Abp Hoser: czy to co przeżywamy nie jest wielkim wezwaniem do nawrócenia?

Czy to, co przeżywamy czy nie jest wielkim wezwaniem do nawrócenia? – pytał podczas żałobnej Mszy świętej na warszawskiej Woli abp Henryk Hoser. Biskup warszawsko-praski przewodniczył Eucharystii w intencji ofiar katastrofy samolotu prezydenckiego przy figurze Jezusa Miłosiernego, gdzie co roku w Niedzielę Miłosierdzia gromadzą się warszawiacy. Dziś do stołecznych „Łagiewnik” przybyły ich tysiące.

Modlitwa u zbiegu ulic Deotymy i Górczewskiej rozpoczęła się odmówieniem Koronki do Miłosierdzia Bożego, którą zaintonowały siostry Matki Bożej Miłosierdzia. Tłumy warszawiaków modliły się do Boga: „Miej miłosierdzie dla nas i całego świata”. Potem wykonaniem łacińskiego hymnu „Dies irae” rozpoczęła się Eucharystia pod przewodnictwem abp. Hosera. Wraz z nim koncelebrowali m.in. biskup pomocniczy archidiecezji warszawskiej Tadeusz Pikus, rektorzy stołecznych seminariów duchownych: archidiecezjalnego „Redemptoris Mater”, długoletni proboszcz warszawskiej parafii na Kole ks. Prałat Jan Sikorski.

Abp Hoser swoje kazanie poświęcił grzechowi – zarówno w wymiarze indywidualnym jak i społecznym. Powiedział m.in., że świat nie widział dotąd takiej skali ludobójstwa jak w XX wieku, kiedy to – jak się wyraził – zwielokrotniła się zdolność zabijania. Katyńska kalwaria jest tego dowodem –zaznaczył. – Nigdy przedtem – kontynuował swój wywód – nie było tak masowych grzechów przeciw życiu ludzkiemu.

– Mega-grzechem współczesności jest zanik wiary i uciekanie od niej. Cicha czy głośna apostazja jest drogą donikąd. Boga znajdzie kto go szuka. O ile wiara jest łaską, to poszukiwanie zależy od człowieka – mówił w kazaniu. Biskup dodał, że Bóg jest zawsze wierny i nigdy człowieka nie opuścił. Przytaczając fragmenty Exsultetu z wigilii paschalnej oraz „Dzienniczka” św. S. Faustyny powiedział, że „błogosławieństwo Boże pozostało” i wyraził przekonanie, że „Bóg spodziewa się po nas więcej od innych narodów”. – Z Polski płynie przesłanie o Miłosierdziu Bożym nad światem. W Polsce Jan Paweł II powierzył świat Bożemu Miłosierdziu – dodał.

Abp Hoser stwierdził też, że „najbliższe dni będą nadal bolesne, gdyż będziemy odprowadzać na miejsce spoczynku wybitnych przedstawicieli naszego państwa i narodu”. – Nasza modlitwa będzie im towarzyszyć – zapewnił.