Abp Stankiewicz: Jeśli Putin zaatakuje Ukrainę, to my jesteśmy następni

Abp Zbigniew Stankiewicz, metropolita Rygi widzi zagrożenie także dla swojej ojczyzny, Łotwy, w związku z rozmieszczeniem rosyjskich wojsk na granicy z Ukrainą. „Jeśli Władimir Putin zaatakuje Ukrainę, to my – kraje bałtyckie – jesteśmy następni, a potem także Polska” – powiedział w sobotę łotewski hierarcha w Katedrze Cesarskiej Świętego Bartłomieja we Frankfurcie nad Menem. „Jeśli nie będzie dialogu, będzie to bardzo niebezpieczne i może doprowadzić do sytuacji wojennej” – podkreślił prymas Łotwy.

Zaznaczył, mimo że Łotwa jest członkiem NATO, to jednak obawia się on ewentualnej „wojny hybrydowej”. „Wojna hybrydowa to połączenie środków militarnych i niewojskowych, takich jak propaganda i ataki cybernetyczne, w celu destabilizacji kraju. Putin może zrobić jeden krok, a potem kolejny i kolejny” – ostrzegł arcybiskup.

Abp Stankiewicz podzielił się swoimi refleksjami podczas „Rozmowy w katedrze” w ramach obchodów Święta Karola Wielkiego (Karlsamt), które ma charakter modlitwy o jedność Europy oraz refleksji nad wspólnym dziedzictwem europejskiej kultury.

Karol Wielki jest nie tylko ojcem założycielem Europy, ale także patronem miasta i fundatorem katedry cesarskiej we Frankfurcie nad Menem, która była miejscem, gdzie w latach 1350-1802 dokonywano koronacji królów i cesarzy niemieckich. W kazaniu podczas uroczystej Mszy św. metropolita Rygi powiedział: „Jeśli Europa, jeśli Unia Europejska zachowa swoją wewnętrzną jedność, to będzie też w stanie zachować pokój na granicach Europy.”

W kazaniu abp Stankiewicz poruszył także „problem tożsamości płciowej w dzisiejszym społeczeństwie”. Przypomniał, że w biblijnym opisie stworzenia jest napisane, że Bóg stworzył człowieka jako mężczyznę i kobietę. „Dziś coraz więcej mężczyzn i kobiet nie wie, kim jest i jest zdezorientowanych. Musimy przyjmować tych ludzi z miłością i szanować ich ludzką godność – powiedział hierarcha. – Ale z drugiej strony musimy im głosić Ewangelię. Dobrą Nowiną jest to, że Chrystus przyszedł, aby pomóc im także być w prawdzie z samym sobą, przyjąć krzyż ich życia i wypełnić wezwanie do czystości. Przykro mi, ale wielu ludzi nie słyszy tej naszej Dobrej Nowiny, ponieważ wymaga ona od nich wyjścia ze swojej sfery komfortu” – powiedział duchowny.

Abp Stankiewicza powitali: biskup Limburga i przewodniczący Konferencji Episkopatu Niemiec Georg Bätzing oraz dziekan dekanatu miasta Frankfurtu ks. Johannes zu Eltz.

Od 1332 roku obchodzone jest święto Karola Wielkiego, upamiętniające rocznicę śmierci cesarza Karola Wielkiego, który zmarł 28 stycznia 814 roku. Od ponad 600 lat w ostatnią sobotę stycznia katolicy Frankfurtu nad Menem upamiętniają Karola Wielkiego, uważanego za ojca założyciela Europy. Jak zawsze w pontyfikalnej Mszy św. uczestniczyli przedstawiciele zakonów rycerskich w okazałych szatach. Głównym celebransem i kaznodzieją jest co roku inny biskup z krajów Europy.