Abp Skworc: modlimy się, aby całe społeczeństwo pamiętało, że jest spod znaku krzyża
11 listopada 2019 | 18:19 | Ks. Rafał Skitek | Katowice Ⓒ Ⓟ
O znaku krzyża łączącym pokolenia Polaków i określającym tożsamość społeczeństwa polskiego mówił w homilii podczas Mszy za Ojczyznę w katowickiej katedrze Chrystusa Króla w Święto Niepodległości abp Wiktor Skworc. Eucharystię koncelebrowali biskupi pomocniczy oraz prezbiterzy pracujący w Kurii Metropolitalnej oraz instytucjach archidiecezjalnych.
Metropolita katowicki podkreślił, że „niezwykła symbioza krzyża i Polaków”, dla których stał się on znakiem zwycięstwa i nadziei oraz duchową Ojczyzną rozpoczęła się wraz ze chrztem Mieszka I oraz męczeńską śmiercią świętych Wojciecha i Stanisława.
Przypomniał, że na mocy tego samego chrztu „każdy chrześcijanin rozpoczyna dzień, swoje modlitwy i działania znakiem krzyża”, a „znacząca część polskiego społeczeństwa staje pod krzyżem co niedziela”. Mówił, że krzyż jest „zapisem miłości Boga do człowieka i (…) solidarności z cierpiącym i upokarzanym człowiekiem”. To dowód na to, że „Bóg zawsze staje po stronie człowieka”.
Jak refren wybrzmiały powtarzane kilkakrotnie słowa homilii: „Polacy pod krzyżem”. Stały się one niejako okazją do spojrzenia wstecz, ale były też diagnozą życia społecznego Polaków.
W naszkicowanych obrazach Polaków spod znaku krzyża metropolita katowicki nawiązał do wydarzeń historycznych, często narodowych tragedii i dramatów, m.in. emigracji, banicji i wojen, ideologii i totalitaryzmów, które z perspektywy czasu dzięki wierności krzyżowi okazały się zwycięskie. Przywołał też świętych i błogosławionych, „którzy żyjąc w konkretnym czasie i miejscu mocno trzymali się krzyża, jako niewzruszonego steru płynąc po burzliwych wodach historii własnej Ojczyzny”. Odwołał się również do „rzesz rozmodlonych z Janem Pawłem II ludzi, których łączy krzyż z Giewontu i Trzy Krzyże z gdańskiego wybrzeża; krzyż na Placu Zwycięstwa i koło kopalni Wujek”.
W odniesieniu do duchowo-moralnej kondycji polskiego społeczeństwa metropolita katowicki wspomniał ludzi młodych tęskniących za wielkimi ideałami, którzy kuszeni są „mirażami ukazywanych przez współczesnych idoli i nauczycieli luzu”. Przywołał tych, którzy „chcieliby wyrzec się chrześcijańskich korzeni narodu, związku z krzyżem, domagając się usunięcia krzyży z przestrzeni publicznej, oddzielenia wiary od życia, moralności od polityki i gospodarki, zamknięcia ust chrześcijanom” oraz tych, którzy wyrzekają się nieraz krzyża „w pogoni za pieniądzem, prestiżem, stylem życia jakby Boga nie było” oraz ludzi, którzy „dopuszczają się bezczeszczenia świętego znaku wiary w imię wolności artystycznej, nowoczesności i europejskości”.
Pytał – odnosząc się środowisk szkolnego i politycznego – czy krzyż jeszcze „przemawia swoim przesłaniem”? – Świat się zmienia, lecz Krzyż mocno stoi, łączy doczesne z wiecznym, kieruje wzrok ku górze, podnosi i każe podnosić innych. Uczy kochać i przebaczać – kontynuował metropolita katowicki.
Wszystkich rodaków prosił, aby „w nowym 100-leciu dziejów naszej Ojczyzny krzyż ubezpieczał nas i naszą ziemską Ojczyznę, wspólny dom Polaków”.
W uroczystej Mszy pod przewodnictwem metropolity katowickiego udział wzięli m.in. przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, służb mundurowych oraz kompanie honorowe. Po Mszy na placu Chrobrego, przed pomnikiem Józefa Piłsudskiego odbył się uroczysty apel poległych.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.