Abp Głódź: gdzie jest kapłan, tam jest Chrystus
29 marca 2013 | 13:49 | jah Ⓒ Ⓟ
W archikatedrze oliwskiej 28 marca odbyła się wielkoczwartkowa Msza Wieczerzy Pańskiej, której przewodniczył metropolita gdański abp Sławoj Leszek Głódź. – Wraz z całym Kościołem stajemy wobec wielkiej tajemnicy naszej wiary – Eucharystii. To najcenniejszy skarb Kościoła, którego wartość nie ma miary – mówił w homilii.
Zdaniem metropolity gdańskiego Eucharystia nie może być tylko liturgiczną powinnością. Według abp. Głódzia sakrament ten ma być pobudką do „dynamizmu, do odwagi, do przylgnięcia do Chrystusa, do dawania świadectwa”. Nie powinniśmy zatrzymywać go, ale nieść do rodzin, wspólnot życia, pracy, nauki, do ojczyzny. – dodał.
Metropolita gdański nawiązał także do drugiego po Eucharystii sakramentu ustanowionego przez Chrystusa w Wielki Czwartek. – Kapłaństwo to wielki dar i tajemnica. Powołanie do miłości Boga i miłości człowieka. Jedności z Bogiem i jedności z człowiekiem. Mówił Jan Paweł II do kapłanów: „Nie oddzielajcie miłości Boga od miłości człowieka”. Gdzie jest kapłan, tam jest Chrystus, tam jest również Eucharystia. Jeśli kapłana zabraknie – zabraknie Eucharystii – podkreślał arcybiskup.
Mówiąc o trudnej drodze kapłańskiej posługi abp Głódź przywołał sylwetki błogosławionych księży Franciszka Rogaczewskiego, Mariana Góreckiego i Bronisława Komorowskiego. Ostatni dwaj 21 marca 1940 r., w Wielki Czwartek brali udział w pierwszej nielegalnej obozowej Mszy św. Następnego dnia wraz z 66. osobami zostali rozstrzelani. – Wspominamy dziś kapłanów, bo to ich dzień. Jakże wiele było tych kapłańskich Wielkich Piątków – zauważył metropolita gdański.
Abp Głódź ubolewał, że „w dzisiejszych czasach łatwo poniżyć kapłana” . Zdaniem metropolity przyczyniają się do tego także byli księża porzucający stan duchowny. – Można, bez jakikolwiek wahań, zapraszać do telewizyjnych studiów byłych kapłanów, którzy zdradzili Chrystusa i porzucili Kościół. I traktować ich jako godnych posłuchu i uwagi ekspertów od kościelnych zagadnień – ubolewał metropolita.
– Nawet największa potwarz, nawet – powiedzieć można systemowa – niechęć do kapłaństwa, nie jest w stanie odebrać kapłanowi jego duchowej wielkości. To on, uczestnik Bożych tajemnic, uświęca nasz czas, przynosi Boga do naszych serc – mówił abp Głódź.
Arcybiskup zaapelował do wiernych zgromadzonych w katedrze oliwskiej o modlitwę za duchownych i liczne powołania kapłańskie.
Po wygłoszeniu homilii metropolita gdański umył nogi dwunastu mężczyznom. – Tylko miłość miłosierna może naprawić świat. Taka miłość, która nie żąda poklasku, jest cicha i skuteczna, motywowana głosem serca. Świat potrzebuje ze strony Kościoła, ze strony wierzących, jeszcze większych, skuteczniejszych świadectw bezinteresownej miłości i darów serca. Mówi o tym od pierwszych dni swego pontyfikatu Papież Franciszek – przypomniał abp Głódź.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.