Abp Hoser: nieśmy światło, a nie ciemność
25 grudnia 2010 | 09:38 | mag Ⓒ Ⓟ
Bądźmy w tym świecie nośnikami światła, a nie ciemności – apelowała abp Henryk Hoser podczas Pasterki. Uroczystą Eucharystię w Wigilię Narodzenia Pańskiego ordynariusz warszawsko praski sprawował w kościele pod wezwaniem św. Wacława w Warszawie.
W homilii abp podkreślił, że źródłem życia i światła jest Jezus Chrystus. – "Ja jestem światłem świata – powie to dziecko, które dzisiaj spoczywa w żłobie i w stajni. Dziecko, które było również oznajmione światłem" – zauważył abp Hoser.
Jezus jest w stanie wskazać nam właściwą ścieżkę życia pośród naszej codzienności, tłumaczył hierarcha. "Ciemność naszego życia to także nasza bezsilność, doświadczenie naszych granic, kiedy już ze zmęczenia upadamy a celu nie widać" – mówił arcybiskup dodając, że "Chrystus jest Bogiem Mocnym, który jest w stanie nas wesprzeć".
Podkreślił również, że coraz częstszą ciemnością , która dotyka współczesnego człowieka jest sieroctwo. "Kiedy rodzice nie mają czasu dla własnych dzieci wychowują we własnym domu sieroty społeczne" – zaznaczył hierarcha. Jego zdaniem sieroctwa doświadczają także ludzie dorośli, a wyraża się ono w braku ojcostwa, czy braku macierzyństwa. "Wówczas czujemy się sami bezbronni i narażeni na przeciwności losu."- mówił abp. Natomiast lekarstwem na to jest 'Odwieczny Ojciec’ " – tłumaczył.
Nazywając Jezus, Księciem Pokoju ordynariusz diecezji warszawsko-praskiej zauważył , że Chrystus może również uciszyć wszelkie nasze lęki i obawy, które nie pozwalające nam normalnie żyć.
Odwołując się do listu św. Pawła abp Hoser apelował, aby "nie ulec walce o władzę, walce o pieniądze za wszelką cenę, za cenę zdrady, ludzkiej krzywdy, czy poniżenia drugiego człowieka".
Na zakończenie Mszy św. abp zawierzył parafię św. Wacława wraz z jej mieszkańcami opiece Maryi.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.