Abp Michalik o przygotowaniach do beatyfikacji Jana Pawła II
09 lutego 2011 | 14:13 | pab Ⓒ Ⓟ
„On uważał, że we wszystkim trzeba zaufać Bogu” – pisze o Janie Pawle II abp Józef Michalik w najnowszym numerze „Niedzieli” (nr 7/13 lutego). Przewodniczący Episkopatu Polski sugeruje, na co należy zwrócić uwagę oczekując na beatyfikację papieża Polaka.
Abp Józef Michalik podkreśla, że nie można poprzestać jedynie na entuzjazmie i satysfakcji z ogłoszenia daty beatyfikacji Jana Pawła II, ale trzeba je przyjąć wewnętrznie.
Przewodniczący Episkopatu proponuje trzy płaszczyzny przygotowania: podziękowanie za dar posługi Jana Pawła II, przeproszenie za niewykorzystane wskazania oraz prośbę o jedną łaskę dla rodaków.
Metropolita przemyski przyznaje, że za wstawiennictwem papieża Polaka będzie się modlił – podobnie jak dotychczas – o pomoc w wypełnianiu misji Kościoła w dzisiejszych czasach. „Jestem pewny, że on na te prośby odpowiada. Polecam Kościół cierpiący, prześladowany w tylu miejscach na kuli ziemskiej. Proszę także o to, żeby pomógł rozeznawać nasze czasy, podrywać ludzi odpowiedzialnych za naszą niełatwą współczesność” – pisze abp Michalik.
Podkreśla też rozwagę Jana Pawła II i jego zaufanie Panu Bogu. „On uważał, że we wszystkim trzeba zaufać Bogu” – zauważa przewodniczący KEP.
Zauważa, że opinie, że Kościół polski nie nadąża za rzeczywistością, są nietrafione, bowiem ten Kościół wydaje „świętych swoich czasów”, a w ostatnich latach są to m.in. Jan Paweł II, kard. Stefan Wyszyński, ks. Jerzy Popiełuszko, biskupi Wilhelm Pluta i Piotr Gołębiowski.
Abp Michalik zwraca też uwagę na zadania, które stoją dziś przed Kościołem i kapłanami. „Według wszystkich znaków na niebie i ziemi, zbliża się konfrontacja koncepcji duszpasterskich, które funkcjonowały do tej pory, z nowymi prądami i tendencjami nie zawsze życzliwymi Kościołowi” – pisze.
Zauważa, że kapłani nie mogą czekać, aż wierni sami do nich przyjdą, ale potrzebują dynamizmu apostolskiego i nowej ewangelizacji, a przy tym „świętości ewangelijnej”.
Zaznacza, że bliskość kapłana musi się też wyrażać w niedużej odległości wiernych do świątyni. „Jeśli ktoś ma sześć, siedem kilometrów do kościoła, to do niego nie przyjdzie” – stwierdza metropolita przemyski.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.