Abp Skworc: ludzie cierpiący potrzebni są światu
29 stycznia 2012 | 21:27 | ksas Ⓒ Ⓟ
„To właśnie wy, poprzez swoje różnorakie cierpienia, łączone z krzyżem Chrystusa, dajecie bliźnim nadmiar miłości i świętości, która ogarnia i wspomaga ludzi pełniących dzieła miłosierdzia, kapłanów, misjonarzy” – powiedział metropolita katowicki abp Wiktor Skworc 29 stycznia do chorych, którzy wypełnili bazylikę franciszkanów w Katowicach Panewnikach podczas adoracji Apostolstwa Chorych przy żłóbku. Obecny był dyrektor Apostolstwa Chorych ks. Wojciech Bartoszek, dyrektor Caritas Archidiecezji Katowickie ks. Krzysztof Bąk, kapelani szpitalni, a także damy i kawalerowie Zakonu Bożogrobców.
Metropolita katowicki nawiązując do odczytanego w czasie Mszy św. fragmentu Ewangelii zwrócił uwagę, że egzorcyzm, jakiego Jezus dokonał w synagodze w Kafarnaum, był nie tylko potwierdzeniem Jego nauczania, ale też manifestacją obecności Boga. Wskazał, że zło potrafi się zagnieździć w człowieku, w jego sercu i myślach. Potrafi się ukrywać w sposób bardzo inteligentny i zbliża się do każdego nas.
Przytaczając słowa wypowiedziane do Jezusa przez opętanego „Przyszedłeś nas zgubić”, abp Skworc pytał: „Czy i dzisiaj wielu ludzi nie powtarza tej opinii? Odrzucają Chrystusa i na dodatek mówią ‘Przyszedł nas zgubić’”. Kaznodzieja przypomniał jednak, że Bóg stworzył świat z miłości, jako dobry. „Bóg nie projektował człowieka dla śmierci, ani grzechu, ani cierpienia. Te rzeczywistości były konsekwencją wyboru samego człowieka” – stwierdził metropolita katowicki. Zaznaczył, że ludzie ulegli pokusie „Będziecie jako bogowie”, której warunkiem było odrzucenie Boga. Mimo to objawieniem miłości Boga do człowieka jest nasz Zbawiciel Jezus Chrystus.
„Zło i grzech to swoisty stan chorobowy człowieka leczony przez Chrystusa w sakramencie pokuty i pojednania oraz sakramencie chorych” – powiedział abp Skworc. Dodał, że nie wolno się tego sakramentu bać. Sakrament pokuty nazwał najpotężniejszym egzorcyzmem, jaki Kościół posiada. „Jezus ma moc odebrać złemu duchowi władzę nad człowiekiem” – podkreślił kaznodzieja. Taką moc ma słowo Jezusa. „Podejmując walkę ze złym duchem Jezus dokonuje jakby aktu nowego stworzenia” – wskazał metropolita katowicki. Przypomniał, że chrześcijanie są nowym stworzeniem w Chrystusie. „Jesteśmy ludźmi Jezusa Chrystusa na tym świecie, kontynuujemy Jego dzieło” – mówił dalej kaznodzieja, podkreślając, że czynią to w sposób szczególny chorzy, cierpiący, niepełnosprawni.
„O ogromie miłości Chrystusowej świadczy to, że On nie pozostawia nas w kondycji biernych odbiorców, ale włącza nas w swoje zbawcze dzieło, zwłaszcza swoją mękę i śmierć” – powiedział abp Skworc. „To właśnie wy, poprzez swoje różnorakie cierpienia, łączone z krzyżem Chrystusa, dajecie bliźnim nadmiar miłości i świętości, która ogrania i wspomaga ludzi pełniących dzieła miłosierdzia, kapłanów, misjonarzy”.
Zaapelował do zgromadzonych, aby ofiarowali swoje cierpienia za Kościół, Ojczyznę, bliźnich, grzeszników, za cierpiących w czyśćcu.
„Świat was potrzebuje, ludzie na tym świecie was potrzebują, waszej pomocy i apostolstwa” – mówił, prosząc cierpiących, słabych, aby się stawali źródłem mocy dla ludzkości i chrześcijaństwa.
Uczestnicy adoracji w panewnickiej bazylice otrzymali Błogosławieństwo Lourdzkie.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.