Abp Hoser: od choroby ciała znacznie groźniejsza jest choroba ludzkiego ducha
18 marca 2015 | 10:45 | mag Ⓒ Ⓟ
Od choroby ciała znacznie groźniejsza jest choroba ludzkiego ducha – podkreślił abp Henryk Hoser. Biskup warszawsko-praski przewodniczył we wtorek wieczorem Mszy św. w kościele stacyjnym pw. Świętej Rodziny na stołecznym Zaciszu.
Nawiązując w homilii do czteroletniego programu duszpasterskiego Kościoła w Polsce, abp Hoser podkreślił znaczenie sakramentu chrztu świętego. – Wody chrzcielne powodują, że odżywamy, że otrzymujemy od Boga łaskę, a więc moc i światło Ducha Świętego, które prowadzą nas po drogach życia. Na ile zatem rzeczywiście żyjemy tym darem na co dzień? Czy w tym anonimowym społeczeństwie, w którym panuje konformizm, jako chrześcijanie jesteśmy rozpoznawalni? – pytał abp Hoser. Zwrócił przy tym uwagę, że każda ludzka postawa niesie ze sobą konsekwencje, za które trzeba później odpowiedzieć.
Podkreślił, że od choroby ciała znacznie groźniejsza jest choroba ludzkiego ducha. – Poprzez życie w grzechu ryzykujemy nie tylko naszym życiem doczesnym, ale także i wiecznym. Stąd Jezus wielokrotnie powtarzał chorym: "Nie grzesz już więcej, aby ci się coś gorszego nie przytrafiło". Tak więc wybierając grzech ryzykujemy, że do Boga nie dojdziemy – przestrzegł.
Jako antidotum na ludzką słabość abp Hoser wskazał modlitwę i postawę czuwania. – Chrześcijaństwo jest czymś prostym. Jezus stawia nam ogromne wymagania, ale ma świadomość, że z Jego łaską jesteśmy w stanie sprostać wymaganiom Ewangelii – zaznaczył.
Na zakończenie liturgii abp Hoser specjalnym aktem zawierzył Bogu wszystkie rodziny mieszkające w stolicy.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.