Abp Hoser: jesteśmy odpowiedzialni za budowanie lepszej Polski

Jesteśmy odpowiedzialni za budowanie lepszej Polski, gdzie ludzie nie tylko będą żyć na wyższym poziomie ekonomicznym ale również będą wzrastać duchowo – podkreślił abp Henryk Hoser. W przeddzień szóstej rocznicy katastrofy smoleńskiej bp warszawsko-praski modlił się za ofiary tamtej tragedii podczas Mszy św. w kaplicy Matki Bożej Zwycięskiej w Sanktuarium Narodowym w Ossowie. Podczas uroczystości odsłonięto popiersia śp. Władysława Stasiaka, szefa kancelarii prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Jest to trzynastym pomnik, który stanął w Panteonie Bohaterów.

W homilii abp Hoser podkreślił, że prawdziwa mądrość wyraża się w umiejętności decydowania i wybierania spośród różnych alternatyw i wartości tego, co opiera się na Bożym prawie i służy dobru wspólnemu. – Taką cechą charakteryzowali się właśnie ci, którzy sześć lat temu zginęli pod Smoleńskiem. – To byli ludzie cieszący się dobrą sławą, którzy służyli swojemu krajowi i swojemu narodowi, którzy budowali nasze państwo. Stąd dedykujemy im słowa dzisiejszego psalmu 'Sprawiedliwi radośnie wołajcie na cześć Pana. Prawym przystoi pieśń chwały” – powiedział bp warszawsko-praski.

Zwrócił uwagę, że u podstaw ich zaangażowania społecznego i politycznego leżała wiara w Boga. – W większości byli to ludzie, którzy całą swoją energię do służby na rzecz państwa czerpali od Tego, który jest Życiem i dawcą wszelkiego Życia. U Niego, który jest Sprawiedliwością, szukali również sprawiedliwości. – Miłości u Tego, który jest samą Miłością i miłosierdzia u Tego, który sam jest Miłosierdziem. W tym właśnie wyraża się ich wielkość i ich prawdziwa mądrość – stwierdził kaznodzieja.
Podkreślił, że ich śmierć nie jest ostateczna. – Jak mówił Horacy 'Non omnis moria’ – 'Nie wszystek umrę”, a cóż dopiero my żyjący perspektywą Zmartwychwstania na wzór Jezusa Chrystusa – zauważył abp Hoser.

Przyrównując ich życie do niedokończonej symfonii biskup warszawsko-praski podkreślił, że zadaniem Polaków jest dokończenie dzieła, które oni rozpoczęli. – W tym szczególnym miejscu w historii naszego kraju, zwłaszcza ostatnich dwóch stuleci, jakimi są pola Bitwy Warszawskiej, warto sobie uświadomić, że spoczywa na nas zbiorowy, ojczyźniany obowiązek odpowiedzialność za budowanie lepszej Polski. Musimy dołożyć wszelkich starań, by była ona obszarem w którym ludzie wzrastają nie tylko ekonomicznie ale również duchowo we wszystkich swoich darach i charyzmatach, które od Boga otrzymali – zaapelował abp Hoser.

Przyznał, że choć ludzkie możliwości są często ograniczone, to jednak współpracując z Bożą łaską można dokonywać wielkich rzeczy. – Doświadczenie Apostołów uczy nas, że człowiek sam nie jest w stanie nad wszystkim zapanować i wszystkiego zrealizować w oparciu jedynie o swoje siły. Nie zapominajmy, że to Bóg jest Panem Żniwa. Musimy więc być z Nim w nieustannym, fundamentalnym kontakcie, włączając Go tym samym w nasze życie. W końcu po to On jest i po to przyszedł, by ofiarowywać nam Siebie, a więc i swoje siły. Wówczas nasze puste ręce napełnią się chlebem, a nasze plowy będą obfite – przekonywał biskup warszawsko-praski.

Zaapelował również o solidarność z rodzinami ofiar. – Ich ból winien być naszym bólem. Ich cierpienie naszym cierpieniem, ich nadzieja naszą nadzieją – powiedział duchowny.

W ciągu ostatnich lat w Panteonie Bohaterów w Ossowie odsłonięto między innymi popiersia: Biskupa Polowego WP Gen. Tadeusza Płoskiego, Prezydenta RP Ryszarda Kaczorowskiego, Gen. Franciszka Gągora, Gen. Andrzeja Błasika, Gen. Wojciecha Lubińskiego, Marszałka Macieja Płażyńskiego, Biskupa Polowego WP Kościoła Prawosławnego Mirona Chodakowskiego, Anny Walentynowicz, Janusza Kurtyki, Gen. Bronisława Kwiatkowskiego i Stefana Melaka.