Abp Skworc w Radiu eM: Ks. Jan Macha może dodać odwagi do odnowienia relacji życzliwości i wzajemnej pomocy

Sługa Boży ks. Jan Macha może dodać odwagi do odnowienia relacji życzliwości, miłości i wzajemnej pomocy – powiedział w Radiu eM abp Wiktor Skworc. Metropolita katowicki zachęcił do udziału w nowennie przygotowującej do beatyfikacji Sługi Bożego.

Hierarcha podkreślił, że poza przygotowaniami organizacyjnymi do beatyfikacji, która ma nastąpić 20 listopada, najważniejsze są te duchowe. – Możemy bliżej poznać człowieka, który oddał życie w służbie potrzebującym – powiedział arcybiskup, przypominając pomoc, jaką przyszły błogosławiony organizował po wybuchu II wojny światowej dla osób w potrzebie.

Abp Wiktor Skworc zapowiedział też uroczystość wyznaczenia do posługi nadzwyczajnych szafarzy Komunii św. Odbędzie się w niedzielę (26.09) o godz. 14 w katedrze. Metropolita podkreślił, że tym razem kandydaci przygotowywali się w sposób zdalny z powodu ograniczeń sanitarnych. Teraz będzie czekać ich służba. – Mają w imieniu Kościoła, parafii docierać do tych, którzy muszą pozostawać w domach – zaznaczył.

– Podstawowym darem jest nasza modlitwa. Najczęściej do uchodźstwa zmusza wojna, więc módlmy się o pokój – apelował arcybiskup przed Światowym Dniem Migranta i Uchodźcy, który także przypada w niedzielę (26.09). Stawiając pytanie „jak możemy się angażować” w ten dzień, przypomniał materialne wsparcie, jakiego możemy udzielać poprzez Caritas. – Trzeba pomyśleć o darze przyjęcia – dodawał.

Zwrócił także uwagę na dużą grupę migrantów zarobkowych, którzy przybyli do naszej ojczyzny. Podkreślił, że w archidiecezji katowickiej zostały grekokatolikom udostępnione kościoły rzymskokatolickie.

Abp Wiktor Skworc wyraził uznanie i wdzięczność za wielką pracę, jaką wykonują na rzecz potrzebujących Siostry Misjonarki Miłości, których 30. rocznica przybycia do Katowic przypada w sobotę (25.09). Przypomniał, że pierwszą placówkę na Śląsku, w Chorzowie, założyły po wizycie św. Matki Teresy, potem w 1990 r. przeniosły się do Katowic.

Dziś siostry kalkutki m.in. prowadzą stołówkę dla bezdomnych, ewangelizują na ulicach, odwiedzają ubogie rodziny, pomagają bezdomnym w higienie osobistej, a także w załatwianiu spraw urzędowych.