Abp Hoser: wolność zdobywa się poprzez Krzyż
15 września 2013 | 12:16 | mag Ⓒ Ⓟ
Wolność zdobywa się poprzez Krzyż. O tym najlepiej wiedzieli ci, którzy zostali zamordowani przez NKWD i UB w katowniach praskich – zaznaczył abp Henryk Hoser. W intencji więzionych i zakatowanych na śmierć Polaków w latach 1944-1954 biskup warszawsko-praski modlił się 14 września wieczorem w czasie uroczystej Mszy św. w katedrze św. Michała Archanioła i św. Floriana.
Jak zaznaczył w homilii, od roku 1944, obok pozorów normalnego życia, w czasie kiedy powoli odbudowywano drogi i prowizoryczne mosty po prawej stronie Wisły, w piwnicach konali ludzie. – Łapano i oskarżano o współpracę z Gestapo tych, którzy narażali swoje życie w walce z niemieckim okupantem, siejącym nieszczęście i śmierć, traktującym ludzi gorzej niż bydło – przypomniał abp Hoser.
Powiedział również, że praskie piwnice były czasami gorsze niż kazamaty hitlerowskie w Alei Szucha czy też cele w więzieniu na Pawiaku. – Ci, którzy tam się znaleźli, nie wychodzili żywi. Do dziś nie wiemy gdzie zostali pochowani – przypomniał.
– Szczątki naszych bohaterów spoczywają gdzieś pod powierzchnią warszawskich podwórek, tak jak spoczywają ci, którzy leżą na Łączce na warszawskich Powązkach. Być może w końcu do nich dotrzemy i uhonorujemy ich, by mieli godny człowieka i żołnierza pogrzeb – wyraził nadzieję abp Hoser.
Stwierdził on, że wizyty w tych miejsca kaźni są do dziś wstrząsające. – Na ścianach więźniowie grawerowali Krzyż, który dla wielu z nich pozostał jedyną nadzieją. Oni bowiem doskonale znali Jego wartość. Wiedzieli, że wolność zdobywa się właśnie poprzez Krzyż, poprzez walkę, poprzez oddanie swojego życia dla innych, dlatego w tych piwnicach możemy przeczytać to, co jest teologią i logiką Krzyża: „Śmierć będzie dla nas wyzwoleniem”. To tak, jakby napisać, że „Krzyż jest wejściem do Zmartwychwstania”. I ta śmierć była dla nich wyzwoleniem – podkreślił biskup warszawsko-praski.
Kaznodzieja zwrócił również uwagę, że obok mordowanych cierpiały także ich rodziny, żony, mężowie, dzieci. – Oni, podobnie jak na Kalwarii Maryja, czy Jan, stali pod tym Krzyżem zupełnie bezsilni i bezradni. Wiedzieli, kim jest i za co umiera, wiedzieli że jest niewinny ale nie mogli nic zrobić – powiedział abp Hoser.
Zaapelował także o szacunek i modlitwę za poległych w obronie stolicy żołnierzy I Dywizji Piechoty im. Tadeusza Kościuszki, którzy zginęli w nurtach Wisły lub na gruzach dogasającego Powstania Warszawskiego. – Wkraczające 14 września na Pragę Wojska Sowieckie nie tylko pozwoliły hitlerowcom dokończyć dzieła zniszczenia, ale także wysłały na beznadziejną walkę 1500 polskich żołnierzy – powiedział kaznodzieja. – Oni też są ofiarami tych samych zbrodniczych rozkazów, tej samej zbrodniczej strategii, która zapanowała wówczas na Pradze.
Po Mszy św. złożono wieńce w trzech miejscach, gdzie przetrzymywano i katowano Polaków – przy ulicy Cyryla i Metodego, Liceum Władysława IV oraz przy ulicy Sierakowskiego.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.