Drukuj Powrót do artykułu

Abp Muszyński zbulwersowany wypowiedzią Chiraca

19 lutego 2003 | 14:32 | aw //ad, mr Ⓒ Ⓟ

Jestem zbulwersowany wypowiedzią Jacques’a Chiraca – powiedział KAI abp Henryk Muszyński, komentując sposób krytyki Polski przez prezydenta Francji. Przestrzegł jednak przed wyolbrzymieniem tego „niefortunnego incydentu”.

Prezydent Francji skarżył m.in. Polskę o „pospieszne poparcie stanowiska amerykańskiego” w sprawie wojny z Irakiem oraz uznał, że to „infantylny brak wychowania”.
– Nigdy nie spodziewałem się, że prezydent Francji może się tak wypowiedzieć – powiedział KAI abp Henryk Muszyński, delegat Episkopatu Polski do ComECE (Komisja Episkopatów Wspólnoty Europejskiej).
Metropolita gnieźnieński przestrzegał jednak przed wyolbrzymieniem niefortunnego incydentu – z jednej wypowiedzi nie powinniśmy robić zasady – podkreślił abp Muszyński. Przypomniał, że Francję i Polskę łączą szczególne więzy, więc nie wyolbrzymiałby tego incydentu – przestrzegał. Jego zdaniem na wypowiedź Chiraca wpłynęła atmosfera napięcia, związaną z zagrożeniem wojny z Irakiem. Francja, Niemcy i Belgia mają swoją opcję, którą Polacy potrafią zrozumieć – wojna jest ostatecznością i największym dramatem.
Metropolita gnieźnieński wyraził nadzieję, że w przyszłości prezydent Chirac zdystansuje się od niefortunnej opinii.
Abp Muszyński nie chciał oceniać motywów, które powodowały prezydentem Francji, wyraził jedynie przypuszczenie, że liczył na większe wsparcie Polski. Polscy politycy opowiedzieli się jednoznacznie po stronie USA i był to suwerenny akt suwerennego państwa. Każda ze stron – tłumaczył abp Muszyński – ma odrębną przeszłość. Polacy uważają, że uderzenie prewencyjne może uchronić przed „rozlaniem się” wojny. Wypowiedź Chiraca może im się także skojarzyć z czasami pełnej zależności od ZSRR. – Młode pokolenie tego już nie pamiętają, ale dla starszego pokolenia podobieństwa są oczywiste – stwierdził. – Rząd Polski ma pełne prawo suwerennie osądzać sytuację politycznej, inaczej niż pozostałe kraje UE, mając w perspektywie dobro Polski.
Zdaniem metropolity gnieźnieńskiego jest to sygnał, że należy cierpliwie „uczyć się” siebie i próbować zrozumieć stanowisko partnerów – niezależnie od tego, czy są to małe, czy duże narody. Mamy święte prawo do tego, by się różnić – podkreślił abp Muszyński, ale nie powinno to przekreślać naszych wspólnych dążeń w integrowaniu krajów europejskich.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Drukuj Powrót do artykułu

Abp Muszyński zbulwersowany wypowiedzią Chiraca

19 lutego 2003 | 14:28 | aw //ad Ⓒ Ⓟ

Jestem zbulwersowany wypowiedzią Jacques’a Chiraca – powiedział KAI abp Muszyński, komentując ostatni sposób krytyki Polski przez prezydenta Francji. Przestrzegł jednak przed wyolbrzymieniem tego „niefortunnego incydentu”.

Prezydent Francji skarżył m.in. Polskę o „pospieszne poparcie stanowiska amerykańskiego” w sprawie wojny z Irakiem oraz uznał, że to „infantylny brak wychowania”.
– Nigdy nie spodziewałem się, że prezydent Francji może się tak wypowiedzieć – powiedział KAI abp Henryk Muszyński, delegat Episkopatu Polski do ComECE (Komisja Episkopatów Wspólnoty Europejskiej).
Metropolita gnieźnieński przestrzegał jednak przed wyolbrzymieniem niefortunnego incydentu – z jednej wypowiedzi nie powinniśmy robić zasady – podkreślił abp Muszyński. Przypomniał, że Francję i Polskę łączą szczególne więzy, więc nie wyolbrzymiałby tego incydentu – przestrzegał. Jego zdaniem na wypowiedź Chiraca wpłynęła atmosfera napięcia, związaną z zagrożeniem wojny z Irakiem. Francja, Niemcy i Belgia mają swoją opcję, którą Polacy potrafią zrozumieć – wojna jest ostatecznością i największym dramatem.
Metropolita gnieźnieński wyraził nadzieję, że w przyszłości prezydent Chirac zdystansuje się od niefortunnej opinii.
Abp Muszyński nie chciał oceniać motywów, które powodowały prezydentem Francji, wyraził jedynie przypuszczenie, że liczył na większe wsparcie Polski. Polscy politycy opowiedzieli się jednoznacznie po stronie USA i był to suwerenny akt suwerennego państwa. Każda ze stron – tłumaczył abp Muszyński – ma odrębną przeszłość. Polacy uważają, że uderzenie prewencyjne może uchronić przed „rozlaniem się” wojny. Wypowiedź Chiraca może im się także skojarzyć z czasami pełnej zależności od ZSRR. – Młode pokolenie tego już nie pamiętają, ale dla starszego pokolenia podobieństwa są oczywiste – stwierdził. – Rząd Polski ma pełne prawo suwerennie osądzać sytuację politycznej, inaczej niż pozostałe kraje UE, mając w perspektywie dobro Polski.
Zdaniem metropolity gnieźnieńskiego jest to sygnał, że należy cierpliwie „uczyć się” siebie i próbować zrozumieć stanowisko partnerów – niezależnie od tego, czy są to małe, czy duże narody. Mamy święte prawo do tego, by się różnić – podkreślił abp Muszyński, ale nie powinno to przekreślać naszych wspólnych dążeń w integrowaniu krajów europejskich.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.