Abp Muszyński: tragedia pod Smoleńskiem zmieniła Polaków
10 maja 2010 | 14:20 | bgk Ⓒ Ⓟ
„Po 10 kwietnia Polacy stali się bardziej refleksyjni. Modlę się o to, by ten czas refleksji trwał i by skończyło się powtarzanie bezsensownych zarzutów” – powiedział abp Henryk Muszyński miesiąc po tragicznej katastrofie prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem.
Odchodzący metropolita gnieźnieński przyznał, że wydarzenia z 10 kwietnia sprawiły, iż życie codzienne przestało być tylko załatwianiem bieżących spraw i zyskało szczególne znamię refleksji.
„Nie było chyba Polaka, który by nie pytał, jak to możliwe? Ludzie wierzący zastanawiali się, co Pan Bóg chce nam przez ta tragedię powiedzieć? Przyznam, że byłem bezsilny wobec tych pytań. Jeszcze w Pradze dziennikarz powiedział mi, że Katyń to podwójne przekleństwo. Nie potrafiłem tego skomentować. Stwierdzenie to zmusiło mnie jednak do głębokiej refleksji” – przyznał abp Muszyński.
Dodał również, że smoleńska tragedia pokazała, iż potrafimy być solidarni w bólu i smutku. Sprawiła też, że staliśmy się bardziej wyrozumiali i otwarci na drugiego człowieka.
„Modlę się o to, by ten okres refleksji, wyjścia naprzeciw drugiemu człowiekowi trwał jak najdłużej. By skończyło się bezsensowne ataki, powtarzanie absurdalnych zarzutów. Daj Boże, by ten czas pogłębionej refleksji, a nade wszystko rzeczywistej, a nie deklarowanej solidarności oraz rzeczowego dialogu trwał jak najdłużej” – stwierdził abp Muszyński.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.