Abp Jędraszewski: Człowiek nie jest niewolnikiem namiętności

– Człowiek nie jest niewolnikiem dynamizmów i namiętności, które w nim są. Ale kształtuje siebie, swoje życie według światła Ducha Świętego, działającego w jego sumieniu. I zgodnie z tym sumieniem powinien postępować – mówił abp Marek Jędraszewski w czasie Mszy św. w kaplicy klasztornej Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach. Metropolita krakowski odprawił Eucharystię z okazji 25-lecia wizyty Jana Pawła II w Polsce.

Na początku homilii abp Marek Jędraszewski zauważył, że w dniu Pięćdziesiątnicy dopełniło się zbawcze oddanie Trójcy Przenajświętszej na rzecz zbawienia każdego człowieka. Metropolita krakowski zwrócił uwagę, że po zesłaniu Ducha Świętego Apostołowie poszli na cały świat z przesłaniem Ewangelii, w którym mieściła się zupełnie nowa wizja człowieka.

– Nowy człowiek w Chrystusie żyje według Ducha Świętego – mówił arcybiskup zaznaczając, że to właśnie dzięki Duchowi Świętemu człowiek żyje w świetle Chrystusowego zmartwychwstania. Jako istota cielesno-duchowa człowiek doświadcza w sobie różnego rodzaju dynamizmów, ale dzięki Duchowi Świętemu wie też, że jest jasno określona hierarchia wartości i tylko niektóre z tych dynamizmów powinny dojść do głosu. – Człowiek nie jest przecież niewolnikiem tych dynamizmów i namiętności, które w nim są. Ale kształtuje siebie, swoje życie według światła Ducha Świętego, działającego w jego sumieniu. I zgodnie z tym sumieniem powinien postępować – mówił metropolita podkreślając ogromne wyzwanie jakie stoi przed człowiekiem – wybór między życiem, a śmiercią.

– Największe pragnienie, największy dynamizm duchowy człowieka to to, aby podobać się Bogu – dodawał arcybiskup zwracając uwagę, że jest to związane z odkrywaniem szczególnej godności, jaką jest Boże synostwo. – To synostwo daje poczucie ogromnej wolności dzieci Bożych, które sprawia, że nie ma w nas żadnego ducha uległości czy niewolnictwa – mówił arcybiskup podkreślając głębię więzów człowieka z Bogiem, do którego możemy zwracać się „Abba” – „Tatusiu”. Z faktu bycia Bożym dzieckiem wynika ludzka radość i duma, bo oznacza to, że człowiek jest także dziedzicem Boga oraz współdziedzicem Chrystusa w Jego królowaniu, wieczności i szczęściu nie mającym żadnego kresu. Metropolita zaznaczył, że aby żyć w pełni wewnętrznej światłości i męstwa w odniesieniu do duchowych osobistych zmagań, ale i męstwa w głoszeniu Ewangelii całemu światu, należy przyzywać obecności i darów Ducha Świętego, aby radość Apostołów z dnia Pięćdziesiątnicy stała się także udziałem każdego współczesnego człowieka.

Metropolita krakowski celebrował Mszę św. transmitowaną przez Telewizję Polską z okazji 25-lecia wizyty Jana Pawła II w Polsce, które w tych dniach szczególnie będzie świętowane na Podhalu i w Małopolsce.