Abp Gocłowski: nie musimy robić z kobiety herosa
14 sierpnia 2011 | 18:14 | pab Ⓒ Ⓟ
Nie potrzeba feministycznych prądów, aby robić z kobiety herosa. Ona i tak jest herosem – stwierdził abp – senior Tadeusz Gocłowski podczas Mszy św. w sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Jarosławiu, gdzie trwają obchody jubileuszowe 630-lecia znalezienia cudownej figury Matki Bożej Bolesnej.
Emerytowany metropolita gdański w kazaniu podkreślał godność kobiety w chrześcijaństwie. „Maryja wychodzi na czoło tej rzeczywistości ziemskiej, a przez nią kobieta w swoim pięknie, swojej delikatności, kulturze, w swoim takcie i macierzyństwie. Dlatego niepokoją nas te feministyczne wizje, które z kobiety chcą uczynić herosa. Po co? Ona jest herosem” – mówił abp Gocłowski. Przypomniał, że dzięki przyjęciu przez Maryję posłannictwa Anioła, mogło się dokonać odkupienie człowieka, które jest wyrazem podniesienia godności każdego człowieka, bo sam Bóg przyjął postać ludzką.
Zauważył, że bardzo często ludzie utożsamiają dziś zło z postępem i z wolnością, co zdaniem abp. Gocłowskiego jest pojęciem mylnym. „Jako chrześcijanie musimy mieć szeroko otwarte oczy na to, co nas otacza. Nie możemy dać się zagłuszyć medialnym wizjom tak zwanego nowoczesnego człowieka, który chciałby pójść w innym kierunku niż wskazuje natura w dziedzinie małżeństwa, rodziny i świętości życia małżeńskiego wynikającego z płciowości człowieka. To wszystko jest wielkie i święte, ale tego nie wolno zniszczyć złem” – apelował abp Tadeusz Gocłowski.
Uroczystości jubileuszowe 630-lecia znalezienia cudownej figury Matki Bożej Bolesnej potrwają do jutra. Centralnej Mszy św. odpustowej na placu przed bazyliką ojców dominikanów przewodniczył będzie kard. Henryk Gulbinowicz, a homilię wygłosi przemyski bp pomocniczy Marian Rojek.
Figura Matki Bożej Bolesnej znajduje się w kościele – sanktuarium, którego opiekunami są ojcowie dominikanie. Historia tego miejsca sięga XIV wieku. Przy jednej z dróg, biegnącej w kierunku Krakowa, 20 sierpnia 1381 roku grupa pasterzy znalazła figurę Matki Boskiej trzymającej na rękach ciało zmarłego Chrystusa. Zabrali ją i przenieśli do kościoła parafialnego w Jarosławiu. Jednak – jak podaje tradycja – w nocy, ku zdumieniu wszystkich, figura powróciła na miejsce skąd zabrali ją pasterze. Dla wszystkich był to znak, że tam ma pozostać. Miejsce to nazwano „wzgórzem pobożności” i zbudowano drewnianą kapliczkę, w której umieszczono figurę Matki Bożej. Od razu rozpoczął się żywy kult, a pielgrzymi zaczęli doświadczać wielu cudów. Wśród pierwszych pątników w 1387 r. znalazła się królowa Jadwiga. Niestety już w 1410 r., a następnie w 1420 kaplica została splądrowana i zniszczona przez grasujące po południowej Polsce hordy tatarskie. Mimo pożaru kaplicy figura Matki Bożej cudownie ocalała, zyskując w ten sposób jeszcze większą sławę.
Obecnie figura znajduje się w ołtarzu głównym bazyliki pod okazałym baldachimem, ozdobiona koronkowym welonem. Wykonana została z drzewa polnej gruszy przez nieznanego autora. Figura jest polichromowana. Posiada 67 cm wysokości oraz 45 cm szerokości. Od momentu znalezienia w 1381 roku jest przedmiotem kultu. W 1636 roku została przez ówczesnego biskupa przemyskiego uznana za cudowną. W roku 1755 ukoronowano ją koronami papieskimi.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.