Abp Migliore był gościem Dnia Młodzieży w Serpelicach
15 września 2012 | 14:58 | ks. ap Ⓒ Ⓟ
Po raz kolejny młodzi ludzie, głównie gimnazjaliści i uczniowie szkół średnich, przybyli na Diecezjalny Dzień Młodzieży Diecezji Drohiczyńskiej, który tradycyjnie odbywa się na Kalwarii Podlaskiej w Serpelicach, w święto Podwyższenia Krzyża Świętego 14 września. Głównym punktem modlitewnego spotkania była Eucharystia, celebrowana przez nuncjusza apostolskiego w Polsce abp. Celestino Migliore.
Tegoroczne spotkanie, na które zaprosił biskup drohiczyński Antoni Dydycz przebiegało pod hasłem: „Nie bój się, wierz tylko”. Cytat ten został zaczerpnięty z Ewangelii wg św. Mateusza, a nawiązywał on do Roku Wiary, który rozpocznie się w Kościele w październiku.
Grupy, które przebywały do Serpelic ze swymi duszpasterzami, katechetami i nauczycielami, przywiozły ze sobą ze sobą krzyże. Wzbogaciły one istniejącą od kilku lat serpelicką górę krzyży, znajdującą się przed szczytem Kalwarii Podlaskiej.
Kalwaria została postawiona na wzór Kalwarii Jerozolimskiej oraz wpisana w nadbużański krajobraz przez nieżyjącego już br. Adama Krajewskiego OFMCap. On także, jako fundament monumentalnych stacji Dogi Krzyżowej, umieścił w nich kamienie z Jerozolimy.
Przed przybyciem do Serpelic młodzież zgromadziła się na spotkaniach modlitewnych w kościołach Sokołowa Podlaskiego, Drohiczyna, Siemiatycz i Sarnak. Etap ten prowadzili duszpasterze młodzieży, a młodzież wysłuchała konferencji na temat wiary, ubogaconych pantomimą oraz inscenizacjami i uczestniczyła w nabożeństwie Drogi Krzyżowej.
Grupy po przybyciu do Serpelic wyruszyły ścieżkami Kalwarii Podlaskiej z modlitwą Koronki do Bożego Miłosierdzia i śpiewem.
Na szczycie odbył się koncert modlitewno – ewangelizacyjny w wykonaniu Inicjatywy Ewangelizacyjnej Diecezji Drohiczyńskiej pod kierunkiem Łukasza Kraujutowicza, prowadzonego przez ks. Piotra Jaroszewicza oraz nabożeństwo adoracji Najświętszego Sakramentu.
Głównym punktem modlitewnego spotkania była Eucharystia, celebrowana przez nuncjusza apostolskiego w Polsce abp. Celestino Migliore.
W homilii przypomniał on wydarzenia sprzed 1700 lat, związane z odnalezieniem relikwii krzyża Chrystusa oraz znaku zwycięstwa w nim, danego cesarzowi Konstantynowi.
Mówił, że słowa „w tym znaku zwyciężysz” stanowią przesłanie na przestrzeni wieków, które było motywem działania dla milionów ludzi i pozwoliło dokonać wielu pięknych dzieł.
Abp Migliore zaapelował także o pokonywanie wszelkich trudności życia w oparciu o wiarę i zaufaniu Chrystusowi oraz w oparciu o wierność jemu. – Można w trudnościach buntować się lub szukać od nich ucieczki w alkohol i narkotyki, albo wziąć na serio wezwanie Jezusa „Nie bój się, wierz tylko!” – mówił.
Nuncjusz apostolski wyjaśnił, że istnieją cztery momenty w życiu młodego człowieka, który decyduje się naśladować Jezusa i nie chce się w życiu bać. Są nimi: pierwotny strach, patrzenie w górę, wizja tego, czego chce Jezus i w końcu osobiste zaangażowanie siebie samego.
Opowiedział także, jak sam przeszedł przez te doświadczenia, dając świadectwo swego powołania, gdy do kapłaństwa pociągnął go przykład pracy duszpasterskiej i osobowość swego proboszcza pomagającego potrzebującym.
"Chciałem po prostu być taki jak on i wcale nie widziałem, co to znaczy być księdzem" – kontynuował. – Wstąpiłem do seminarium, przezwyciężając strach przed seminaryjną nauką, ale przede wszystkim musiałem pokonać obawę przed życiem z dala od rodziny – dodawał. Po święceniach chciał pracować, tak jak jego dawny proboszcz. Nie pozwolił jednak na to biskup, kierując go na studia, aby przygotować się do pracy dyplomaty.
„Gdy wysyłano mnie do różnych krajów świata, pojawiała się też obawa, że mam pozostawić nie tylko rodzinę, ale i ojczyznę. Był strach, że nie odnajdę się w tej pracy, tak bardzo różnej od moich młodzieńczych wyobrażeń i marzeń o pracy parafialnej.
