Abp Nycz: ks. Popiełuszko był uczniem Jana Pawła II

Do modlitwy, by beatyfikacje Jana Pawła II i ks. Jerzego Popiełuszki odbyły się już w przyszłym roku zachęcił wiernych w Polsce abp Kazimierz Nycz.

Podczas pasterki sprawowanej w stołecznym kościele pw. św. Stanisława Kostki, przy którym znajduje się grób ks. Jerzego, metropolita warszawski nazwał go uczniem polskiego papieża.

Sprawując liturgię w kościele, w którym przez 4 lata ks. Popiełuszko pracował i przy którym jest pochowany, abp Nycz wyraził wdzięczność papieżowi Benedyktowi XVI za podpisanie przed kilkoma dniami dekretów o męczeństwie kapelana „Solidarności” oraz o heroiczności cnót Jana Pawła II.

Metropolita warszawski zaznaczył, że w trudnych dla Polski czasach lat 80 ub. wieku, czasach pogardy dla człowieka i człowieczeństwa, bardzo łatwo było wejść na drogę odwetu i zemsty. I wtedy, mówił hierarcha, „zajaśniało światło dwóch Polaków: Jana Pawła II i – można powiedzieć: jego ucznia – ks. Jerzego Popiełuszki”.

Abp Nycz podkreślił, że papież i ks. Jerzy byli światłem dla Polaków w kraju i za granicą i „uczyli Polaków jak w ciemnych czasach świecić miłością”. Ocenił też jako znak Opatrzności fakt, że „mistrz i uczeń” w tym samym roku zostali „podprowadzeni” do beatyfikacji.

Metropolita warszawski wyznał, że odprawiając Msze św. w kościele na Żoliborzu niejednokrotnie żegnał się z Matka ks. Jerzego słowami: „spotkamy się na beatyfikacji”. „Dziś, zarówno Matce [ks. Popiełuszki] jak i całej Polsce mogę powiedzieć: będziemy mieli beatyfikację”.

Hierarcha wyraził nadzieje, że do wyniesienia na ołtarze ks. Jerzego dojdzie jeszcze w obchodzonym w Kościele do 19 czerwca Roku Kapłańskim. „Mamy nowego męczennika, nowego świadka – radykalnego i spokojnego zarazem” – powiedział abp Nycz.