Abp Martyniak: Ukraina stoi nad przepaścią

– Ukraina stoi nad przepaścią – mówi w rozmowie z KAI abp Jan Martyniak. Zwierzchnik Kościoła greckokatolickiego w Polsce podkreśla, że to, co się dzieje w Kijowie, nie powinno mieć miejsca i trzeba za wszelką cenę szukać rozwiązania pokojowego. Polscy biskupi grekokatoliccy zaapelowali o modlitwę w intencji Ukrainy. Dziś o 17.00 w przemyskim soborze archikatedralnym rozpocznie się nowenna o pokój w tym kraju.

Metropolita przemysko-warszawski obrządku bizantyjsko-ukraińskiego zauważa, że protestujący są uzbrojeni co najwyżej w kije, a wobec nich staje Berkut, „czyli maszyna do zabijania”. – Do ludzi się strzela i to celuje w twarz, ludzie są porywani i bici. Takie rzeczy nie powinny mieć miejsca w naszych czasach – uważa abp Martyniak.

Hierarcha mówi, że protestujący czekają na porozumienie, do którego ciągle nie dochodzi, a rozwiązanie musi się opierać na pokoju. Do tego jednak potrzeba dobrej woli jednej i drugiej strony.

Według abp. Martyniaka, zadaniem władzy jest szukać takiego wyjścia z sytuacji, aby uniknąć przemocy. – Jako Kościół apelujemy o opamiętanie, sprawiedliwość i zaprzestanie walk, zwracamy się do władz, że trzeba ten konflikt rozwiązać pokojowo. Wojną i terrorem niczego się nie rozwiąże – mówi.

Zwierzchnik grekokatolików w Polsce obawia się, że Ukraina może stać się państwem typowo totalitarnym. – Ukraina stoi nad przepaścią. Jeśli tak dalej pójdzie, zostanie wprowadzona dyktatura – nie kryje niepokoju hierarcha. Zauważa, że „smutna prawda jest taka, że rząd i prezydent zostali wybrani przez społeczeństwo”.

Abp Martyniak oraz biskupi: Włodzimierz Juszczak i Eugeniusz Popowicz zaapelowali do wiernych o modlitwę w intencji Ukrainy, jej przyszłości i mieszkańców, prosząc Boga o zatrzymanie rozlewu krwi, a przywrócenie spokoju i harmonii. – Modlimy się i prosimy wszystkich o modlitwę, kto tu pomoże, jeśli nie Pan Bóg? To są sprawy tak ostre, że musi wkroczyć Boża interwencja – mówi abp Martyniak.

Modlitwy trwają w Kijowie oraz na całej Ukrainie. Modlitwy będą odprawiane również w cerkwiach w Polsce. 9-dniowa nowenna o powstrzymanie rozlewu krwi rozpocznie się dzisiaj o 17.00 w soborze archikatedralnym w Przemyślu. – Będziemy usilnie prosić Boga, by Swoją wolą i mądrością natchnął tych ludzi, żeby nie stawiali wszystkiego na ostrzu noża. Polecać będziemy też tych, którzy zginęli – mówi hierarcha.

Abp Martyniak odnosi się również do działań Prawego Sektora, którego rzecznik kilka tygodni temu mówił o przyłączeniu Przemyśla i kilkunastu innych powiatów do Ukrainy. Ta organizacja jest obecnie oskarżana o prowokowanie walk po stronie protestujących. Zdaniem hierarchy, skrajności zdarzają się wszędzie, a „nieodpowiedzialnych i głupich wypowiedzi oraz zachowań nie brakuje”.

– Gdyby ludzie żyli sprawiedliwością, miłością, Bogiem i Ewangelią, to byłoby dużo lżej. Ale tak wygląda rozmijanie się chrześcijaństwa z codziennością – podkreśla abp Martyniak.