Abp Hoser: rozejście się wiary i kultury owocuje dekadencją

Rozejście się wiary i kultury owocuje dekadencją – mówił abp Henryk Hoser podczas obchodów 270. rocznicy konsekracji Bazyliki Mniejszej w Kobyłce. Z okazji jubileuszu odsłonięto tablicę upamiętniającą biskupów Załuskich, którzy byli fundatorami świątyni, stanowiącej dziś perłę baroku na Mazowszu.

Przypominając w homilii historię tej rodziny biskup warszawsko-praski podkreślił ich ogromny wkład w życie publiczne i państwowe Rzeczpospolitej oraz misję Kościoła. – Ofiarowali oni narodowi swoje prywatne zbiory liczące ponad 400 tys. tomów, w tym 20 tys. rękopisów i 40 tys. rycin tworząc największy jak na tamte czasy zbiór biblioteczny prowadzony w sposób profesjonalny. W większości obcojęzyczny – mówił abp Hoser.

Bp warszawsko-praski podkreślił, że mając tak wielki dorobek kulturalny i artystyczny możemy być dumni z tego kim jesteśmy. – Gdy słyszymy dziś, że mamy dołączyć do Europy, to w perspektywie tego co stworzyliśmy w ciągu wieków możemy odpowiedzieć, że my możemy coś wnieść do kultury z której nigdy nie wychodziliśmy, bo zawsze byliśmy w centrum kultury europejskiej – podkreślił abp Hoser.

Arcybiskup zwrócił jednocześnie uwagę, że Europa cierpi dziś na ogromną nędzę duchową, której wyrazem jest negacja całego dorobku umysłowego i artystycznego minionych wieków. Przyczynę takie stanu rzeczy abp Hoser odnajduje w rozejściu się wiary i kultury. Jak zaznaczył, owocuje to nie tylko wyjałowieniem samej kultury, która dzisiaj nie jest w stanie stworzyć wielkich dzieł na miarę tamtych, ale jest jednocześnie postępującą dekadencją kontynentu europejskiego.

Dlatego abp Hoser, nawiązując do myśli Jana Pawła II, wskazał kulturę jako jeden z istotnych dziś areopagów misyjnych. – Promocja w najlepszym tego słowa znaczeniu i wydaniu kultury, która stworzyła cywilizację atlantycką to też jest praca misyjna. To też jest ewangelizacja, tyle że jest to "nowa ewangelizacja" – podkreślił.

Abp Hoser apelował także o odzyskanie naszej pamięci zborowej zaćmionej przez lata komunizmu.
– Uczono nas niechęci, a nawet nienawiści do naszej przeszłości. Czy to się dziś nie powtarza? – pytał ordynariusz diecezji warszawsko-praskiej.

Po Mszy św. odsłonięto tablicę upamiętniającą braci Załuskich, która jest przy wejściu bazyliki.

Kościół Świętej Trójcy w Kobyłce pod Warszawą wybudowany został w latach 1736-1740 wg projektu i pod osobistym nadzorem lombardzkiego architekta Guido Antonio Longhi. Fundatorem kościoła był biskup Marcin Załuski, który też konsekrował go w 1741 roku.