Abp Hoser o nowym metropolicie białostockim: świetny znawca misji, skromny człowiek
12 kwietnia 2017 | 12:38 | mp | Warszawa Ⓒ Ⓟ
– Świetny znawca misji, kapłan skoncentrowany na służbie ubogim, doskonały przyjaciel i skromny człowiek oraz najstarszy stażem pracownik Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów – tak nowego metropolitę białostockiego abp. Tadeusza Wojdę SAC charakteryzuje jego przyjaciel i wieloletni współpracownik, abp Henryk Hoser.
– Bardzo dobrze się znamy z ks. Tadeuszem Wojdą, gdyż jest on moim współbratem jako Pallotyn, poza tym łączą nas zainteresowania misyjne i przez wiele lat razem pracowaliśmy w Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów – przyznaje abp Henryk Hoser w rozmowie z KAI.
Abp Hoser podkreśla, że nowy metropolita białostocki jest przede wszystkim kapłanem. – Przez całe swoje życie, mimo wszystkich wykonywanych funkcji, pełnił także działania stricte duszpasterskie. Przez wiele lat był swego rodzaju proboszczem parafii szpitalnej Czerwonego Krzyża w Rzymie. Tam zawsze w soboty i niedziele odprawiał Msze św. Bardzo dużo konferencji wygłaszał siostrom zakonnym, prowadził liczne rekolekcje. Rys kapłański jest u niego dominujący we wszystkich relacjach – informuje abp Hoser.
– Abp Wojda jest też bardzo serdecznym, ciepłym i niezwykle usłużnym człowiekiem, a przy tym wszystkim bardzo skromnym. Jest bardzo lubiany w środowisku nie tylko pallotyńskim, ale cenionym przez współpracowników w Kongregacji oraz szerzej pojętym środowisku rzymskim. Jest też człowiekiem bardzo dyskretnym i odpowiedzialnym. Ma bardzo dużo pozytywnych cech – dodaje jego przyjaciel, biskup warszawsko-praski.
Abp Hoser podkreśla również, że jest to człowiek bardzo dobrze wykształcony, posiada doktorat z misjologii. Rozpoczął pracę w Papieskich Dziełach Misyjnych w 1990 r. jako sekretarz osobisty sekretarza Fernanda Francka, który później został arcybiskupem Luksemburga. A dziś, po 27 latach tej pracy, jest on najstarszym stażem pracownikiem nie tylko Papieskich Dzieł Misyjnych, ale i Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów.
W Kongregacji ks. Wojda przeszedł – jak zaznacza abp Hoser – wszystkie szczeble, aż do bardzo wysokiej pozycji Podsekretarza. Wyjaśnia, że „jest to bardzo ważna rola, rodzaj dyrektora wykonawczego całej Kongregacji; rola bardzo centralna i odpowiedzialna jeśli chodzi o codzienną pracę tej dykasterii. Podsekretarz zawiaduje bowiem całą administracją Kongregacji. Dogląda bezpośrednio i rozdziela pracę minutantom, przygotowuje też wszystkie dossier i je sprawdza”.
– A ponadto wchodzi do ścisłego kierownictwa Kongregacji: prefekta, sekretarza, sekretarza pomocniczego i podsekretarza. Zespół ten zbiera się codziennie i wyznacza linie działania, zajmując się jednocześnie wszystkimi bieżącymi sprawami, które napływają do Kongregacji – wyjaśnia rozmówca KAI.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.