Abp Hoser do młodych: nawet miasto bywa pustynią
13 czerwca 2011 | 11:01 | mag Ⓒ Ⓟ
Nawet miasto bywa pustynią, gdzie żyje tylu ludzi, a często nie ma człowieka – mówił do młodych abp Henryk Hoser 12 czerwca w katedrze św. Michała Archanioła i Św. Floriana Męczennika na warszawskiej Pradze. W uroczystość zesłania Ducha Świętego arcybiskup udzielił sakramentu bierzmowania.
W homilii hierarcha przypomniał, że Kościół nie jest tworem ludzkiego pochodzenia, lecz zrodził się z przebitego boku Chrystusa umierającego na krzyżu i z Zesłania Ducha.
Bp warszawsko-praski zwrócił uwagę, że istnieje ścisły dopełniający się związek pomiędzy chrztem z wody i Ducha Świętego, a chrztem bierzmowania, który jest progiem dojrzałości chrześcijańskiej.
„W tym momencie przejmujecie na siebie obowiązek wierności Bogu i drugiemu człowiekowi – podkreślił hierarcha. I jak dodał – tej wierności będziecie się uczyć i o tę wierność będziecie musieli się starać”. Pamiętajcie jednak – ostrzegał młodych ludzi – że tym, który może zapewnić wam zwycięstwo jest Duch Święty. On was będzie prowadził po właściwych drogach.
Symbolem Ducha Świętego są dwa żywioły woda i ogień przypomniał hierarcha tłumacząc, że mają one znaczenie oczyszczające. „Aby serce harde zmienić na kochające, wrażliwe, zauważające innych, a nie tylko siebie samego, żyjące dla innych” – wyjaśnił hierarcha.
Odwołując się do Starego Testamentu arcybiskup powiedział, że podobnie, jak Słup Ognia prowadził Izraelitów przez pustynię, tak ten sam Słup Ognia prowadził przez pustynię dzisiejszego życia, bo życie często jest pustynią. „Nawet wielkie miasto bywa pustynią, gdzie mieszka tyle ludzi, a często nie ma człowieka” – ubolewał.
W uroczystość Zesłania Ducha Świętego sakrament bierzmowania przyjęły 52 osoby. Po uroczystej Mszy św. w podziemiach katedry warszawsko-praskiej odbyła się agapa z udziałem młodzieży, rodziców i rodziców chrzestnych.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.