Abp Piszcz: nie ma powołania bez nadziei

Każde powołanie urzeczywistnia wołanie „Pójdź za mną”, jest łaską niczym niezasłużoną. Bóg powołując ma nadzieję, że ten który poszedł za nim będzie Mu wierny. Nie ma powołania bez nadziei – mówił abp senior Edmund Piszcz podczas Mszy św. w olsztyńskiej katedrze, podczas której 5 akolitów warmińskiego seminarium otrzymało święcenia w stopniu diakonatu.

W homilii abp Piszcz wskazał na trzy ważne aspekty posługi diakona: służyć, troszczyć się i pomagać. Diakon to ten, który służy, czyli współdziała dla czyjegoś dobra, nigdy zła. – Kiedy służymy, Bóg staje się również naszym Sługą, jest do naszej dyspozycji – przekonywał hierarcha.

Diakon to ten, który troszczy się, żeby sprostać tym, którzy tej troski potrzebują – mówił dalej emerytowany metropolita warmiński. – Trzeba umieć dostrzec, kto wymaga naszej troski, kto chce zmienić siebie i swoje życie. Trzeba pomóc człowiekowi iść w stronę dobra, trzeba wskazywać drogę do Boga – dodał.

Na koniec abp Piszcz podkreślił, że chcąc dobrze służyć, pomagać i troszczyć się, trzeba pozwolić, by coś w nas obumarło, żeby zrodziło się dobro, prawda, miłość. – To wtedy będziemy pełni dynamicznego potencjału, że nie ja, ale Bóg przeze mnie działa – mówił hierarcha.

Bądźcie wielką nadzieją Boga i ludzi – wiernie służcie, troszczcie się i pomagajcie – zakończył arcybiskup.
Nowi diakoni pochodzą z Olsztyna, Dywit, Karolewa, Ostródy i Barczewa.