Abp Michalik: nikt nie może pozbawić rodziców prawa do wychowania dziecka

Nikt nie może pozbawić rodziców prawa do wychowania dziecka – podkreślił abp Józef Michalik w Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Jodłówce. Metropolita przemyski przewodniczył tam Mszy św. dla pieszych pielgrzymów z wszystkich parafii Jarosławia. Na zakończenie liturgii każdy otrzymał kawałek chleba, jako wyraz jedności i solidarności.

Abp Józef Michalik zaznaczył, że to rodzice są osobami, które decydują o tym, czego powinny uczyć się ich dzieci. Odniósł się w ten sposób do różnych programów edukacyjnych, proponowanych w szkołach.

– Nikt nie może pozbawić rodziców prawa do wychowania dziecka. To jest prawo natury. Rodzice dają dziecku życie i dają mu system wartości – podkreślił stanowczo abp Michalik.

Hierarcha wskazywał, że jedyną możliwością na poprawę sytuacji społecznej w Polsce, na uczciwość, zaprzestanie korupcji i poszanowanie drugiego człowieka, jest nawrócenie. – Póki się cała Polska nie nawróci, dopóki wszyscy nie nawrócimy się wewnętrznie i nie zaczniemy myśleć Ewangelią, nie odrodzi się ojczyzna – mówił.

Zachęcał, aby „prosić o pomoc tego, kto może nam pomóc”, wyjaśniając, że ma na myśli Pana Boga i Matkę Najświętszą. – Słuszną jest rzeczą zwrócić się z całą ufnością do Chrystusa przez Maryję – stwierdził.
Dużą część homilii abp Michalik poświęcił cechom dobrej modlitwy. Wśród jej warunków wymieniał wiarę, ufność i pełne oddanie.

Wyjaśniał, że modlitwa zawsze powinna obejmować całą wspólnotę Kościoła. – W chrześcijaństwie nie można kultywować egoizmu – powiedział. Apelował, aby nie rezygnować z modlitwy wspólnej w rodzinach oraz parafiach. Prosił też, aby nie zapominać o dziękczynieniu Panu Bogu i zwrócił uwagę, że modlitwa powinna uczyć patrzenia na świat oczami Pana Boga, a nie tylko przez pryzmat własnego interesu.

Ze względu na duża liczbę pątników, Msza św. sprawowana była na placu kościelnym. Po jej zakończeniu wśród uczestników liturgii zostały rozdzielone chleby jako wyraz jedności między nimi. Przygotowano na tę okazję ponad 4 tysiące kawałków pieczywa.

– To symbol tego, że jesteśmy otwarci na Pana Boga, ale również na drugiego człowieka. W miłości do drugiego człowieka wyraża się miłość do Pana Boga. Chcemy tym gestem wykazać, ze jesteśmy jedną rodziną i że w ważnych sprawach potrafimy się jednoczyć i mobilizować, być solidarni – powiedział ks. Andrzej Surowiec, archiprezbiter jarosławski i organizator pielgrzymki.

Piesza pielgrzymka z wszystkich parafii Jarosławia do Sanktuarium Matki Bożej w Jodłówce odbywa się od kilkunastu lat. Ponad 20-ilometrową trasę przebywają oni co roku, w pierwszą sobotę września.