Drukuj Powrót do artykułu

Abp Jędraszewski: dziś na nowo chce się stworzyć ziemię jałową, bez krzyża

04 listopada 2017 | 09:33 | rk | Zagórnik Ⓒ Ⓟ

Chrześcijaństwo, któremu chciano odebrać radość i nadzieję, przetrwało także dzięki świadkom, takim jak bł. ks. Władysław Bukowiński – podkreślił abp Marek Jędraszewski. Arcybiskup 3 listopada w Zagórniku w Beskidzie Małym poświęcił Centrum, upamiętniające Apostoła Kazachstanu, więźnia sowieckich łagrów. Metropolita krakowski przestrzegł, że w dzisiejszych czasach „na nowo próbuje się zrobić ziemię jałową, pustą, bez krzyża, bez nadziei”.

Na terenie diecezji bielsko-żywieckiej, w Zagórniku koło Andrychowa uruchomiono Centrum z Izbą Pamięci. Zajmuje się ono przybliżaniem postaci beatyfikowanego niedawno kapłana oraz reewangelizacją na wzór ks. Władysława. Izbę Pamięci powołało do istnienia Stowarzyszenie im. ks. Bukowińskiego „Ocalenie”. To ośrodek szerzenia kultu tego błogosławionego, miejsce religijnej i duchowej odnowy, a także ośrodek patriotycznego wychowania dzieci i młodzieży. Prowadzone są tu kursy dla repatriantów z Kazachstanu.

Ks. Jan Nowak, jeden z inicjatorów powstania Centrum, podkreślił, że ośrodek jest dziełem wielu ludzi. Kapłan pochodzi z Zagórnika, był postulator w procesie beatyfikacyjnym kapłana z Karagandy.

„Jest to wielki znak trudu wielu ludzi stowarzyszenia. To są drobne ofiary, które przez te lata składano. Owoc jest piękny. Okazuje się, że ofiara ubogich ma niezwykłą siłę. Bo powstał taki dom” – zauważył, a w słowie przed poświęceniem placówki przypomniał, że w budynku 150 lat temu mieściła się szkoła, później ośrodek PTTK, a w latach 90. ub. wieku nieruchomość popadła w ruinę. W 2003 roku gmina w Andrychowie przekazała go parafii św. Bartłomieja w Zagórniku na cele charytatywne. W 2010 roku budynek przeszedł w ręce Stowarzyszenia „Ocalenie”.

Metropolita krakowski za Janem Pawłem II powtórzył, że wiek XX był wiekiem męczenników. Przypomniał, że rewolucja październikowa, która wybuchła 100 lat temu, od samego początku była zwrócona przeciwko chrześcijanom.

„Chciano stworzyć nowego człowieka i nowy ład. Ta rewolucja raz objąwszy władzę doprowadziła do tego, że zaczęto systematycznie walczyć z przeszłością ludzkości i to z tą najbardziej szlachetną i piękną, naznaczoną wiarą chrześcijańską” – dodał wskazując na ks. Bukowińskiego, który w tamtych czasach potajemnie odprawiał Msze św. chodząc od domu do domu.

Zdaniem hierarchy, prawdę o człowieku, odczytaną w życiu, nauczaniu, śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa, która niesie radość i nadzieję, chciano ludziom odebrać za cenę ogromnych prześladowań. „Chrześcijaństwo przetrwało nawet najokrutniejsze prześladowania także dzięki świadkom i męczennikom, którzy oddawali swoje życie za Chrystusa i którzy pośród niebezpieczeństw i zagrożeń osobistego życia ciągle na nowo głosili ludziom nadzieję na pełnię człowieczeństwa, jaką można odkryć w Jezusie Chrystusie. Takim bohaterem, takim świadkiem pośród prześladowań i ogromu zła był ks. Władysław Bukowiński” – podkreślił.

Jak zaznaczył duchowny, w swych założeniach rewolucja bolszewicka miała zniszczyć wszelkie wspomnienia o Chrystusie i chrześcijaństwie. „Dzisiaj jest podobnie pod wieloma względami, chociaż nie czyni się tego takimi metodami gwałtu i przemocy jak kiedyś, ale próbuje się indoktrynować już nawet dzieci w przedszkolach, niszcząc ich niewinność, czystość, osobistą godność, z czego sobie nawet częstokroć rodzice nie zdają sprawy” – stwierdził.

Odwołując się do znanej sprawy, dotyczącej próby usunięcia pomnika Jana Pawła II we Francji, metropolita zaznaczył, że dziś z Chrystusem i z krzyżem próbuje się walczyć nowymi metodami. „Próbuje się znowu zrobić ziemię jałową, pustą, bez krzyża, bez nadziei. Chce się stworzyć na nowo człowieka, który jest bardziej zwierzęciem niż człowiekiem” – skonstatował i zaapelował, by w odpowiedzi na te działania trwać przy najpiękniejszych kartach historii Kościoła.

„Taką kartę zapisał także bł. Władysław Bukowiński. Stąd wielkość i znaczenie tego domu pamięci, ale także domu formacji” – podkreślił.

Metropolita przekazał listy wdzięczności osobom zaangażowanym w dzieło powstania Centrum w Zagórniku. Wcześniej duchowny modlił się wspólnie z uczestnikami wydarzenia za wstawiennictwem błogosławionego i uczcił znajdujące się w specjalnym pokoju jego relikwie. Obejrzał zgromadzone w izbie pamiątki po kapłanie – m.in. stułę, ornat, marynarkę. Odwiedził pokoje rekolekcyjne w dwupiętrowym budynku Centrum i pobłogosławił je. Poświęcił także figurę apostoła Kazachstanu.

W Zagórniku, w malowniczym otoczeniu gór, znajdują się stacje Drogi Krzyżowej i Dróżki Miłosierdzia, a na Wzgórzu Miłosierdzia stoi Jubileuszowy Krzyż Ziemi Wadowickiej.

Władysław Bukowiński urodził się 22 grudnia 1904 r. w Berdyczowie. Był duszpasterzem na terenie republik radzieckich. Po wojnie odmówił powrotu do Polski. Zdecydował się pozostać na terenie Związku Radzieckiego i do końca posługiwać katolikom. Wielokrotnie przebywał w więzieniach i obozach pracy. W sumie spędził w nich 13 lat, 5 miesięcy i 10 dni. Zmarł w opinii świętości w 1974 r. w Karagandzie.

Został beatyfikowany 11 września 2016 r. Dokonał tego legat papieski, prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, kard. Angelo Amato podczas Mszy św. w katedrze Matki Bożej Fatimskiej Matki Wszystkich Narodów w Karagandzie. Była to pierwsza w historii beatyfikacja w Kazachstanie.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.