenia na pytania o zdolność do życia w celibacie, życia skromnego, pokornego i ofiarnego oraz do dojrzałej współpracy tak z duchownymi, jak i ze świeckimi.

Podkreślił, że nie chce, by formatorzy byli „niańkami, pielęgniarkami(…), kumplami, którzy w tani sposób będą chcieli się wam przypodobać, podlizać, czy kupić”. – Seminarium to nie przedszkole, sanatorium, klub towarzyski, czy areszt – kontynuował metropolita katowicki.

Odnosząc się do nowo mianowanych formaterów, prosił o mądre towarzyszenie alumnom poprzez ofiarowanie im swojego czasu, modlitwy, a także „dojrzale rozumiane braterstwo”. Zaś do seminarzystów zaapelował o otwartość i szczerość względem przełożonych i obdarzenie ich kredytem zaufania.

Przywołał też fragment dokumentu Kongregacji ds. Duchowieństwa „Dar powołania do kapłaństwa – Ratio Fundamentalis Institutionis Sacerdotalis”. Cytował słowa watykańskiego dokumentu: „Grupa formatorów nie stanowi jedynie jakiejś konieczności instytucjonalnej, lecz jest przede wszystkim prawdziwą i właściwą wspólnota wychowawczą, która świadczy zgodnie i wymownie o wartościach właściwych posłudze kapłańskiej. Seminarzyści zbudowani i zachęceni takim świadectwem chętnie i z przekonaniem przyjmą skierowane do nich propozycje formacyjne”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.