Abp Hoser: praca rolnika nie jest dziś sprawiedliwie opłacana
27 sierpnia 2012 | 14:25 | mag Ⓒ Ⓟ
Praca rolnika nie jest dziś sprawiedliwie opłacana – mówił abp Henryk Hoser podczas dożynek w Dąbrówce koło Radzymina. Biskup warszawsko-praski przestrzegał przed zaniedbywaniem polskiej wsi i niedocenianiem wartości pracy na roli.
W homilii abp Hoser zwrócił uwagę, że całe polskie społeczeństwo ma swe korzenie na wsi. Rolnik tym się różni od robotnika przemysłowego, czy usługowego, że ma poczucie suwerenności. – „Jeżeli Polska była uratowana przed skutkami zalewu komunistycznego i przetrwała zniewolenie 120 lat rozbiorów, to właśnie dlatego, że rolnik miał poczucie wolności, wiedział że jest na swoim, i swoją ziemię ukochał” – podkreślił arcybiskup dodając, że właśnie z tego poczucia wolności wyrastało całe nasze społeczeństwo.
Abp Hoser zwrócił jednocześnie uwagę, że rolnik uczestniczy w stwórczym dziele samego Boga poprzez swój codzienny kontakt z żywą materią. A nieustannie troszcząc się o Boże dary przyczynia się do ich rozwoju. – Zdając sobie jednocześnie sprawę z mądrości, która ukształtowała ten świat, rolnik staje się pokorny, bowiem jak nikt inny ma świadomość jakie są konsekwencje ingerencji człowieka w przyrodę, czyli zburzenia całej dynamiki życia – zauważył hierarcha.
Biskup warszawsko-praski przestrzegał przed wykorzystywaniem pokory i pracowitości rolnika. Jak podkreślił – dzisiaj jest to wręcz problem światowy. Tymczasem efekt pracy rolnika przekłada się na życie całego społeczeństwa i rodzin, ponieważ od niego zależy wskaźnik tzw. dobrobytu – tłumaczył kaznodzieja.
Abp Hoser zwrócił także uwagę, że praca rolnika jest coraz gorzej opłacana. – Jeżeli przestaje on produkować, bo koszta produkcji rolnej są wyższe, od tego co otrzymuje za swą pracę, to winę za to ponoszą ci, którzy o tym decydują – podkreślił ordynariusz warszawsko-praski. – Niestety, okradanie rolnika przyczynia się do nadmiernych zysków instytucji, które go eksploatują, ponieważ cena detaliczna produktów rolnych jest ukryta w kosztach pośredników.
– Indywidualizm, który nas coraz bardziej charakteryzuje, powoduje że przestają funkcjonować więzy sąsiedzkie i solidarność, która zawsze była siłą polskiej wsi, która pozwalała zorganizować oddolny ruch spółdzielczy, dzięki czemu poprzez wspólny wysiłek łatwiej było bronić praw i obowiązków rolnika – powiedział bp warszawsko-praski, apelując o troskę, by ten szlachetny nurt naszej duchowości wiejskiej nie zanikł. – Rodzina rolnika zawsze była najpewniejszą szkołą nie tylko cnót społecznych takich jak pracowitość, odpowiedzialność, ale także szkołą wiary, ponieważ łączyła modlitwę z pracą – zaznaczył arcybiskup.
Abp Hoser przestrzegał także przed coraz większym zaniedbywaniem obszarów wiejskich. – Jeżeli zamyka się szkoły, urzędy, ośrodki kulturalne, biblioteki to nic dziwnego, że młodzi ze wsi wyjeżdżają i na wieś nie powracają. W konsekwencji tyle ziemi leży w Polsce odłogiem. A z tego przyjdzie nam zdać rachunek sumienia – powiedział bp warszawsko-praski.
Po uroczystej Mszy św. nastąpiło ogłoszenie wyników konkursu na najpiękniejszy wieniec dożynkowy.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.