Abp Jędraszewski: powiedzmy „dość” iluzjom tego świata!
30 lipca 2017 | 14:41 | md | Kraków Ⓒ Ⓟ
Jeżeli zależy nam, by owoce ŚDM były trwałe i dobre, potrzeba nam gotowości do ryzyka, by pójść za Jezusem zdecydowanie i jednoznacznie aż do końca. I trzeba nam też Jego mądrości, której nas uczy, byśmy umieli otwierać się coraz bardziej na dobro i na wyzwania dobra – mówił abp Marek Jędraszewski podczas Mszy św. dziękczynnej za owoce ŚDM. W sanktuarium św. Jana Pawła II zgromadzili się kapłani, młodzież oraz przedstawiciele władz państwowych, samorządowych i miejskich.
Mszy św. przewodniczył metropolita krakowski. Obecni byli biskupi: Henryk Tomasik, Jan Szkodoń oraz Damian Muskus, który odpowiadał za przygotowanie i przebieg Światowych Dni Młodzieży. Wśród kilkudziesięciu kapłanów był również kapelan Prezydenta RP ks. Zbigniew Kras. W papieskim sanktuarium zgromadzili się również wolontariusze ŚDM i członkowie Komitetu Organizacyjnego. Podczas Mszy św. śpiewał Chór Światowych Dni Młodzieży.
W homilii abp Jędraszewski przypomniał, że kiedy Jan Paweł II przyjechał do Częstochowy na ŚDM w 1991 roku, odbywał pielgrzymkę po polskiej ziemi przypominając o tym, że tylko przykazania są gwarancją wolności dla nas i naszych wspólnot rodzinnych, społecznych i narodowych, także wolności w wymiarze państwa polskiego. Tamte ŚDM odbywały się w Polsce, która dopiero zaczynała oddychać wolnością i otwierała się na gości ze Wschodu i Zachodu, „pokazując głębię swojej wiary i pragnienie budowania na Chrystusie, związania z Kościołem, który jest Bożym Królestwem dla nas i naszego zbawienia”.
Kaznodzieja stwierdził, że po ćwierćwieczu, które minęło od tamtych wydarzeń, Polacy znów są poddawani presji kolejnego totalitaryzmu, który chce budować nowy społeczny ład światowy, tworząc nową wizję człowieka, przeczącą temu, do czego powołał człowieka Stwórca.
„Ten obraz, sączony nieustannie do naszych serc i umysłów, zakwestionował w sposób radykalny Franciszek, kiedy rok temu wzywał do zerwania ze stylem życia, który jest wewnętrznym paraliżem, które jest biernym przyjmowaniem haseł i doktryn w ten sposób, że nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, że jesteśmy zniewalani” – mówił metropolita krakowski. Według niego, papież namawiał do zejścia z kanapy, „by nie ulegać dalszemu procesowi letargu, w którym możemy się znaleźć i co gorsza odkryć, że ten letarg to jest nasze szczęście”.
„Trzeba zejść z kanapy, by iść za Chrystusem, a to wymaga jednoznacznej decyzji: dość z dotychczasowym stylem życia, myślenia i postępowania, w imię wolności, którą daje nam Chrystus” – dodał abp Jędraszewski. Hierarcha zaznaczył, że Chrystus domaga się od nas ryzyka i gotowości, by „porzucić wszystko, co dotąd jawiło się jako szczęście i zrozumieć, że to szczęściem nie było, ale iluzją, której się poddawaliśmy”. Zauważył także, że potrzebna jest mądrość, dzięki której człowiek potrafi oceniać to, co jest prawdziwie dobre i odrzucać to, co jawi się złe.
„Jeżeli zależy nam, by owoce ŚDM były trwałe i dobre, potrzeba nam gotowości do ryzyka, by pójść za Jezusem zdecydowanie i jednoznacznie aż do końca. I trzeba nam też Jego mądrości, której nas uczy, byśmy umieli otwierać się coraz bardziej na dobro i na wyzwania dobra” – kontynuował kaznodzieja, tłumacząc, że jeżeli człowiek otworzy serce na autentyczną dobroć, to sam zobaczy, jak będzie się powiększało i otwierało na coraz nowe horyzonty dobrego działania.
„Jeżeli jest w nas gotowość do pójścia za Chrystusem, zaryzykowania życia z Nim i dla Niego, jeżeli w nas jest Jego mądrość, nie będziemy sami, Bóg będzie z nami współdziałał dla dobra, które tworzymy” – przekonywał metropolita krakowski.
Na koniec wezwał do modlitwy do Ducha Świętego, by ziarno zasiane podczas ŚDM przyniosło dobry plon dla nas samych, dla społeczności, narodu, dla Kościoła w Ojczyźnie i na świecie. „Trzeba nam nieustannie prosić Ducha Świętego o to, aby nie zabrakło nam nigdy odwagi, by powiedzieć „dość” iluzjom tego świata, by nie zabrakło nam męstwa, by iść i uczepić się ręki Chrystusa, by zdążając za Nim dojść do jego Królestwa, które nie będzie miało końca” – zachęcał.
Na zakończenie Mszy świętej odbyło się uroczyste dziękczynienie młodych za dar Światowych Dni Młodzieży w Krakowie.
Abp Jędraszewski podziękował kard. Stanisławowi Dziwiszowi i jego współpracownikom za przygotowanie wielkiego dzieła ŚDM. Podziękował również bp. Damianowi Muskusowi, który kierował Komitetem Organizacyjnym ŚDM i bp. Henrykowi Tomasikowi, odpowiedzialnemu wówczas za duszpasterstwo młodych w polskim Kościele. Wspomniał również o władzach państwowych, samorządowych i miejskich, służbach mundurowych i wolontariuszach zaangażowanych w organizację tego wydarzenia.
Specjalny telegram do uczestników wydarzenia wystosowała premier rządu RP Beata Szydło.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.