Przyznał, że nawet zapłakał po rozmowie z biskupem i czuł się "trochę jakby zdradzony przez Boga, który najpierw powołał go do pięknej pracy parafialnej, a potem tak radykalnie zmienił plany". Czuł się też "zdradzony przez przełożonych", którzy wiedzieli o jego pragnieniu, wysyłając równocześnie do czegoś innego, co wcale mu się nie podobało.
Arcybiskup Migliore przypomniał twarde słowa swego biskupa, który rozmowie z nim powiedział, że jeżeli chce robić nawet piękne rzeczy, ale tylko według swych własnych planów, to nie u niego. „Wyświecę cię, usłyszałem, gdy będziesz robił to, co od ciebie chce Kościół, a teraz Kościół mówi do ciebie przez twego biskupa” – opowiadał abp Migliore.
Ów biskup przypomniał wtedy w rozmowie o pierwszych towarzyszach Jezusa – apostołach, który podjęli się swej wielkiej misji, będąc zwykłymi, nieuczonymi ludźmi. Pierwszym papieżem zrobił Jezus rybaka, który nauczał, nie znając języków, a swym kronikarzem celnika Mateusza. – Dodało mi to odwagi – przyznał – do patrzenia w górę z ufnością Jezusowi, od którego mogę otrzymać nową naturę, nowe oczy i nowe myślenie, aby podołać zadaniom, które dla mnie zostały wyznaczone – wyjaśnił nuncjusz.
„Nigdy nie żałowałem, że powiedziałem Jezusowi 'tak’ i nie zrobiłem to tylko jeden raz. Muszę to powtarzać każdego ranka. Gdy zaczynam dzień, muszę powtórzyć Jezusowi moje 'tak’, gdyż chcę mu ufać ponad moje naturalne siły i możliwości. Przed spotkaniami z różnymi ludźmi i podejmowanymi zadaniami muszę powtarza owe słowo „ tak”, jako akt ufności wobec Jezusa. Inaczej przygasałoby światło, kończyłaby się odwaga i blakła radość ze służby innym” – kontynuował abp Migliore.
Mówiąc o swym życiu, zwrócił uwagę, że nie tylko w dawnych czasach, takich jak za życia Konstantyna, możemy zwyciężać w znaku krzyża. Wyraził tez nadzieję, że niektórych młodych ludzi Bóg też poprowadzi na drogę powołania kapłańskiego lub zakonnego, ale wszystkich dobrze poprowadzi drogami ich życiowych powołań, gdy mu zaufają.
Homilię zakończył słowami: „Modlę z wami – ludźmi młodymi, abyście umieli zaufać Jezusowi. Aby to zaufanie było czymś stałym w całym waszym życiu”.
Młodzież skierowała wyrazy jedności z Ojcem Świętym Benedyktem XVI, dziękując za ogłoszenie przez niego Roku Wiary, przekazane na ręce jego przedstawiciela w Polsce.
Nuncjusz Apostolski otrzymał również w darze od KSM kopię krzyża papieskiego z Drohiczyna z relikwiami, błogosławionego ks. Antoniego Beszty – Borowskiego, męczennika z Bielska Podlaskiego.
Dzień Młodzieży w Serpelicach, został zorganizowany przez diecezjalnego duszpasterza młodzieży i dyrektora Wydziału ds. Nowej Ewangelizacji ks. dra Andrzeja Lubowieckiego wraz z Katolickim Stowarzyszeniem Młodzieży.
Serpelickie spotkanie zakończyło symboliczne przejście przez bramę zrobioną z pękniętego krzyża. Młodzież otrzymała też znaczki „ Rybki Roku Wiary”, które wraz z przyniesionymi krzyżami poświęcił bp Antoni Dydycz.
Dziękując ks. abp Celestino Migliore za udział w spotkaniu, pasterz Kocioła drohiczyńskiego podkreślił jego dobra znajomość języka polskiego, komunikatywność oraz chęć spotykania się
z różnymi grupami wiernych, co przybliża je do jedności z Ojcem Świętym.
Uczestnicy spotkania otrzymali także kalendarz Roku Wiary z zaznaczonymi datami, ważniejszych jego wydarzeń, a wzięli w nim udział także inni kapłani diecezjalni i zakonni z Polski i zagranicy z ks. dr Pawłem Rytelem – Andrianikiem z Jerozolimy, o. dr Tadeuszem Rydzykiem z Torunia CSSR – dyrektorem TV Trwam i Radia Maryja oraz o. Markiem Pasiutem OFMCap, prowincjałem kapucunów z Białorusi.
Obecni byli także harcerze oraz wspólnoty i organizacje katolickie, działające na terenie diecezji drohiczyńskiej.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.