Abp Głódź: w Kościele nie ma zastosowania układ pracodawca-pracownik

Świat potrzebuje dojrzałych i bogatych duchowo kapłanów, choć ich wiara może być wystawiana na próbę – mówił abp Sławoj Leszek Głodź podczas Mszy św. Krzyżma, na której w Katedrze Oliwskiej zgromadziło się w Wielki Czwartek duchowieństwo archidiecezji gdańskiej. Metropolita przypomniał też, że „w Kościele nie ma zastosowania układ pracodawca-pracownik bądź pojęcia tymczasowych umów śmieciowych”. – Gdy to przyjmiemy, staniemy się funkcjonariuszami kościelnymi – przestrzegał abp Głódź.

W homilii metropolita gdański przypomniał, że liturgia Wielkiego Czwartku jest dziękczynieniem za dar kapłaństwa. Dziękują za niego biskupi i kapłani – zarówno diecezjalni, jak i zakonni.

„W naszych myślach i uczuciach odżywają wspomnienia podniosłych chwil, gdy przez włożenie rak Biskupa i jego słowo staliśmy się uczestnikami Chrystusowego kapłaństwa. Godność prezbiteratu domaga się od nas świętości i wierności” – mówił abp Głódź.

Jak zaznaczył, Kościół i wszyscy wierni „mają prawo oczekiwać postawy godnej kapłana”, a „godność, świętość i wierność mają być widoczne wobec powierzonego ludu”.

Dalej metropolita gdański tłumaczył, że Msza św. koncelebrowana pod przewodnictwem Pasterza Kościoła lokalnego „jest wyrazem dziękczynienia Bogu za wielki dar kapłaństwa służebnego, a zarazem świadectwem jedności z Waszym Biskupem”. – Niech ta wspólna modlitwa będzie również naszym wołaniem o nowe i dobre powołania kapłańskie – podkreślił hierarcha.

Abp Głódź przypomniał też, że w Roku Kapłańskim papież Benedykt XVI nieustannie wzywał kapłanów do rozpalenia na nowo charyzmatu Bożego. – Na rozpoczęcie Roku Wiary wzywał ponownie – także nas kapłanów – do ożywienia i pogłębienia naszej wiary w duchowym wymiarze naszej tożsamości kapłańskiej i posługi duszpasterskiej. Każdy bowiem czas jest dobry i cenny, aby pobudzał „do wewnętrznej odnowy”, i aby „świadectwo ewangeliczne we współczesnym świecie stało się silniejsze i bardziej wyraziste” – mówił metropolita, cytując papieskie słowa.

Dalej hierarcha przestrzegał, że wiara kapłana może być wystawiana na próbę, o czym mówił Piotrowi Jezus. W przestrzeń kapłańskiego życia może bowiem wejść grzech, np. „grzech odejścia od kapłaństwa, który media nazwą odwagą”, a także „zanik poczucia odpowiedzialności za kapłaństwo, za przyrzeczenia, duszpasterstwo, powierzony lud i pełnione zadania i za katechezę”. – Dotyczyć to może wikariuszy i proboszczów. Są tacy księża, że nie chce ich żaden proboszcz. Ale są i tacy proboszczowie, do których nie chce iść żaden wikariusz – mówił metropolita gdański.

„Kapłan jest zobowiązany do permanentnej formacji swego serca, do podtrzymywania i pogłębiania więzi z Jezusem Kapłanem, do upodobnienia swego kapłańskiego serca do Serca Jezusowego” – podkreślił abp Głódź.

Następnie powiedział, że kapłani muszą pielęgnować w sobie dar Eucharystii, ponieważ ona pozwala im trwać w stanie łaski. – Ona pozwala nam żyć w komunii z Kościołem, w komunii ze swoim Biskupem i swoimi braćmi w kapłaństwie – stwierdził abp Głódź.

„Świat potrzebuje eucharystycznych, dojrzałych i bogatych duchowo kapłanów. Tym bardziej więc musimy sobie nawzajem przypominać, że bliskość Eucharystii nieustannie wzywa nas do dojrzewania w wierze i miłości” – podkreślił arcybiskup.

„Z jednej strony jesteśmy tymi, którzy udzielają przebaczenia w imieniu Boga – mówił dalej abp Głódź – a z drugiej, sami jesteśmy grzeszni i potrzebujemy mocy oczyszczającej i uzdrawiającej, jaką daje sakrament pokuty i pojednania”.

– I jeszcze jedno. W Kościele nie ma zastosowanie układ pracodawca-pracownik bądź pojęcia tymczasowych umów śmieciowych. Taka pokusa płynie ze świata. Gdy to przyjmiemy, staniemy się funkcjonariuszami kościelnymi – podkreślił abp Głódź.

W trakcie Eucharystii abp Głódź poświęcił oleje, które przez cały rok będą służyć przy udzielaniu sakramentów chrztu, święceń kapłańskich i namaszczenia chorych.

Podczas Mszy św. duchowni archidiecezji gdańskiej odnowili przyrzeczenia kapłańskie. Modlili się przy tym nie tylko za dar kapłaństwa, ale też za nowego papieża Franciszka.