Abp Głódź: rodzina, szkoła i Kościół to trzy filary wychowania

„Rodzina, szkoła i Kościół to trzy filary wychowania. Jeżeli którykolwiek zostanie zburzony rozsypie się cała konstrukcja rodziny rodzin, jaką jest Ojczyzna” – mówił abp Sławoj Leszek Głódź podczas odpustu Narodzenia MB Królowej Polskiego Morza w Swarzewie.

Tysiące pielgrzymów z całego Pomorza przyszło do Sanktuarium MB Królowej Polskiego Morza w Swarzewie na odpust Narodzenia Matki Bożej. Swarzewo to jedno z najważniejszych dla Kaszubów miejsc kultu maryjnego. Przychodzą tu od pokoleń, by pokłonić się Matce Bożej czczonej pod postacią Madonny wyrzeźbionej z lipowego drewna. Najstarsza z legend mówi, że to modlitwa przed Jej obliczem uratowała niegdyś przed śmiercią żeglarzy z tonącego statku .

Matka Boża Swarzewska jest opiekunką rybaków i żeglarzy. To do Niej przychodzą wierni, by prosić o łaski i dziękować za dobro, które otrzymali. Przewodniczący dzisiejszej Eucharystii metropolita gdański pobłogosławił ziarno z tegorocznych zbiorów.

Odwołując się do Święta Narodzenia Matki Bożej arcybiskup Sławoj Leszek Głódź powiedział: „Poprzez narodziny każdego człowieka Bóg wydobył go z anonimowości. Jeżeli w imię Boga ktokolwiek zabija innego człowieka – to jest to wypaczenie religii, zaprzeczenie Boga. Bo przecież Bóg jest miłością”.

Arcybiskup Głódź przypomniał, jak ważny jest chrzest w życiu każdego człowieka dla niego samego oraz dla wspólnoty, do której należy. Podkreślił znaczenie chrztu naszej wielkiej polskiej rodziny. Było to nawiązanie do Chrztu Polski, którego 1050. rocznicę będziemy obchodzić w przyszłym roku.

Arcybiskup poświęcił wiele miejsca wychowaniu młodego pokolenia. Mówił jak ważne jest wychowanie w poszanowaniu tradycji, miłości do Boga i Ojczyzny. Przypomniał niedawną uroczystość odsłonięcia w Gdańsku pomnika „Inki”- zamordowanej przez stalinowskich oprawców 17-letniej sanitariuszki AK. Apelował, by stała się wzorem dla dzisiejszej młodzieży.

Ks. Stanisław Majkowski – kustosz swarzewskiego sanktuarium – dodał w rozmowie z KAI, że Królowa Polskiego Morza od wieków wspiera Kaszubów w codziennym życiu, obdarzając ich wieloma łaskami. Nie opuszczała tej miejscowej ludności w latach wojennej zawieruchy, będąc dla nich orędowniczką w walce o zachowanie wiary i polskości.