Abp Nowak: Dom jest tam, gdzie szanuje się życie

Można mieć piękne domy, a być strasznie bezdomnym. Dom jest tam, gdzie mieszka Bóg, gdzie jest rodzina, małżeństwo i szanuje się życie – mówił abp senior Stanisław Nowak z Częstochowy, który 5 stycznia przewodniczył w Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu comiesięcznym modlitwom w intencji rodzin i obrony życia nienarodzonych.

Hasłem styczniowego spotkania były słowa „Nie traćmy nadziei – Bóg jest i kocha nas”. Modlitwę wstawienniczą w intencji rodzin i obrony życia przed obrazem św. Józefa Kaliskiego poprowadził ks. Łukasz Przybyła.

Świadectwo o odkrywaniu Boga, który umocnił nadzieję i pomógł przetrwać najtrudniejsze momenty w życiu dał dr Przemysław Gąsiorek, psycholog, pedagog, adiunkt w Zakładzie Pedagogiki na Wydziale Pedagogiczno-Artystycznym w Kaliszu Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu. Prelegent jest ojcem piątki dzieci, którego żona przed 3 laty zmarła przy porodzie córki.

Mszy św. przewodniczył emerytowany metropolita częstochowski abp Stanisław Nowak. W homilii przypomniał, żarliwe słowa o świętości życia i wielkości rodziny chrześcijańskiej wypowiedziane w 1997 r. w Kaliszu przez Jana Pawła II.

Hierarcha ubolewał, że w dzisiejszych czasach ludzie nadużywają słowa miłość i dlatego
powstaje problem życia, który przejawia się w aborcji, antykoncepcji, działaniach in vitro, lekceważeniu naturalnych metod leczenia płodności. Jednocześnie wezwał, aby katolicy bronili życia od naturalnego poczęcia do śmierci.

Natomiast biskup kaliski w swoim przemówieniu na zakończeniu Mszy św. odniósł się do tematu nie przyznania TV Trwam koncesji na multipleksie cyfrowym i stwierdził, że to „zagrożenie dla wartości”. Biskup kaliski zwrócił się do przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o zmianę decyzji w tej sprawie. „Z tego miejsca świętego i tak drogiego Polakom, z tego miejsca, które naznaczył swoją obecnością i działaniem św. Józef, wołam: dajcie miejsce Telewizji Trwam i Radio Maryja. Musi się znaleźć miejsce dla tych mediów. Wydając taką decyzję, to jakbyście chcieli, aby wartości przekazywane przez te media miałyby być zamknięte dla Polaków. Gdybyście nie dali miejsca Telewizji Trwam i Radio Maryja, to uderzacie w miliony Polaków w kraju i za granicą. Prosimy – trzeba wrócić do tego wniosku właściciela Telewizji Trwam i zmienić swoją decyzję” – apelował bp Napierała.